-
181. Data: 2022-10-15 13:38:48
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:26, Shrek pisze:
>>> No ja też nie rozumiem po co robert porusza temat obracania się
>>> klienta - tym bardziej że taki obrót może tylko policjanta dodatkowo
>>> obciążyć, skoro biegli stwierdzili, że dostał z przodu.
>> Bo ja chcę ustalić prawdę, a nie bronić policjanta. Od jego oceny jest
>> sąd.
> I co ustaliłeś i na jakiej podstawie? Skąd ci przyszedł w ogole ten
> pomysł z obracaniem się ofiary?
Skoro z materiałów wynika, że policjant został zaatakowany nożyczkami, a
pocisk trafił w plecy, to jest to jedyne racjonalne wyjaśnienie. Mógł
się obrócić, bo widząc wymierzony w niego pistolet postanowił jednak
uciekać dalej. Mógł tam o coś nogą zaczepić i upadając się wywrócić.
Tylko nożyczki w plecaku do tego nie pasują.
>
>> Kierunek rany ustala się na podstawie tzw. obrzeżka. Pocisk wchodząc
>> ociera skórę. Jak wchodzi przez grube ubranie i przeleci na wylot, to tu
>> mogą być czasem problemy. Nie byłby to pierwszy znany mi przykład
>> pomyłki przez lekarza.
> nie lekarza, tylko biegłego. Domyślam się że nie pierwszy. Przecież to
> normalne, że jak strona powołuje biegłego, to stara się takiego, co się
> myli na ich korzyść:P
Dla Ciebie normalnymi są rzeczy, które normalnym ludziom nawet do głowy
nie przychodzą. Skoro ten biegły nie był lekarzem, to jakiej był
specjalności? Weterynarza powołali?
>
>>> Nawet jakby się obracał, to by świadczyło tylko o tym, że policjant
>>> mu strzelił w plecy.
>> Bo tak najprawdopodobniej było.
> Nie prawdopodobnie a na pewno. Drugi biegły poczuł że to zbyt grubymi
> nićmi szyte i jednak się jeszcze raz zastanowił;)
Teraz pytanie, który się pomylił. Może ten drugi?
>
>> Po pierwsze chciałbym wiedzieć, skąd informacja, że biegły to tak
>> ocenił. Bo tu może być szkopuł.
> A skąd ma być - od pismaków jak zwykle.
No właśnie.
>
>>> Prawie - rowerzysta był z warszawy (choć w sumie nie ustalono skąd,
>>> ale rzecz działa się w warszawie) a rower miał mieć w gaciach.
>>> Natomiast plecak jest istotny dlatego, że jak masz rower i plecak to
>>> jesteś ponoć przewożnikiem i można ci sprawdzić bagaż na lotnisku lub
>>> w porcie i z tego wynika, że na porcie na ulicy można ci grzebać w
>>> bagażu czyli w gaciach. Albo jakoś tak;)
>> Z naciskiem "jakoś tak".
> Ale że co - nie tłumaczyłeś że jak ma plecak i rower to jest
> przewoźnikiem bo przewozi rowerem plecak, czy że jak rozpoczęto czynność
> to trzeba ją dokończyć szukając roweru w gaciach?
Tylko znajdź sobie, do czego to było.
>
>>>> A jak miał rower to nożyczek chyba by tak łatwo nie wyjął.
>>> Tak czy inaczej nie wyjął, chyba że schował je tam pośmiertnie albo
>>> policanci w ramach czynności je do plecaka schowali,
>> Co akurat byłoby najmniej dziwne, choć oczywiście nie powinno mieć
>> miejsca.
> Prawdę mówiąc to też bym się wcale tak bardzo nie zdziwił. Nie
> podrzucili od razu, to już na wierzchu nie można było położyć, bo by się
> potem obrona pytała jak to jest, że tych nożyczek na zdjęciach nie ma.
> Więc skoro już się nożyczki pojawiły, a na miejscu ich nie było, to
> trzeba było do plecaka schować;)
Widzisz, a prościej było je porzucić poza polem widzenia pierwszych
zdjęć. Jakby chcieli kombinować, to można to było spokojnie zrobić.
Wygląda na to, że nikt nie kombinował akurat.
>
>> Teraz upoważnia. Wówczas nie upoważniało, a facet ich nagrywał.
