eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 699

  • 521. Data: 2022-10-31 19:36:29
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:19, Shrek pisze:
    > Myślę że raczej pojedyncze godziny. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić
    > budynek przewracający się przez dwa miesiące:P
    Słabą masz wyobraźnię. Przeważnie uwali się kawałek. Pozostały, jak nie
    podeprzesz, to może kilka lat stać. Inna sprawa, że należałoby
    przedyskutować, czy jak się najpierw zawali pół, a potem drugi, to dwie
    katastrofy, czy jedna.
    --
    Robert Tomasik


  • 522. Data: 2022-10-31 19:40:01
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:32, Robert Tomasik pisze:

    > I tu się z Tobą zgadzam. Z tym, ze jak idzie tzw. "lawinowa" informacja,
    > to nagle w Polsce trzeba przeszukać kilka tysięcy obiektów. Nie mammy
    > tylu saperów.

    No to uczciwie sobie powiedzmy - nie mamy tylu saperów, wiec zlewamy,
    może się nic nie stanie.

    > Oni udają, ze podkładają bomby. Kolejni, ze w to wierzą, a Policja
    > udaje, ze je rozbraja.

    A zarządzanie kryzysowe chowa głowę w piasek.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 523. Data: 2022-10-31 19:40:17
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:21, Shrek pisze:
    >> Uważam, że zaczęła się, jak się uwaliła łopatka w turbinie, a
    >> skończyła jak walnęli do lasu.
    > Kopernik nie rozbił się w lesie. A od urawania łopatki do gleby to
    > niskie kilkadziesiąt sekund było.

    Nie badałem nigdy Miejscowego Planu Zagospodarowania, ale pamiętam, że
    spadł w "Lesie Kabackim". Może i z prawnego punktu widzenia to nie był
    las, tylko park. Co to zmienia w kontekście naszej dyskusji?

    --
    Robert Tomasik


  • 524. Data: 2022-10-31 19:41:13
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:36, Robert Tomasik pisze:

    > Słabą masz wyobraźnię. Przeważnie uwali się kawałek. Pozostały, jak nie
    > podeprzesz, to może kilka lat stać.

    To będzie kilka odzielnych katastrof.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 525. Data: 2022-10-31 19:41:45
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:29, Shrek pisze:
    > Akurat z szybowaniem to sobie całkiem dobrze radzą - typowo mogą dać
    > radę tak koło 200 km, w paraktyce to jak do lotniska masz 100 to powinno
    > się udać. A silniki? Nawet jak zgasną to można odpalić ponownie.

    To sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, czemu nie gaszą im tych silników
    zabierając powietrze, tylko jak już, to strzelają rakietą. Pewnie
    piloci, to praktyczne bestie i nie chce im się pajacować.

    --
    Robert Tomasik


  • 526. Data: 2022-10-31 19:42:14
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:40, Robert Tomasik pisze:

    >> Kopernik nie rozbił się w lesie. A od urawania łopatki do gleby to
    >> niskie kilkadziesiąt sekund było.
    >
    > Nie badałem nigdy Miejscowego Planu Zagospodarowania, ale pamiętam, że
    > spadł w "Lesie Kabackim".

    To kościuszko. Kopernik spadł do fosy fortu (chyba) okęcie.

    > Może i z prawnego punktu widzenia to nie był
    > las, tylko park. Co to zmienia w kontekście naszej dyskusji?

    Nic - pomyliłeś dwie katastrofy.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 527. Data: 2022-10-31 19:44:31
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:31, Shrek pisze:

    >>> Czy pilot w kabinie, czy przytomny czy pasażerowie w oknach, czy
    >>> reaguje na polecenia.
    >> OK! Ale co to zmienia w ogólnym rozrachunku, gdy przejmie stery
    >> terrorysta? Pilot myśliwca walnie sweet foto i wyślą później rodzinom
    >> zbiorowe zdjęcie ich bliskich przed katastrofą?
    > A co zmienia jak na miejsce przestępstwa przyjedzie policja i porobi
    > zdjęcia?

