Jest sobie kamienica, a w niej jest poddasze użytkowe. Od znajomego dostałem
info, że jest zaniedbane i nieużytkowane.
W owej kamienicy jest Wspólnota Mieszkaniowa a budynkiem zarządza w ich
imieniu jakaś firma. W związku z tym, że byłbym zainteresowany ewentualnym
kupnem takiego poddasza do kogo powinienem się zwrócić z zapytaniem o taką
możliwość?
Do przewodniczącego Wspólnoty, do Zarządcy czy do każdego z mieszkańców z
osobna?

do góry

On 21 Sty, 11:03, "zainteresowany" <z...@r...pl> wrote:
> Do przewodniczącego Wspólnoty, do Zarządcy czy do każdego z mieszkańców z
> osobna?
Do Zarządu Wspólnoty. Chyba, że udzielił firmie administrującej
nieruchomością pełnomocnictwa do podejmowania decyzji w jego imieniu.

do góry

On Wed, 21 Jan 2009, zainteresowany wrote:

> Jest sobie kamienica, a w niej jest poddasze użytkowe. Od znajomego dostałem
> info, że jest zaniedbane i nieużytkowane.
> W owej kamienicy jest Wspólnota Mieszkaniowa a budynkiem zarządza w ich
> imieniu jakaś firma. W związku z tym, że byłbym zainteresowany ewentualnym
> kupnem takiego poddasza do kogo powinienem się zwrócić z zapytaniem o taką
> możliwość?
> Do przewodniczącego Wspólnoty, do Zarządcy czy do każdego z mieszkańców
> z osobna?

Żadnego z nich.
Jedynym podmiotem mającym coś do gadania w sprawie "przkraczającej
zwykły zarząd" majątkiem wspólnoty (a sprzedaż części wspolnej jest
czymś takim) są *właściciele* lokali.
To czy ktoś jest lokatorem ("zerodecyzyjnym" w sprawach majątkowych),
czy przypadkiem zarządcą wybranym spośród właścicieli jest bez
znaczenia: potrzebna jest zgoda właścicieli i basta a taki zarządca
musi się zgodzić jako właściciel (a nie zarządca).
Niezależnie od tego gdzie mieszkają (ci właściciele) i kto jest
mieszkańcem (najemca czy siakaś osoba której użyczono).

pzdr, Gotfryd
(celowo akcentujący różnicę między "mieszkańcem" a "właścicielem")

do góry