>> Zrealizowali głupią procedurę, ale to wina tego, kto tak to w
>> Rozporządzeniu wpisał.
> Z ciekawości - która konkretnie zmiana umożliwia obecnie odstąpienie od
> szukaniu roweru w gaciach a wcześniej nakazywała?
>
Już tyle razy Tobie to wskazywałem, że nie mam absolutnie nadziei, że
tym razem zapamiętasz. A musiałbym zajrzeć do Rozporządzenia. Sam też
możesz. Wystarczy porównać przed i po zmianie :-)
--
Robert Tomasik
-
182. Data: 2022-10-15 13:41:33
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:35, Shrek pisze:
>> W tej konkretnej sytuacji najprawdopodobniej użyto broni
>> bezpodstawnie, skoro ostatecznie prokurator zdecydował o postawieniu
>> zarzutów.
> E tam - przecież pisałeś, że zarzuty i tak musiałby postawić, żeby
> kulsona przesłuchać. No i rzecznik ciarka mówił co innego - znaczy co -
> kłamał?
Ja nigdy nie wypowiadałem się na temat jakichkolwiek czynności
procesowych z wytworzonymi w Twojej wyobraźni postaciami wirtualnymi.
>
>> Ale to by trzeba było mieć dostęp do materiałów, by oceniać.
> Mamy - mamy dostęp do wypowiedzi ciarki, i wiemy jaki jest wynik
> kolejnych ekspertyz.
Na pewno wiemy?
>
>> To czego nam do oceny brakuje, to wiedzy, co ustalono.
> Wiadomo co ustalono na dzień dzisiejszy. Prokurator uznał, że zebrany
> materiał uzasadnia postawienie zarzutów. No chyba że po prostu musiał
> postawić zarzuty, żeby policjanta przesłuchać:P
>
Moim zdaniem na pewno to drugie. To pierwsze również, ale powodem jest
to drugie.
--
Robert Tomasik
-
183. Data: 2022-10-15 13:41:54
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 09:51, Robert Tomasik pisze:
>> Z definicji. Zresztą bez różnicy - to co ty próbujesz tu zrobić to
>> zmienić "moment strzału" na "moment podjęcia decyzji o oddaniu strzału".
>
> Podasz źródło tej definicji?>
Nie. Wystarczy analogia - moment kolizji jest wtedy jak się samochody
jebły a nie wtedy gdy ktoś postanowił pojechać po bułki, moment
katastrofy budowlanej jest wtedy gdy spierdolił się strop a nie wtedy
jak ktoś go policzył itd.
>>> O ile pamiętam, to rodzina twierdziła od początku, że postrzał był w
>>> plecy, ale nie wiem, skąd to wiedzieli. Wątpię, by osobiście to badali.
>> Dziwne jest to, że rodzina wiedziała, a biegli mieli dostep do ciała i
>> się mylili:P
>
> Bardzo dziwne i dlatego sądzę, że biegli wiedzieli od początku, tyko
> dziennikarze nie wiedzieli.
Znów pismaki pieprzone:P Tym razem wyniki ekspertyz sobie pozmyślały...
>> Dobra - tak czy inaczej biegli twierdzili, że dostał od przodu - co
>> chcesz powiedzieć swoją hipotezą o natychmiastowych obrotach? Że
>> uciekał, policjant mu w plecy strzelił, ale on się w ostatniej chwili
>> obrócił? ;)
>
> To jakiś dogmat, z którego jeszcze każesz się mi tłumaczyć?
Nie wiem - to twój pomysł, że ofiara w ostatniej chwili się obróciła. To
pytam co cię do takiego wniosku doprowadziło i o czym to miałoby świadczyć.
> Przejrzyj sobie wątek. Nie chce mi się po wielokroć pisać tego samego.
Dawaj konkretny paragraf a nie kombinuj. Doświadczenie pokazuje, że jak
się powołujesz na przepis to interpretujesz go w sposób... powiedzmy że
oryginalny i ekstrawagancki. No więc jaki to numerek?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
184. Data: 2022-10-15 13:53:54
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:38, Robert Tomasik pisze:
>> I co ustaliłeś i na jakiej podstawie? Skąd ci przyszedł w ogole ten
>> pomysł z obracaniem się ofiary?
