eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodatek od wody opadowej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-06-29 19:27:34
    Temat: podatek od wody opadowej ?
    Od: Grzegorz <n...@y...com>

    Czy ktoś słyszał o czymś takim ? Chodzi mi o podatek od wody spływającej po dachu i
    od jakichś różnych powierzchni po których spływa woda. Czy to wymysł Urzędu Miasta,
    czy podatek na szczeblu ogólnopolskim ?

    O idei takiego podatku nawet się nie wypowiadam bo szkoda mi nerwów...


    --
    Grzegorz


  • 2. Data: 2004-06-29 20:53:12
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: Grzegorz <n...@y...com>

    Tue, 29 Jun 2004 21:27:34 +0200,
    Grzegorz <n...@y...com> napisał(a):


    ---->Czy ktoś słyszał o czymś takim ? Chodzi mi o podatek od wody spływającej po
    dachu i
    ---->od jakichś różnych powierzchni po których spływa woda. Czy to wymysł Urzędu
    Miasta,
    ---->czy podatek na szczeblu ogólnopolskim ?
    ---->
    ---->O idei takiego podatku nawet się nie wypowiadam bo szkoda mi nerwów...
    ---->

    Dodam jeszcze że nie jestem pewien czy to jest podatek czy może inaczej się to
    nazywa. Jest to podobno rodzaj opłaty za ścieki które powstają bo podczas deszczu
    woda spływa po dachu... uff, co za debilizm... czy słyszal ktoś coś o tym ?


    --
    Grzegorz


  • 3. Data: 2004-06-29 21:32:05
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    <n...@y...com> napisal(a):
    > ---->Czy ktoś słyszał o czymś takim ? Chodzi mi o podatek od wody spływającej po
    > dachu i
    > ---->od jakichś różnych powierzchni po których spływa woda. Czy to wymysł Urzędu
    > Miasta,
    > ---->czy podatek na szczeblu ogólnopolskim ?
    > ---->
    > ---->O idei takiego podatku nawet się nie wypowiadam bo szkoda mi nerwów...
    > ---->
    >
    > Dodam jeszcze że nie jestem pewien czy to jest podatek czy może inaczej się to
    > nazywa. Jest to podobno rodzaj opłaty za ścieki które powstają bo podczas deszczu
    > woda spływa po dachu... uff, co za debilizm... czy słyszal ktoś coś o tym ?

    Jezu, gdzie coś takiego wymyślili?!
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - rejsy morskie


  • 4. Data: 2004-06-29 22:27:36
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: "caros" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
    news:cbsn4l$5pt$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > <n...@y...com> napisal(a):

    > > Dodam jeszcze że nie jestem pewien czy to jest podatek czy może inaczej
    się to
    > > nazywa. Jest to podobno rodzaj opłaty za ścieki które powstają bo
    podczas deszczu
    > > woda spływa po dachu... uff, co za debilizm... czy słyszal ktoś coś o
    tym ?
    >
    > Jezu, gdzie coś takiego wymyślili?!
    >
    jest juz taki podatek stosowany przez kilka gmin... caly problem dotyczacy
    tego podatku zostal opisany w Gazecie Prawnej, ale nie pamietam
    numeru, wiem ze numer z zeszlego tygodnia.


    POZDRAWIAM



  • 5. Data: 2004-06-30 06:35:52
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <n...@y...com> napisał w wiadomości
    news:vfl3e09jckurjg6dpg6dpu1iba5vlidgpn@4ax.com...
    > Tue, 29 Jun 2004 21:27:34 +0200,
    > Grzegorz <n...@y...com> napisał(a):
    >
    >
    > ---->Czy ktoś słyszał o czymś takim ? Chodzi mi o podatek od wody
    spływającej po
    > dachu i
    [...]
    > ---->O idei takiego podatku nawet się nie wypowiadam bo szkoda mi
    nerwów...
    > ---->
    >
    > Dodam jeszcze że nie jestem pewien czy to jest podatek czy może inaczej
    się to
    > nazywa. Jest to podobno rodzaj opłaty za ścieki które powstają bo podczas
    deszczu
    > woda spływa po dachu... uff, co za debilizm... czy słyszal ktoś coś o tym
    ?
    Normalna opłata w krajach zachodnich (UE). Niby kto ma płacić za
    odprowadzanie ścieków deszczowych z obiektów prywatnych? Utrzymanie sieci
    kanalizacji, naprawa, czyszczenie ze szlamu, w tym ze spłukanego piasku z
    prywatnych placów i kurzu z dachów - kosztuje. Dalej wszyscy mają płacić po
    równo za odbiór ścieków - zarówno mieszkaniec jednego z kilkudziesięciu
    lokali w bloku, jak i właściciel willi z hektarem dachu? I sponsorować tego
    ostatniego? Czasy własności państwowej, czyli niczyjej chyba mamy już za
    sobą...
    Znajomy Polak mieszkający we własnym domu w Niemczech zainstalował lata temu
    odpływy z rynien do podstawionych beczek na podwórzu - zgłosił, że
    deszczówkę gromadzi w celach higienicznych i nie odprowadza do ścieków
    burzowych, aby nie płacić wysokiej stosunkowo opłaty. Polak zawsze potrafi.
    WSm



  • 6. Data: 2004-06-30 14:52:04
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: leon <L...@i...pl>

