-
11. Data: 2007-06-23 12:58:55
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
> konsekwencjami (dla wystawiającego) niewystawienia faktury.
A skąd te konsekwencje (i jakie) wynikają?
Gdzie masz bezwzględny obowiązek wystwawania f-ry
oraz posiadania potwierdzenia, że odbiorca ją posiada?
--
Artur
-
12. Data: 2007-06-23 19:32:44
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sat, 23 Jun 2007 12:58:55 +0000, Artur Golański napisał(a):
> W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
>
>> konsekwencjami (dla wystawiającego) niewystawienia faktury.
> A skąd te konsekwencje (i jakie) wynikają?
Nie wiem jakie konsekwencje, ale pewnie jakieś są.
> Gdzie masz bezwzględny
> obowiązek wystwawania f-ry oraz posiadania potwierdzenia, że odbiorca
> ją posiada?
Wg. ustawy o PTU musisz wystawić fakturę (z pewnymi wyjątkami). A
problem nie w posiadaniu potwierdzenia że odbiorca posiada, tylko w
wystawieniu tejże faktury. Wystawienie faktury składa się z
wyprodukowania 2 dokumentów opisanych w przepisach, gdzie jeden jest
oryginałem, a drugi jest kopią. Oryginał idzie do klienta, kopia idzie do
ciebie. Teraz, jeżeli u ciebie znajdzie się tylko kopia, zaś oryginału
wogóle nie ma - faktura niewystawiona.
p. m.
-
13. Data: 2007-06-23 20:08:19
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: a...@p...onet.pl
> Witam,
> prosze o informacje czy obecnie jest wymagana pieczatka i podpisy na
> fakturach VAT?
>
>
Nie.
Patrz obowiązująca do 31 grudnia 2006 VI Dyrektywa o VAT, oraz obowiązująca od
1 stycznia 2007 nowa Dyrektywa o VAT (zapomnialem jaką to ona ma numeracje).
Tak wiec w rozporządzeniu o faktura wsrod wymienionych koniecznych elementów
faktury nie ma nigdzie podpisu czy pieczątki.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2007-06-24 08:44:28
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
> Nie wiem jakie konsekwencje, ale pewnie jakieś są.
"Nie wiem" = "nie zgaduję, nie piszę".
> jeżeli u ciebie znajdzie się tylko kopia, zaś oryginału
> wogóle nie ma - faktura niewystawiona.
Jeśli wiesz cokolwiek w temat, w którym zabierasz głos to powinieneś
wiedzieć, że u wystawcy ZAWSZE powinna być kopia (zakładając, że fakturę
wystawił na żądanie nabywcy), a fakt czy nabywca oryginał posiada, czy
też podtarł sobie nim tyłek prawnie nie ma najmniejszego znaczenia (dla
wystawiającego, a o tym była mowa, o niby konsekwencjach gdy nabywca
sobie jej nie wydrukował itd).
--
Artur
-
15. Data: 2007-06-24 12:26:05
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sun, 24 Jun 2007 08:44:28 +0000, Artur Golański napisał(a):
> W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
>
>> Nie wiem jakie konsekwencje, ale pewnie jakieś są.
> "Nie wiem" = "nie zgaduję, nie piszę".
Jeżeli jest obowiązek, to i są konsekwencje za jego naruszenie.
>
>> jeżeli u ciebie znajdzie się tylko kopia, zaś oryginału wogóle nie ma -
>> faktura niewystawiona.
> Jeśli wiesz cokolwiek w temat, w którym zabierasz głos to powinieneś
> wiedzieć, że u wystawcy ZAWSZE powinna być kopia (zakładając, że fakturę
> wystawił na żądanie nabywcy), a fakt czy nabywca oryginał posiada, czy
> też podtarł sobie nim tyłek prawnie nie ma najmniejszego znaczenia (dla
> wystawiającego, a o tym była mowa, o niby konsekwencjach gdy nabywca
> sobie jej nie wydrukował itd).
Ale jest istotna różnica między tym że sobie odbiorca to
wydrukował i podtarł tyłek, a tym że po prostu niewydrukował. W
pierwszym przypadku nie ma problemu, w drugim, faktura nie została
wystawiona.
p. m.
-
16. Data: 2007-06-24 16:56:35
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
> Je?eli jest obowi?zek, to i s? konsekwencje za jego naruszenie.
Problem z tym (co Ci powarzam), że takiego obowiązku obligatoryjnego
nie ma.
> Ale jest istotna ró?nica mi?dzy tym ?e sobie odbiorca to
> wydrukowa? i podtar? ty?ek, a tym ?e po prostu niewydrukowa?.
"A świstak siedzi i zawije je w sreberka".
Jak i komu udowodnisz, że ktokolwiek wydrukował? Na podstawie logów
drukarki ;-D
> pierwszym przypadku nie ma problemu, w drugim, faktura nie zosta?a
Jeśli ja, jako wystawiający ma kopię, która księguję to nic więcej nie
trzeba. Jest to najlepszy dowód, że f-rę wystawiłem.
