-
401. Data: 2022-10-27 16:51:58
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Oct 2022 16:10:33 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 27.10.2022 o 14:22, J.F pisze:
>> On Thu, 27 Oct 2022 05:59:06 +0200, Shrek wrote:
>>> W dniu 27.10.2022 o 00:02, Robert Tomasik pisze:
>>>> Choć uważam, że tego nie pojmiesz, to jednak spróbuję. W normalnej
>>>> konstrukcji śruby nie odpadają, wiec jak nagle zaczynają odpadać, to
>>>> jest to powód do niepokoju.
>>>
>>> Nikt nie twierdzi, że nie. Tylko to nie jest katastrofa budowlana.
>>
>> A zakladajac ze odpadla jedna ... co nalezy zrobic i w jakim trybie?
>
> Należy założyć kask. W trybie szybkim.
> Potem wyjąć smyrofona i filmować spadające śruby żeby wrzucić na tiktoka.
No ale budowniczego scigac, nadzor budowlany wzywac,
samemu konsylium organizowac, a moze policje wzywac?
Bo policja z prokuratorem ... sledztwo w sprawie zagrozenia katastrofą
budowlaną jest chyba na miejscu ?
J.
-
402. Data: 2022-10-27 16:54:45
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Oct 2022 16:57:19 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 26.10.2022 o 09:08, Kviat pisze:
>> Projekt był liczony np. na 50 lat, ale został źle obliczony i zawaliło
>> się po 20 latach.
>> Czy katastrofa budowlana trwała 20 lat?
>> Błędy projektowe mogą być przyczyną katastrofy budowlanej.
>> Jak się już zawali, to wtedy mówimy, że nastąpiła katastrofa budowlana.
>> Prościej już nie potrafię ci tego wytłumaczyć.
>
> Odpadająca śruba nie jest przyczyną katastrofy, a skutkiem jej
> rozpoczęcia. Śruba byłaby przyczyną, gdyby ja ktoś odkręcił / ściął.
Jeszcze jest rdza.
Ewentualnie chwilowe przeciazenie konstrukcji - objawilo sie na
srubie, ale snieg juz stopnial i prawdziwa katastrofa moze dlugo
czekac ...
J.
-
403. Data: 2022-10-27 17:13:12
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 26 Oct 2022 09:08:02 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 26.10.2022 o 01:42, Robert Tomasik pisze:
>> Bo mnie głównie chodził oo to, że katastrofa budowlana niekoniecznie
>> musi trwać ułamki sekund. Reszta, to są jakieś kretyńskie popisy osób
>> udających, ze umieją Google obsługiwać.
>
> Katastrofa budowlana to skutek, a nie proces.
> Śruby mogą się urywać od miesiąca i być przyczyną katastrofy budowlanej.
> To nie znaczy, że katastrofa budowlana trwała miesiąc.
Zerwana sruba powoduje zwiekszone obciazenie innych srub i elementow,
w wyniku czego mogą one pęknąc.
Co dalej doprowadzi do zerwania kolejnych ... i jak trwa to sekundy,
to mamy piekną katastrofę, ale to ciagle pewien proces :-)
A jak trwa dni ... hm, niby bez tej jednej sruby konstrukcja sie
trzymala.
> Projekt był liczony np. na 50 lat, ale został źle obliczony i zawaliło
> się po 20 latach.
> Czy katastrofa budowlana trwała 20 lat?
Zaraz zaraz - masz na mysli projekt, gdzie np zmęczenie jest wyliczone
i ma na 50 lat starczyc, przy założonych obciązeniach i cyklach?
Przyklad ciekawy ... ale budowli sie chyba tak nie projektuje?
> Błędy projektowe mogą być przyczyną katastrofy budowlanej.
> Jak się już zawali, to wtedy mówimy, że nastąpiła katastrofa budowlana.
A jak sie nie zawali, ale pękło cos na tyle istotnego, ze budowli
użytkowac dalej nie można ?
J.
-
404. Data: 2022-10-27 17:25:26
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 25 Oct 2022 18:27:25 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 25.10.2022 o 17:44, J.F pisze:
>>> Na blasze masz warstwę izolacji (wełna)
>>
>> albo styropian.
>
> Być może - ja widziałem zawsze wełnę - pewnie jakiś powód jest, ale nie
> jestem specem od izolacji poziomych na dachach hal stalowych.
Cos mi tam kiedys mowiono, ze w razie pozaru grozą spadające blachy,
wiec moze i masz racje.
>>> a dopiero na niej membranę.
>>> Blacha dość jest trzymana do konstrukcji na wkręty. Ponieważ jest w
>>> stosunkowo niewielkich arkuszach, to problemu nie ma (zresztą sama
>>> blacha ma temperaturę "wewnętrzną" choć poniesioną (konwekwekcja).