    > Jezu, gdzie coś takiego wymyślili?!
    gdzieniegdzie jest, swojego czasu pisalem na ten temat na grupe
    ale nie doczekalem sie odpowiedzi. tej zas udzielili mi znajomi,
    kotrzy stwierdzili ze wyrzucili wezwania do smiecie- tak
    przynajmniej 10 osob

    leon

    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - łysa śpiewaczka - EUGENE IONESCO


  • 7. Data: 2004-06-30 17:43:40
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: Grzegorz <n...@y...com>

    Wed, 30 Jun 2004 06:35:52 GMT,
    "WSm" <w...@s...pl> napisał(a):


    ---->Użytkownik "Grzegorz" <n...@y...com> napisał w wiadomości
    ---->news:vfl3e09jckurjg6dpg6dpu1iba5vlidgpn@4ax.com
    ...
    ---->> Tue, 29 Jun 2004 21:27:34 +0200,
    ---->> Grzegorz <n...@y...com> napisał(a):
    ---->>
    ---->>
    ---->> ---->Czy ktoś słyszał o czymś takim ? Chodzi mi o podatek od wody
    ---->spływającej po
    ---->> dachu i
    ---->[...]
    ---->> ---->O idei takiego podatku nawet się nie wypowiadam bo szkoda mi
    ---->nerwów...
    ---->> ---->
    ---->>
    ---->> Dodam jeszcze że nie jestem pewien czy to jest podatek czy może inaczej
    ---->się to
    ---->> nazywa. Jest to podobno rodzaj opłaty za ścieki które powstają bo podczas
    ---->deszczu
    ---->> woda spływa po dachu... uff, co za debilizm... czy słyszal ktoś coś o tym
    ---->?
    ---->Normalna opłata w krajach zachodnich (UE). Niby kto ma płacić za
    ---->odprowadzanie ścieków deszczowych z obiektów prywatnych? Utrzymanie sieci
    ---->kanalizacji, naprawa, czyszczenie ze szlamu, w tym ze spłukanego piasku z
    ---->prywatnych placów i kurzu z dachów - kosztuje. Dalej wszyscy mają płacić po
    ---->równo za odbiór ścieków - zarówno mieszkaniec jednego z kilkudziesięciu
    ---->lokali w bloku, jak i właściciel willi z hektarem dachu? I sponsorować tego
    ---->ostatniego? Czasy własności państwowej, czyli niczyjej chyba mamy już za
    ---->sobą...
    ---->Znajomy Polak mieszkający we własnym domu w Niemczech zainstalował lata temu
    ---->odpływy z rynien do podstawionych beczek na podwórzu - zgłosił, że
    ---->deszczówkę gromadzi w celach higienicznych i nie odprowadza do ścieków
    ---->burzowych, aby nie płacić wysokiej stosunkowo opłaty. Polak zawsze potrafi.
    ---->WSm
    ---->

    To że coś jest w UE nie oznacza że jest normalne. Najczęściej oznacza wręcz że jest
    nienormalne. Jako dobry przykład opodatkowania przywołuj USA a nie tego
    socjalistycznego, zbiurokratyzowanego i sklerotycznego molocha. Czy w USA jest taki
    podatek ?

    Wszystkie podatki (a powinien być tylko pogłówny, ew. liniowy oraz liniowy dla
    przedsiębiorstw) powinny zostawać w gminach a tylko część odprowadzana do Warszawy na
    administrację. I własnie z tych podatków powinni czyścić kanalizację a nie wymyślać
    coraz to nowe gówna prawne które są niczym innym jak złodziejstwem pierwszej wody.

    Dowiaduje się że do mojego domu w dalekiej miejscowości przyszło mi takie pismo. I
    mam jechać kilkaset kilometrów żeby im wyliczyć ile mam trawnika i ile dachu? TO JEST
    CHORE a urzędnicy niech się w d..ę pocałują.




    --
    Grzegorz


  • 8. Data: 2004-06-30 21:04:24
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <n...@y...com> napisał w wiadomości
    news:qju5e0p410h2k9qn3neohpu7muea0rhhkj@4ax.com...
    > Wed, 30 Jun 2004 06:35:52 GMT,
    > "WSm" <w...@s...pl> napisał(a):
    >
    >
    > ---->Użytkownik "Grzegorz" <n...@y...com> napisał w wiadomości
    [...]
    > Wszystkie podatki (a powinien być tylko pogłówny, ew. liniowy oraz liniowy
    dla
    > przedsiębiorstw) powinny zostawać w gminach a tylko część odprowadzana do
    Warszawy na
    > administrację. I własnie z tych podatków powinni czyścić kanalizację a nie
    wymyślać
    > coraz to nowe gówna prawne które są niczym innym jak złodziejstwem
    pierwszej wody.
    >
    > Dowiaduje się że do mojego domu w dalekiej miejscowości przyszło mi takie
    pismo. I
    > mam jechać kilkaset kilometrów żeby im wyliczyć ile mam trawnika i ile
    dachu? TO JEST
    > CHORE a urzędnicy niech się w d..ę pocałują.
    >
    >
    >
    >
    > --
    > Grzegorz
    Aha. Już myślałem, że Andrzej.



  • 9. Data: 2004-07-01 17:14:26
    Temat: Re: podatek od wody opadowej ?
    Od: Grzegorz <n...@y...com>

    Wed, 30 Jun 2004 21:04:24 GMT,
    "WSm" <w...@s...pl> napisał(a):


    <ciach>

    ---->>
    ---->>
    ---->> --
    ---->> Grzegorz
    ---->Aha. Już myślałem, że Andrzej.
    ---->

    Aha, już myślałem że Zenek.


    --
    Grzegorz

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1