W dniu 24.10.2022 o 03:58, Marcin Debowski pisze:

> Ale mogą też występować siły ścinające i jak inżynier nie jest debilem,
> i samodzielnie myśli to pewnie weźmie to pod uwagę.

W połączeniach zakładkowych (chyba drugie co do popularności połączenie
skręcane) śruby działają z zasady na ścinianie.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 23.10.2022 o 19:03, Robert Tomasik pisze:

> Tylko teraz się skup i zobacz na tę 21 stronę rys. 11. Ogarniasz, że
> żeby doszło do ścięcia śruby, to te błękitne elementy muszą się ruszyć
> względem pomarańczowego? Dokąd będą stały, to żadnego ścinania nie będzie.

Jak się będą ruszały, to też nie będzie ścięcia, gdy to ruszanie
zostanie uwzględnione w obliczeniach.
Właśnie po to robi się połączenia śrubowe, aby nie było na sztywno i
mogło się ruszać.
To, że ty tego ruszania w wielu konstrukcjach nie widzisz, to nie
oznacza, że tego ruszania nie ma i nie ma tam sił ścinających.

> Teraz jeszcze jeden drobniutki wysiłek. Zastanów się, czy jak budynek
> zaczyna się ruszać, to już zaczął się walić, czy to normalna sytuacja.

Dziecko drogie, to że występują siły ścinające nie oznacza, że coś
zostanie ścięte. To po pierwsze.
Po drugie, poszukaj sobie informacji jak bardzo ruszają się wieżowce i
czy już się od tego ruszania zawaliły, czy jeszcze nie i czy to normalna
sytuacja, czy nie. I czy jak zaczynają się ruszać, to oznacza, że już
zaczynają się walić.
Inny przykład:
https://geekweek.interia.pl/news-golden-gate-bridge-
pomaranczowy-cud-techniki,nId,2873436
"Gdy wieje silny wiatr, malarze na wieżach przerywają pracę, bo wtedy
gigant kołysze się, wychylając się nawet o osiem metrów w tę i we w tę."
(...)Most wibruje, kołysze się i huśta nad cieśniną, prawie jak statek
na wzburzonym morzu."

Być może nadejdzie dzień w którym przestaniesz się mądrzyć w tematach o
których nie masz pojęcia.
A być może nie nadejdzie.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 23.10.2022 o 13:18, Robert Tomasik pisze:

>> To ma wspólnego, że krok po kroku tłumaczę ci, że wymyślanie powodów
>> katastrofy budowlanej nie jest katastrofą budowlaną.
>
> Tylko po co? Nigdy tak nie twierdziłem.

A jednak.
16.10.2022 14:18
"(...)i nadal taka spadająca śruba, to katastrofa budowlana"

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On 2022-10-24, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 24.10.2022 o 05:07, Marcin Debowski pisze:
>
>> Ale ja poyżej w zasadzie nie o tym. Ja o tym, jakie motywy miałyby
>> kierować drobnym złodziejaszkiem, że chciałby w czasie przesłuchania
>> zabrać policjantowi broń?
>
> Może metoda przesłuchania była "inwazyjna" i się bronił?

Spodziewałbym się, że predzej właśnie policjant zakozaczył i np.
pogroził bronią, niż złodziejaszek wyrwał mu ją z kabury, przeładował i
sru poszło. Po uj miałby to robić? No ale sąd przyjął tą drugą wersję. Z
tym, że rodzina podnosi, że w ogóle nie odniesiono się do innej wersji
niż tej policjanta.

--
Marcin

do góry

On Sun, 23 Oct 2022 19:09:12 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 23.10.2022 o 18:56, Robert Tomasik pisze:
>> Bo - o ile mi wiadomo - umarł faktycznie.
>
> No umarł, bo go kulsony zabiły.
>> Tak więc wniosek w sumie
>> poprawny. A teraz się skup: Przestępstwem jest spowodowanie śmierci, a
>> nie sama śmierć. Z samego faktu śmierci nie wynika, że ktoś ją
>> spowodował i trzeba komuś udowodnić, że spowodował śmierć.
>
> No zgadzam się.
>
>> Po pierwsze trzeba dowieść, że w ogóle ktoś tę śmierć spowodował.
>
> No i to się da dowieść stosunkowo prosto - należy wziąć biegłego, jeśli
> nie znajdzie związku przyczynowo skutkowego między duszeniem, złamaniem
> krtani i wielokrotnym rażeniem paralizatorem to należy przeprowadzić z
> jego udziałem eksperyment procesowy - być może rzeczywiście nie ma związku:P

Jestem jak najbardziej za, ale ... a jesli przezyje?
Tasery rzadko zabijają.

Poza tym wlaczylbym tych 4 Policjantow do eksperymentu.
Chetnie sie zgodzą, bo jak nie, to podnosimy zarzut do zabójstwa z
zamiarem ewentualnym :-P

>> Po drugie trzeba dowieść, że spowodował bezprawnymi działaniami.
> To też raczej wątpliwości nie ulega.

>> Po trzecie trzeba ustalić, które konkretnie działanie spowodowało śmierć.
>
> A to już niekoniecznie. Jak kogoś jednocześnie otrujesz, powiesisz i
> dodatkowo postrzelisz, to nieodpowiadasz za spowodowanie śmierci, bo nie
> wiadomo konkretnie które działanie ją spowodowało - no chyba jednak nie.