Jesli nie wiesz, to podpowiem, że w praktyce jest odwrotnie. To nabywca
jako ten, który z oryginału faktury korzysta (potrąca u siebie naliczony
VAT) jest zainteresowny, aby oryginał posiadać i CO więcej, abym ja,
jako sprzedawca kopię posiadał. Gorzej, gdy ja kopii nie mam, a na
oryginale brakuje moje podpisu jako wystawcy.
Bo to nabywca umoczy!
EOT
--
Artur
-
17. Data: 2007-06-24 18:13:57
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sun, 24 Jun 2007 16:56:35 +0000, Artur Golański napisał(a):
> W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
>
>> Je?eli jest obowi?zek, to i s? konsekwencje za jego naruszenie.
> Problem z tym (co Ci powarzam), że takiego obowiązku obligatoryjnego nie
> ma.
A art 106 ustawy "o VAT" to pies?.
>
>> Ale jest istotna ró?nica mi?dzy tym ?e sobie odbiorca to
>> wydrukowa? i podtar? ty?ek, a tym ?e po prostu niewydrukowa?.
> "A świstak siedzi i zawije je w sreberka". Jak i komu udowodnisz, że
> ktokolwiek wydrukował? Na podstawie logów drukarki ;-D
Np. US się zapyta twojego kontrahenta, gdzie jest faktura nr taki a taki,
od takiego a takiego. Ten odpowie "wysłali mi w mailu, ale nie chciało mi
się drukować". I już. Faktura niewystawiona.
>
>> pierwszym przypadku nie ma problemu, w drugim, faktura nie zosta?a
> Jeśli ja, jako wystawiający ma kopię, która księguję to nic więcej nie
> trzeba. Jest to najlepszy dowód, że f-rę wystawiłem. Jesli nie wiesz, to
> podpowiem, że w praktyce jest odwrotnie. To nabywca jako ten, który z
> oryginału faktury korzysta (potrąca u siebie naliczony VAT) jest
> zainteresowny, aby oryginał posiadać i CO więcej, abym ja, jako
> sprzedawca kopię posiadał. Gorzej, gdy ja kopii nie mam, a na oryginale
> brakuje moje podpisu jako wystawcy. Bo to nabywca umoczy!
No ty też jesteś zainteresowany w tym żeby fakturę wystawić, a nie tylko
wydrukować kopię.
p. m.
-
18. Data: 2007-06-25 19:36:09
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
> A art 106 ustawy "o VAT" to pies?.
Czytaj ze zrozumieniem, zwłaszcza ust.4 tegoż artykułu, który potwierdza
to co pisałem "nie ma obligatoryjnego obowiązku" (skoro dla pewnej grupy
f-ry się nie wystawia.
> si? drukowa?". I ju?. Faktura niewystawiona.
A moja papierowa kopia, która jest i która zaksięgowałem wzieła się
ponieważ "nie wystawiełm f-ry".
Szkoda mojej klawiatury aby dyskuyować na poziomie dzieci z piaskownicy.
--
Artur
-
19. Data: 2007-06-27 08:52:42
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 24 Jun 2007, Artur Golański wrote:
> W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
>
>> Ale jest istotna ró?nica mi?dzy tym ?e sobie odbiorca to
>> wydrukowa? i podtar? ty?ek, a tym ?e po prostu niewydrukowa?.
> "A świstak siedzi i zawije je w sreberka".
> Jak i komu udowodnisz, że ktokolwiek wydrukował? Na podstawie logów
> drukarki ;-D
Nie widziałeś opisów spraw w których US/UKS podatnika ukarał (w tym
mimo oporu i sprawy przed WSA/NSA) na podstawie zeznań świadków?
Taki "wzorcowy przykład" był po prawdzie jeszcze przed wejściem do
UE (US udowodnił pośrednictwo na podstawie zeznania świadka-nabywcy
określającego datę uzgodnienia koloru auta), ale AFAIR przepisy
o dopuczalności dowodu ze świadków się nie zmieniły.
Owszem, takie przepisy dotyczące "papierowych faktur" jakie mamy
uważam za głupie. Ale one takie są.
>> pierwszym przypadku nie ma problemu, w drugim, faktura nie zosta?a
> Jeśli ja, jako wystawiający ma kopię, która księguję to nic więcej nie
> trzeba. Jest to najlepszy dowód, że f-rę wystawiłem.
Bzdruny jest przepis ktory wprowadza pojęcie "oryginalnej kopii
faktury" :>, niemniej kopia to kopia - wystawianie kopii bez
oryginału jest "nieprawidłowym wystawieniem f-ry".
Po moich żalach na pspp że mi się szukać nie chce ;) grupowicz
grzess zapodał przepis: art. 62 KKS.
Oczywiście idzie "tylko" o par.1 (samo wystawienie), a nie
posłużenie się "w celu użycia" w par.2 zagrożone wyższą karą,
które przedstawiasz nizej jako JEDYNĄ podstawę do "zrobienia
krzywdy".