>
> Skoro z materiałów wynika, że policjant został zaatakowany nożyczkami, a
> pocisk trafił w plecy, to jest to jedyne racjonalne wyjaśnienie.
Jest prostsze - policjant kłamie i strzelił denatowi w plecy.
>> nie lekarza, tylko biegłego. Domyślam się że nie pierwszy. Przecież to
>> normalne, że jak strona powołuje biegłego, to stara się takiego, co
>> się myli na ich korzyść:P
>
> Dla Ciebie normalnymi są rzeczy, które normalnym ludziom nawet do głowy
> nie przychodzą.
Zapewniem cię, że przychodzą;) Widać to po tym, jaką obecnie estymą
cieszy się wśród społeczeństwa policja.
> Skoro ten biegły nie był lekarzem, to jakiej był
> specjalności? Weterynarza powołali?
Ten biegły występował jako lekarz czy jako biegły?
>> Nie prawdopodobnie a na pewno. Drugi biegły poczuł że to zbyt grubymi
>> nićmi szyte i jednak się jeszcze raz zastanowił;)
>
> Teraz pytanie, który się pomylił. Może ten drugi?
I trzeci;) Otóż cały tragizm tej sytuacji polega na tym, że zasadniczo
można strzelać, że "pomylił" się ten co wydał ekspertyzę na korzyść
policji lub policjanta:( Ściany pomagają gospodarzom.
>> A skąd ma być - od pismaków jak zwykle.
>
> No właśnie.
A skąd byś chciał? Jak pismaki napiszą, że pod poznaniem pędolino
skasowało osobówkę, to też twierdzisz że zmyślili dopóki nie zobaczysz
opinii biegłego w tej sprawie? A sprawdziłeś osobiście czy rów jarosława
rzeczywiście wykopali - wszak skąd o tym wiesz jak nie od dziennikarzy?
Może to tylko nomenomen kaczka?
>> Ale że co - nie tłumaczyłeś że jak ma plecak i rower to jest
>> przewoźnikiem bo przewozi rowerem plecak, czy że jak rozpoczęto
>> czynność to trzeba ją dokończyć szukając roweru w gaciach?
>
> Tylko znajdź sobie, do czego to było.
No dajesz - do czego było z tym przewoźnikiem?
> Widzisz, a prościej było je porzucić poza polem widzenia pierwszych
> zdjęć. Jakby chcieli kombinować, to można to było spokojnie zrobić.
> Wygląda na to, że nikt nie kombinował akurat.
Nie piszę, że kombinował, tylko że wcale nie byłoby to zaskakujące.
> Już tyle razy Tobie to wskazywałem, że nie mam absolutnie nadziei, że
> tym razem zapamiętasz. A musiałbym zajrzeć do Rozporządzenia. Sam też
> możesz. Wystarczy porównać przed i po zmianie :-)
Ale jednak ty się powołujesz na to że ponoć stare rozporządzenie
nakazuje szukanie roweru w gaciach więc chciałbym to zobaczyć;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
185. Data: 2022-10-15 13:55:31
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:41, Robert Tomasik pisze:
>> E tam - przecież pisałeś, że zarzuty i tak musiałby postawić, żeby
>> kulsona przesłuchać. No i rzecznik ciarka mówił co innego - znaczy co
>> - kłamał?
>
> Ja nigdy nie wypowiadałem się na temat jakichkolwiek czynności
> procesowych z wytworzonymi w Twojej wyobraźni postaciami wirtualnymi.
No bo wypowiadałeś się na temat postaci zupełnie realnych:P
>>> Ale to by trzeba było mieć dostęp do materiałów, by oceniać.
>> Mamy - mamy dostęp do wypowiedzi ciarki, i wiemy jaki jest wynik
>> kolejnych ekspertyz.
>
> Na pewno wiemy?
Na pewno.
>>> To czego nam do oceny brakuje, to wiedzy, co ustalono.
>> Wiadomo co ustalono na dzień dzisiejszy. Prokurator uznał, że zebrany
>> materiał uzasadnia postawienie zarzutów. No chyba że po prostu musiał
>> postawić zarzuty, żeby policjanta przesłuchać:P
>>
> Moim zdaniem na pewno to drugie. To pierwsze również, ale powodem jest
> to drugie.