>>
>> Raczej zewnętrzą,, bo pod blachą wełna.
>
> Nad blachą - posadzka, supy, konstrukcja dachu, blacha, izolacja,
> membrana. Blacha i konsrtrukcja jest na temp. wewnętrznej (choć liczone
> jest napewno jakby było w okolicach zera, bo przecież nie może być, że
> jak hali nie ogrzewasz to się wali;))
Zaraz zaraz - na samej zewnetrznej czesci dachu, masz dachowke, albo
blache, albo eternit :-), albo beton, albo papę - na deskach,
na betonie, itp.
Papa raczej mało chroni nizszą warstwę przed zmianą temperatury.
dachowki, blachy, plyty blaszano-wełniane - zmieniają rozmiar bez
wiekszych problemow.
Ale gdzies tam pod nimi musi byc jakas konstrukcja, choc juz moze w
mniej zmiennej temperaturze.
No jeszcze mozna po amerykansku - żwiru nasypac. U nas by sie chyba
nie sprawdzilo.
>>> Mambrana i wełna nie stanowią problemu bo są elastyczne i 30 cm nadmiaru
>>> zgubią na 100 metrach.
>>
>> a jak na dachu mam parking?
>
> To wtedy jest betonowy - inna konstrukcja. I ma po prostu dylatacje.
To woda wpada :-)
>>> Szczelina się nazywa dylatacją i są systemowe - piętra poniżej przez nie
>>> nie widać;)
>>
>> A to sie nie znam, ale 1cm moze faktycznie nikomu nie przeszkadza.
>
> https://www.forbuild.eu/produkty/profile-dylatacyjne
/ tak to wygląda na
> przykład.
Musze wjechac na ten parking.
Pewnie ma jakies rowki do odprowadzenia wody - mogą byc tam ukryte
podobne profile :-)
J.
-
405. Data: 2022-10-27 18:20:03
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 27.10.2022 o 17:13, J.F pisze:
> On Wed, 26 Oct 2022 09:08:02 +0200, Kviat wrote:
>
>> Projekt był liczony np. na 50 lat, ale został źle obliczony i zawaliło
>> się po 20 latach.
>> Czy katastrofa budowlana trwała 20 lat?
>
> Zaraz zaraz - masz na mysli projekt, gdzie np zmęczenie jest wyliczone
> i ma na 50 lat starczyc, przy założonych obciązeniach i cyklach?
>
> Przyklad ciekawy ... ale budowli sie chyba tak nie projektuje?
A jak się projektuje?
Projektowanie budowli jest bardziej skomplikowane niż myślisz.
https://inzynierbudownictwa.pl/zuzycie-techniczne-bu
dynkow-kiedy-podjac-decyzje-o-rozbiorce/
"Rozpatrywanie trwałości budowli powinno rozpoczynać się od ustalenia
czasu, w którym budowla ma spełniać wymagania właściwości użytkowych. W
przypadku gdy inwestor nie przedstawi własnych oczekiwań, wymagany
okres użytkowania, dla budowli lub jej części, musi być ustalany na
podstawie odpowiednich przepisów dotyczących trwałości. Jeżeli
przepisy te lub wymagania nie stanowią inaczej, to wymagany czas
użytkowania dla budowli może być dobierany zgodnie z danymi podanymi w
tabeli. Wymagany okres użytkowania może być również ustalany dla części
budynku. W tab. 2 przedstawiono w latach klasyfikację okresu
użytkowania dla konstrukcji budowlanych. Czas ten, w przypadku gdy
konstrukcja jest trwała i nie podlega wymianie, jest równy okresowi
użytkowania budowli."
Inaczej projektuje się wiadukt na 120 lat, a inaczej tymczasową na 3
lata kładkę nad budowaną właśnie autostradą.
Po jednym i drugim przejedziesz tirem.
>> Błędy projektowe mogą być przyczyną katastrofy budowlanej.
>> Jak się już zawali, to wtedy mówimy, że nastąpiła katastrofa budowlana.
>
> A jak sie nie zawali, ale pękło cos na tyle istotnego, ze budowli
> użytkowac dalej nie można ?
Jak budowli z jakiegoś powodu użytkować dalej nie można, to znaczy, że
nie można dalej użytkować budowli.
Podam ci przykład.
Jak ktoś mieszkając na 10 piętrze nagle stanie się niepełnosprawny i
nagle nie może wdrapać się do swojego mieszkania, to nie może go dalej
użytkować, bo się nie może wdrapać. Ale to nie znaczy, że nastąpiła
katastrofa budowlana.