Poza tym Robert przeciez lubi odpowiedzialnosc zbiorową.
Caly komisariat, na ktorym to mialo miejsce, oskarzyc.

I slusznie, bo jakos zaden z Policjantow nie przerwal bezprawnych
działan :-P

J.

do góry

On Sun, 23 Oct 2022 19:03:50 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 23.10.2022 o 16:20, Shrek pisze:
>>>> Wystarczy, że znamy parametry materiału. Tak, że nie inżynierzmy za
>>>> mocno.
>>> Wiesz, jakby to zobaczył jakiś wykładowca od PKM, to by się trochę za
>>> głowę złapał.
>> http://metale.pwr.wroc.pl/files/A.Biegus-Polaczenia_
Srubowe.pdf
>> str 21 i cały rozdział od 34.
>>
> Brawo! Jestem pod wrażeniem!
>
> Tylko teraz się skup i zobacz na tę 21 stronę rys. 11. Ogarniasz, że
> żeby doszło do ścięcia śruby, to te błękitne elementy muszą się ruszyć
> względem pomarańczowego? Dokąd będą stały, to żadnego ścinania nie będzie.

> Teraz jeszcze jeden drobniutki wysiłek. Zastanów się, czy jak budynek
> zaczyna się ruszać, to już zaczął się walić, czy to normalna sytuacja.

Ruszenie o 2cm to jeszcze nie katastrofa :-)

J.

do góry

W dniu 24.10.2022 o 11:42, J.F pisze:

>> No i to się da dowieść stosunkowo prosto - należy wziąć biegłego, jeśli
>> nie znajdzie związku przyczynowo skutkowego między duszeniem, złamaniem
>> krtani i wielokrotnym rażeniem paralizatorem to należy przeprowadzić z
>> jego udziałem eksperyment procesowy - być może rzeczywiście nie ma związku:P
>
> Jestem jak najbardziej za, ale ... a jesli przezyje?
> Tasery rzadko zabijają.

Dla pewności go udusili. A jak przeżyje - trudno - trzeba zbadać sprawę
dogłębnie - jest jeszcze czterech kulsonów, którzy twierdzą jak we
wniosku, więc materiał do badań jest zabezpieczony:P

> Poza tym wlaczylbym tych 4 Policjantow do eksperymentu.
> Chetnie sie zgodzą, bo jak nie, to podnosimy zarzut do zabójstwa z
> zamiarem ewentualnym :-P

To jak już tak to bym jeszcze jednego zapytał czy nie chce sprawdzić;)
BTW - ty tez policjantów dużą literą?
>> A to już niekoniecznie. Jak kogoś jednocześnie otrujesz, powiesisz i
>> dodatkowo postrzelisz, to nieodpowiadasz za spowodowanie śmierci, bo nie
>> wiadomo konkretnie które działanie ją spowodowało - no chyba jednak nie.
>
> Poza tym Robert przeciez lubi odpowiedzialnosc zbiorową.
> Caly komisariat, na ktorym to mialo miejsce, oskarzyc.

Oskarżyć i skazać:P


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 24.10.2022 o 10:26, Marcin Debowski pisze:

>> Może metoda przesłuchania była "inwazyjna" i się bronił?
>
> Spodziewałbym się, że predzej właśnie policjant zakozaczył i np.
> pogroził bronią,

W sensie, pogroził i niechcący strzelił jak rozumiem?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 24 Oct 2022 17:00:21 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 24.10.2022 o 11:42, J.F pisze:
>>> No i to się da dowieść stosunkowo prosto - należy wziąć biegłego, jeśli
>>> nie znajdzie związku przyczynowo skutkowego między duszeniem, złamaniem
>>> krtani i wielokrotnym rażeniem paralizatorem to należy przeprowadzić z
>>> jego udziałem eksperyment procesowy - być może rzeczywiście nie ma związku:P
>>
>> Jestem jak najbardziej za, ale ... a jesli przezyje?
>> Tasery rzadko zabijają.
>
> Dla pewności go udusili. A jak przeżyje - trudno - trzeba zbadać sprawę
> dogłębnie - jest jeszcze czterech kulsonów, którzy twierdzą jak we
> wniosku, więc materiał do badań jest zabezpieczony:P
>
>> Poza tym wlaczylbym tych 4 Policjantow do eksperymentu.
>> Chetnie sie zgodzą, bo jak nie, to podnosimy zarzut do zabójstwa z
>> zamiarem ewentualnym :-P
>
> To jak już tak to bym jeszcze jednego zapytał czy nie chce sprawdzić;)
> BTW - ty tez policjantów dużą literą?

Skoro Robert chce sie utożsamiac z takimi, to prosze bardzo ...

J.

do góry

On Sat, 22 Oct 2022 00:43:28 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 21.10.2022 o 19:37, J.F pisze:
>> Hm, jesli tam w Gliwicach bylo tyle błędów projektowych, ze ktos
>> stwierdzil, ze to takiej katastrofy wrecz dojsc musialo ...
>
> Więc prowadzi to to wniosku, że katastrofa nastąpila przed wylaniem stop
> fundamentowych:P

Hm, a czyz nie ?

Choc troche hala wytrzymala :-)

J.

do góry