Ja tam się zgodzę że jedynie ukaranie za posłużenie się
nieprawidłową fakturą (co w przypadku braku oryginału nie
może mieć miejsca) jest SENSOWNIE karalne.
Ale niezgodne z prawem pozostaje (na mocy przepisów
o wystawianiu faktur) samo wystawienie kopii bez oryginału,
jak widać "bat istnieje".
Coś Ci przypomnę.
Przez ładnych kilka lat wszystkie USy w kraju honorowały odliczanie
VAT od samochodów które *literalnie* nie spełniały wymogów, aż któryś
US się obudził (i wygrał sprawę przed NSA czy jakoś tak), minister
musiał ratować sytuację każąc łamać prawo w oparciu o "zasadę zaufania".
Tyle, że tych kilkaset tysięcy podatników (którzy też mogli przyjść
pod Sejm :P) miało w ręku jakiś argument - odpowiedzi USów, że mogą
uznać samochód za "ciężarówkę" (na podstawie dowodu rejestracyjnego
bodaj, a nie homologacji, bo zdaje się o to szło).
W "sprawie faktur" istniejące interpretacje US są jednak zgodne
z przepisem i nikt takiej "ochrony" mieć nie będzie, jeśli kiedyś
ktoś zechce się czepiać.
Fakt że owe interpretacje idą dalej i odmawiają w ogóle prawa do
"zdalnego wydruku" IMHO wynika z prawa US do odpowiadania tylko
na to o co pytano (a pytania o możliwość zlecenia osobie trzeciej
możliwości wykonania wydruku, oczywiście BEZ przeniesienia
odpowiedzialności za ten wydruk, to nie widziałem - zaraz bym
spytał czy zlecić pracownikowi też nie wolno i prezes musi
drukować osobiście).
Niemniej ani PRAWIDŁOWOŚCI braku wydruku oryginału tak nie określamy,
ani BRAKU KARY.
Fakt, ze "na zdrowy rozum" nikt się nie czepia to jedno, fakt że
w razie czego jest szansa obronić się w oparciu o "brak szkodliwości"
to drugie, ale niestety możliwość że za *samą nieprawidłowość*
(bez powodowania uszczerbku w budżecie itp) zostanie się ukaranym jest.
> Jesli nie wiesz, to podpowiem, że w praktyce jest odwrotnie. To nabywca
> jako ten, który z oryginału faktury korzysta (potrąca u siebie naliczony
> VAT) jest zainteresowny
Ale to jest ODDZIELNY powód do ukarania, a ściślej - zagrożony
wyższą karą.
Dobrze wiesz, że np. spóźnienie z dostarczeniem deklaracji podatkowej
MIMO zapłacenia podatku na czas RÓWNIEŻ stanowi powód do ukarania
podatnika. "Skarb" też nie jest na niczym straty, i co z tego?
Idzie i sam fakt "nieprawidłowości wystawieniu f-ry"!
> EOT
A to Twoja wola, ja tam miałem inny pogląd to przedstawiam!
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2007-06-27 09:08:02
Temat: Re: podpisy i pieczatki na fakturach vat
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 25 Jun 2007, Artur Golański wrote:
> W artykule <p...@g...com> mvoicem napisał(a):
>> si? drukowa?". I ju?. Faktura niewystawiona.
> A moja papierowa kopia, która jest i która zaksięgowałem wzieła się
> ponieważ "nie wystawiełm f-ry".
Mam kopię deklaracji VAT (podpisaną przeze mnie, nie przez kontrahenta
czyli przedstawiciela Skarbu Państwa w osobie pracownika US), dowód
zapłaty podatku też, jak rozumiem dowodzi to że złożyłem deklarację?
To że masz KOPIĘ i że *zaksięgowałeś* oryginał, nie dowodzi że
ów oryginał WYSTAWIŁEŚ.
> Szkoda mojej klawiatury aby dyskuyować na poziomie dzieci z piaskownicy.
E tam, sam sprowadzasz ją na ten poziom :]
Prezentujesz mniej więcej twierdzenie takie: "jak nie da się za pomocą
jakiegoś czynu narobić szkody to nie jest on karalny".
Konkretnie: "dla Skarbu nie może przynieść szkody fakt, że zaksięgowałem
fakturę dotyczącą faktycznego obowiazku podatkowego oraz dla której
wystawiłem kopię, mimo że nie dopilnowałem obowiązku wystawienie
RÓWNIEŻ DOKŁADNIE JEDNEGO oryginału".
I co z tego? "Papier" ma być.
Ale oprócz art.1.2 jest jeszcze art.4.1 - a KKS stanowi o karalności
wadliwego wystawiania f-r, IMO również nieumyślność tej wadliwości
(znaczy nie zdanie sobie sprawy że klient może nie wydrukować)
w takim razie podpada :(
pzdr, Gotfryd