W takim razie przekroczył uprawnienia. Cytat kiedy stawie się zarzuty z
KPK podawałem.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
186. Data: 2022-10-15 13:59:22
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 10:12, Robert Tomasik pisze:
> Postawienia zarzutu w ogóle inaczej, niż na protokół się nie da
> zrealizować, więc w ogóle ne rozumiesz, o czym piszemy.
A co ma stawianie zarzutów do przesłuchania świadka przez sąd, bo się
nieco pogubiłem. W tym wątku zdaje się rozmawiamy że w prawie
anglosaskim cały proces dowodowy odbywa się przed sądem, a ty żeś
stwierdził, że u nas się nie da, bo sąd musiałby słuchać świadków. Otóż
jest to możliwe i praktykowane.
> To, że Ty nigdy sprawy gospodarczej nie widziałeś, to nie oznacza, że
> wszyscy o tym rozmawiają.
A to przepraszam - po prostu nie miałem świadomości, że rozmawiasz o
czym innym niż temat wątku...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
187. Data: 2022-10-15 14:00:04
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 10:12, Robert Tomasik pisze:
>>> My, to tym razem kto? Pytałem mojego królika, ale on nikomu żadnych
>>> zarzutów nei stawia, dokąd ma siano i inne "chwasty".
>> Sprytne.
>
> Przynajmniej błędu nie popełni.
A jakie mu zarzuty postawiłeś tamu królikowi? No bo tak bez zarzutów nie
można!
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
188. Data: 2022-10-15 18:13:33
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:41, Shrek pisze:
>>> Z definicji. Zresztą bez różnicy - to co ty próbujesz tu zrobić to
>>> zmienić "moment strzału" na "moment podjęcia decyzji o oddaniu strzału".
>> Podasz źródło tej definicji?>
> Nie. Wystarczy analogia - moment kolizji jest wtedy jak się samochody
> jebły a nie wtedy gdy ktoś postanowił pojechać po bułki,
Ale jak się zetknęły błotnikami, czy jak się zatrzymały ostatecznie?
> moment katastrofy budowlanej jest wtedy gdy spierdolił się strop a nie wtedy
> jak ktoś go policzył itd.
Jak się waliła Hala Wystawowa z gołębiami, to śruby zaczęły spadać
kilkadziesiąt minut wcześniej.
--
Robert Tomasik
-
189. Data: 2022-10-15 18:15:14
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.10.2022 o 13:59, Shrek pisze:
> W dniu 15.10.2022 o 10:12, Robert Tomasik pisze:
>
>> Postawienia zarzutu w ogóle inaczej, niż na protokół się nie da
>> zrealizować, więc w ogóle ne rozumiesz, o czym piszemy.
>
> A co ma stawianie zarzutów do przesłuchania świadka przez sąd, bo się
> nieco pogubiłem. W tym wątku zdaje się rozmawiamy że w prawie
> anglosaskim cały proces dowodowy odbywa się przed sądem, a ty żeś
> stwierdził, że u nas się nie da, bo sąd musiałby słuchać świadków. Otóż
> jest to możliwe i praktykowane.
Też ne mam zielonego pojęcia, ale to Ty mylisz te pojęcia, a nie ja.
--
Robert Tomasik
-
190. Data: 2022-10-15 19:30:36
Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.10.2022 o 18:13, Robert Tomasik pisze:
>> Nie. Wystarczy analogia - moment kolizji jest wtedy jak się samochody
>> jebły a nie wtedy gdy ktoś postanowił pojechać po bułki,
>
> Ale jak się zetknęły błotnikami, czy jak się zatrzymały ostatecznie?
Jak się nie dotknęly to nie było kolizji, a co za tym idzie momentu
kolizji. Tak czy inaczej kolizja nie nastąpiła wtedy kiedy jej
uczestnicy pomyśleli o tym żeby wsiąść do samochodu a wtedy kiedy się
jebły. Podobnie strzał następuje wtedy kiedy następuje strzał a nie
wtedy kiedy strzelec postanowi go oddać.
> Jak się waliła Hala Wystawowa z gołębiami, to śruby zaczęły spadać
> kilkadziesiąt minut wcześniej.
Ale katastrofa nastąpiła jak spadł dach.
Co w zasadzie chcesz powiedzieć - że strzał następuje wtedy kiedy
strzelec uzna że zamierza oddać strzał?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!