eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodsłuchy - jak to jest
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2007-07-15 21:07:59
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Plwajmy na tę Lawę...
    JaC

    -----

    > "Lawa" wrote in message:
    > lamo tępa...


  • 12. Data: 2007-07-15 21:20:13
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości
    news:29dqm4-vom.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > 666 wrote:
    > > Zajmij się może tym, na czym się znasz.
    >
    > To ty zrób wypad z usenetu - nie umiesz poprawnie cytować, lamo tępa...

    On to robi złośliwie - na wielu grupach wielokrotnie już mu zwracano
    uwagę... :/

    --
    Pozdrawiam

    Piotr


  • 13. Data: 2007-07-15 21:38:54
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Sowiecki Agent wrote:
    >
    >>>> Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenie o tym, że ma dojść (lub
    >>>> dochodzi) do popełnienia czynu karalnego to wtedy możesz.
    >>> Nie za bardzo, ale można się tłumaczyć "stanem wyższej konieczności"...
    >> nie bo to nie ma miejsca bezposrednie zagrozenie. A nawet jakby mialo to
    >> owy podsluch musiaby byc uzyty nie w celu udowodnienie przestepstwa a
    >> w celu zapobiegniecia temu przestepstwu.
    >
    > Zależy od okoliczności. Np. wyobraź sobie sytuację, z której osoba A
    > chce udowodnić osobie B, że osoba C ją próbuje okantować na grubszą sumę
    > pieniędzy.
    >
    > I masz działanie w celu zapobieżenia przestępstwu.

    ale to moim zdaniem nie jest stan wyzszej koniecznosci, bo tym nagraniem
    nie zapobiegasz bezposredniemu zagrozeniu, a jedynie ostrzegasz
    potencjalna ofiare ktora z racji swej naiwnosci moze a nie musi zostac
    okantowana.

    P.

    --
    >> http://wynagrodzenie.info <<
    darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
    pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
    oraz ZUSem.


  • 14. Data: 2007-07-15 21:42:57
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>


    > W życiu to jest tak, że jak masz podsłuch radiowy to zwykły człowiek nie
    ma
    > szans ciebie namierzyć. Nawet jak znajdzie podsłuch to nic nie zrobi.
    > Trzeba by specjalnej ekipy ze specjalnym sprzętem za potworne pieniądze
    aby
    > wykryć podsłuchującego.

    Nie bardzo rozumiem. Tzn jesli ktos ma odbiornik (napisales "podsluch
    radiowy") i tylko slucha to da sie tego kogos wykryc i namierzyc ? Przeciez
    to jest urzadzenie pasywne, ktore nic nie emituje, wiec jak go wyryc ?
    Specjalista nie jestem, ale jako snie ogarniam tego.

    Cezar



  • 15. Data: 2007-07-15 22:25:47
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sowiecki Agent wrote:

    >> I masz działanie w celu zapobieżenia przestępstwu.
    >
    > ale to moim zdaniem nie jest stan wyzszej koniecznosci, bo tym nagraniem
    > nie zapobiegasz bezposredniemu zagrozeniu, a jedynie ostrzegasz
    > potencjalna ofiare ktora z racji swej naiwnosci moze a nie musi zostac
    > okantowana.

    Może tak, może nie - w sumie decyzja zależy od konkretnego przypadku
    oraz... sędziego ;)


  • 16. Data: 2007-07-16 05:32:00
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: "william" <n...@m...mnie.pl>

    > Trzeba by specjalnej ekipy ze specjalnym sprzętem za potworne pieniądze
    > aby
    > wykryć podsłuchującego.

    LOL. Ten specjalny sprzęt to chyba widły i latarka i szukać po piwnicach.
    Jakim sprzętem chciałbyś wykryć ODBIORNIK radiowy ?



  • 17. Data: 2007-07-16 06:38:54
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: Atlantis <m...@N...pl>

    Piotr [trzykoty] napisał(a):

    > Tam, gdzie masz legalny dostęp (swoje mieszkanie, swój telefon itp) albo
    > osoba wyraziła zgodę, możesz zakładać i nagrywać. W innych przypadkach to
    > łamanie prawa (takie rzeczy mogą robić tylko określone służby, za zgodą sądu
    > i to w określonych przypadkach, jeśli nie ma innych możliwości).

    A nie wiecie jak to wygląda w rzeczywistości? To znaczy zdaje sobie
    sprawę z tego, że serialiki TVNu dobrym źródłem nie są... :)
    Top znaczy tego typu firmy detektywistyczne rzeczywiście zakładają u
    ludzi bez zgody i wiedzy urządzenia podsłuchowe i uchodzi im to na
    sucho, czy to tylko fikcja wymyślona przez scenarzystów, alby było
    więcej akcji i bajerów w stylu "Bonda"? ;)


  • 18. Data: 2007-07-16 08:31:30
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@[wytnij]o2.pl>


    Użytkownik "Atlantis" <m...@N...pl> napisał w
    > A nie wiecie jak to wygląda w rzeczywistości? To znaczy zdaje sobie sprawę
    > z tego, że serialiki TVNu dobrym źródłem nie są... :)
    > Top znaczy tego typu firmy detektywistyczne rzeczywiście zakładają u ludzi
    > bez zgody i wiedzy urządzenia podsłuchowe i uchodzi im to na

    Cięzko powiedzieć. Równie dobrze można zapytać czy przestępcy, gangsterzy
    czy wścibscy sąsiedzi często zakładają takie "zabawki", będzie bez
    odpowiedzi.



  • 19. Data: 2007-07-16 11:07:52
    Temat: Re: podsłuchy - jak to jest
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Nie emituje tylko wtedy, jeżeli byłby to prosty detektor kryształkowy, którym
    słuchano radia na długich, ale całe 100
    lat temu.
    Obecnie w przybliżeniu mozna przyjąć, że WSZYSTKO emituje.
    A już szczególnie jak się chce sprawić, żeby wyemitowało.
    JaC

    -----

    > Przeciez to jest urzadzenie pasywne, ktore nic nie emituje, wiec jak go wyryc ?

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1