Tak, wiem, zaraz będziesz wydziwiał, że przecież jest winda, ale ten
niepełnosprawny ma fchuj duży wózek inwalidzki, który się do windy nie
mieści, więc będziesz musiał zabrać go do muzeum lotnictwa kurwa jego mać.
https://youtu.be/sDJxU-QoNgU?t=49
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
406. Data: 2022-10-27 18:57:41
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.10.2022 o 17:25, J.F pisze:
>> Nad blachą - posadzka, supy, konstrukcja dachu, blacha, izolacja,
>> membrana. Blacha i konsrtrukcja jest na temp. wewnętrznej (choć liczone
>> jest napewno jakby było w okolicach zera, bo przecież nie może być, że
>> jak hali nie ogrzewasz to się wali;))
>
> Zaraz zaraz - na samej zewnetrznej czesci dachu, masz dachowke, albo
> blache, albo eternit :-), albo beton, albo papę - na deskach,
> na betonie, itp.
> Papa raczej mało chroni nizszą warstwę przed zmianą temperatury.
Mówimy dalej o halach stalowych? No to masz konstrukcję, na niej blachę
trapezowatą, na niej izolacje, a nad nią membranę.Tu masz przekrój
https://www.infoarchitekta.pl/firmy/p/20-paroc-polsk
a/produkty/407-izolacja-dachu-plaskiego-na-blasze-tr
apezowej-ps-02-pliki-dwg.html
> No jeszcze mozna po amerykansku - żwiru nasypac. U nas by sie chyba
> nie sprawdzilo.
Sprawdza się - to obciążenie membrany żeby nie odlatywało. Czasem jest
problem bo ptasiory na początku myślą że to orzechy u zrzucają z dachu;)
>> https://www.forbuild.eu/produkty/profile-dylatacyjne
/ tak to wygląda na
>> przykład.
>
> Musze wjechac na ten parking.
> Pewnie ma jakies rowki do odprowadzenia wody - mogą byc tam ukryte
> podobne profile :-)
W odwodnieniu liniowym to raczej nie - po prostu szukaj szpar albo
takich listew lib czegoś podobnego.
https://www.google.pl/maps/@52.4016541,16.9125633,12
6a,35y,291.75h/data=!3m1!1e3
tu widać ładnie z lotu ptaka.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
407. Data: 2022-10-27 18:58:27
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.10.2022 o 14:22, J.F pisze:
>> Nikt nie twierdzi, że nie. Tylko to nie jest katastrofa budowlana.
>
> A zakladajac ze odpadla jedna ... co nalezy zrobic i w jakim trybie?
Ekspertyzę:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
408. Data: 2022-10-27 19:05:31
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.10.2022 o 16:51, J.F pisze:
>> Należy założyć kask. W trybie szybkim.
>> Potem wyjąć smyrofona i filmować spadające śruby żeby wrzucić na tiktoka.
>
> No ale budowniczego scigac, nadzor budowlany wzywac,
> samemu konsylium organizowac, a moze policje wzywac?
Powiadomić pinb, samemu organizować eksperta?
> Bo policja z prokuratorem ... sledztwo w sprawie zagrozenia katastrofą
> budowlaną jest chyba na miejscu ?
Policja ci w niczym nie pomoże. Zaszkodzić też specjalnie nie zaszkodzą,
bo to by wymagało ruszenia dupy z ich strony.
Tak jak pisałem - jeśli jedna śruba to wezwać projektanta do wyjaśnień
albo zatrdunić konstruktora żeby określił technologię naprawy. Jeśli on
uzna, że to wada systemowa to raczej do pinbu. A jeśli widać że zaraz
pierdolnie to ewakuacja budynku i potem do pinbu dzwonić co dalej. Ale z
doświadczeń z pinbem - krótkich i nie bezpośrednich, to oni są typowymi
urzędasami - jak da się odrzucić problem z powodów formalnych to to
zrobią - więc dopóki się nie zawali to ich to zupełnie nie interesuje,
chyba że się na piśmie domagasz samoukarania;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
409. Data: 2022-10-27 19:08:50
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 27 Oct 2022 18:20:03 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 27.10.2022 o 17:13, J.F pisze:
>> On Wed, 26 Oct 2022 09:08:02 +0200, Kviat wrote:
>>> Projekt był liczony np. na 50 lat, ale został źle obliczony i zawaliło
>>> się po 20 latach.
>>> Czy katastrofa budowlana trwała 20 lat?
>>
>> Zaraz zaraz - masz na mysli projekt, gdzie np zmęczenie jest wyliczone
>> i ma na 50 lat starczyc, przy założonych obciązeniach i cyklach?