    Nic. Te zdjęcia są potrzebne jako materiał dowodowy, jak wyglądało
    miejsce przestępstwa. czego dowodem jest twarz pasażera w okienku?
    >
    >>> Można ale nie wolno:P
    >> Nie za bardzo chce mi się przebijać przez przepisy, bo raczej nie
    >> zasiądę za sterami myśliwca.
    > Wystarczy google - TK się wypowiadał w tej konkretnej sprawie.
    >
    Może. po prostu nie wiem. nie mam samolotu myśliwskiego. Nie jestem
    pilotem. Trybunał konstytucyjny wiele razy zajmował różne dziwne
    stanowiska i zdaje się, że wszyscy twierdzą, ze w ogóle jest jakiś
    nielegalny.

    --
    Robert Tomasik


  • 528. Data: 2022-10-31 19:46:52
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:36, Shrek pisze:
    >> Gdzieś mi link do tego umknął. Tam jest taki właśnie moment, że
    >> sugerują, by ewakuował po trapach.
    > Z naciskiem na sugerują - w sensie nie zawracajcie dupy tylko schodzcie
    > po trapach. Jakby mieli info że informacja o bombie jest wiarygodna
    > wyglądałoby to inaczej - mniej więcej tak jak napisałem na górze.

    Wątpię.

    >> Wałkowaliśmy to wiele razy w kontekście chociażby Smoleńska i zarzutu,
    >> że Rosjanie nie odgonili naszego samolotu, jak była mgła. To rola
    >> kapitana statku powietrznego, a nie ziemi. Schodów nie dostanie. Może
    >> podjąć decyzje o ewakuacji
    > Ale oni nie powiedzieli mu, że schodów nie dostaje, a że dogadują i nie
    > wiedzą czemu to tyle trwa. To zupełnie inna sytuacja.

    Może nie wiedzieli.
    >
    >> Oczywiście. On dowodzie samolotem. Samolot ma "własne schody".
    > A320 chyba akurat nie ma. Benki 737 mają ale też nie wszyskie.

    Nie mają trapów ewakuacyjnych?

    >> Może na lotnisku mają inny czas. My mamy nasze magiczne 60 minut ?
    > Czyli jakby tam była bomba to wszyscy by zginęli, ale za to zgodnie z
    > procedurami;)

    Podejdź do tego odmiennie. Nie zginąłby operator schodów.

    --
    Robert Tomasik


  • 529. Data: 2022-10-31 19:49:00
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:41, Shrek pisze:

    >> Słabą masz wyobraźnię. Przeważnie uwali się kawałek. Pozostały, jak
    >> nie podeprzesz, to może kilka lat stać.
    > To będzie kilka odzielnych katastrof.
    >
    Bo? ....

    Jak się usypie kawałek budynku, to w nim nie da się mieszkać. Czy on
    jest nadal budynkiem, czy już ruiną? Katastrofa to termin związany z
    budowlami.

    I nie upieram się, ze nie są to dwie katastrofy. Stwierdzam jedynie, ze
    nie jest to oczywiste.
    --
    Robert Tomasik


  • 530. Data: 2022-10-31 19:50:47
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 31.10.2022 o 19:40, Shrek pisze:

    >> I tu się z Tobą zgadzam. Z tym, ze jak idzie tzw. "lawinowa"
    >> informacja, to nagle w Polsce trzeba przeszukać kilka tysięcy
    >> obiektów. Nie mammy tylu saperów.
    > No to uczciwie sobie powiedzmy - nie mamy tylu saperów, wiec zlewamy,
    > może się nic nie stanie.

    Czasem musisz robić to, co się da. Najeżdżasz na wypadek drogowy. jesteś
    sam. Są trzy ofiary wymagające pomocy. Ale możesz uratować jedną.
    Ratujesz, czy mówisz, ze trzech się nie da, wiec jedziesz dalej?
    >
    >> Oni udają, ze podkładają bomby. Kolejni, ze w to wierzą, a Policja
    >> udaje, ze je rozbraja.
    > A zarządzanie kryzysowe chowa głowę w piasek.

    A jaki tu kryzys tak naprawdę?

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 40 ... 52 . [ 53 ] . 54 ... 60 ... 70


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1