>>
>> Przyklad ciekawy ... ale budowli sie chyba tak nie projektuje?
>
> A jak się projektuje?
>
> Projektowanie budowli jest bardziej skomplikowane niż myślisz.
>
> https://inzynierbudownictwa.pl/zuzycie-techniczne-bu
dynkow-kiedy-podjac-decyzje-o-rozbiorce/
>
> "Rozpatrywanie trwałości budowli powinno rozpoczynać się od ustalenia
> czasu, w którym budowla ma spełniać wymagania właściwości użytkowych. W
> przypadku gdy inwestor nie przedstawi własnych oczekiwań, wymagany
> okres użytkowania, dla budowli lub jej części, musi być ustalany na
> podstawie odpowiednich przepisów dotyczących trwałości. Jeżeli
> przepisy te lub wymagania nie stanowią inaczej, to wymagany czas
> użytkowania dla budowli może być dobierany zgodnie z danymi podanymi w
> tabeli. Wymagany okres użytkowania może być również ustalany dla części
> budynku. W tab. 2 przedstawiono w latach klasyfikację okresu
> użytkowania dla konstrukcji budowlanych. Czas ten, w przypadku gdy
> konstrukcja jest trwała i nie podlega wymianie, jest równy okresowi
> użytkowania budowli."
>
> Inaczej projektuje się wiadukt na 120 lat, a inaczej tymczasową na 3
> lata kładkę nad budowaną właśnie autostradą.
> Po jednym i drugim przejedziesz tirem.
kładka to chyba nie dla tira.
Poza tym pamietam jakies tymczasowe mosty ... ktore były
wydzierzawione, i potem pojechaly w inne miejsce ...
A zamek w Malborku nadal stoi ... złe tabele mieli ?
>>> Błędy projektowe mogą być przyczyną katastrofy budowlanej.
>>> Jak się już zawali, to wtedy mówimy, że nastąpiła katastrofa budowlana.
>>
>> A jak sie nie zawali, ale pękło cos na tyle istotnego, ze budowli
>> użytkowac dalej nie można ?
>
> Jak budowli z jakiegoś powodu użytkować dalej nie można, to znaczy, że
> nie można dalej użytkować budowli.
Ale katastrofa to juz czy nie?
> Podam ci przykład.
> Jak ktoś mieszkając na 10 piętrze nagle stanie się niepełnosprawny i
> nagle nie może wdrapać się do swojego mieszkania, to nie może go dalej
> użytkować, bo się nie może wdrapać. Ale to nie znaczy, że nastąpiła
> katastrofa budowlana.
>
> Tak, wiem, zaraz będziesz wydziwiał, że przecież jest winda, ale ten
> niepełnosprawny ma fchuj duży wózek inwalidzki, który się do windy nie
> mieści, więc będziesz musiał zabrać go do muzeum lotnictwa kurwa jego mać.
Napisal bys lepiej, ze winda sie zepsula.
A tu przepisy wymagaja nawet dla sprawnych przy 10 pietrach.
A naprawa windy jakas skomplikowana sie robi ... choc to bardzo
wydumane, bo teraz dostawcy bardzo elastyczni, zrobią winde dowolną.
I ciekawe co bedzie, jak przepisowa przy obecnych przepisach
bedzie faktycznie za mala na wozek.
Bo u mnie np winda "szwedzka", bez wewnetrznych drzwi.
Jedna "sciana" sie rusza.
Mozna teraz tak ?
No ale zejdzmy z tych inwalidów - powiedzmy ze sie jedna schodnia
zawalila. Na parterze. Czy wrecz jeden schodek.
Katastrofa, czy do naprawy? czy katastrofa do naprawy ?
> https://youtu.be/sDJxU-QoNgU?t=49
"przyjadą załozyc mi kablowkę" ?
Kablowka teraz chyba obowiazkowa, a naprawa AZARTa graniczy z
niemozliwoscią :-)
Na szczescie zepsuły sie dawno temu, i temat rozwiązany bez
katastrofy.
J.
-
410. Data: 2022-10-27 22:07:44
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 27.10.2022 o 19:08, J.F pisze:
> On Thu, 27 Oct 2022 18:20:03 +0200, Kviat wrote:
>> Tak, wiem, zaraz będziesz wydziwiał, że przecież jest winda, ale ten
>> niepełnosprawny ma fchuj duży wózek inwalidzki, który się do windy nie
>> mieści, więc będziesz musiał zabrać go do muzeum lotnictwa kurwa jego mać.
>
> Napisal bys lepiej, ze winda sie zepsula.
No przecież napisałem, że za mała. Czyli popsuta.
Masz jeszcze jakieś pytania? Śmiało pytaj, chętnie odpowiem.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr