-
41. Data: 2004-03-09 12:00:50
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: "_Mark_" <s...@o...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2j28i$d9o$1@serwus.bnet.pl...
> >> Zaproponuj rodzicom założenie konta, to pozbędziesz się problemu
> >> napiwków. Z tym, ze poniosą koszt utrzymania konta.
> >
> > A niby dlaczego nie ma być lepszym rozwiązaniem przynoszenie pieniędzy
> > przez listonosza, który dostaje wynagrodzenie od Poczty Polskiej ?
>
> Bo gotówka jest pomysłem przestarzałym i wypadającym z obiegu.
Niestety. Elekteroniczny obieg pieniędzy jest wprowadzany głównie aby
wyeliminować "szarą strefę", a szara strefa jest strefą życia.
> > Powracając do samego konta.
> > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
>
> Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
mBank
> ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.
Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i jest
często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.
pzdr
-
42. Data: 2004-03-09 12:24:25
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <c2kbm0$2q0$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
>> > Powracając do samego konta.
>> > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
>>
>> Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
> mBank
>> ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.
>
> Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
> utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
> Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i jest
> często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
> właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.
No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
wykombinować, takie konto... Jeszcze się potem człowiekowi w głowie
przewróci, kiedy będzie mógł pójść do bankomatu i wyjąć tyle pieniędzy,
ile mu akurat trzeba. Skarpeta to synonim twardziela i PRAWDZIWEGO
POLAKA!!! Łajt pałer!
...
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
-
43. Data: 2004-03-09 12:50:45
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: "_Mark_" <s...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnc4rdva.28p.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
.
> In article <c2kbm0$2q0$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
> >> > Powracając do samego konta.
> >> > A koszt prowizji od gotówki wypłacanej w bankomacie ?
> >>
> >> Zazwyczaj nie ma. Kwestia banku oraz miejsca zamieszkania. Wspomniany
> > mBank
> >> ma np. bez prowizji w Euronecie i WBK.
> >
> > Nie ma darmowych usług bankowych, czasami tylko dochód z jednej jest
> > utrzymaniem dla drugiej, aby tak ładnie wyglądało.
> > Aby nie było OT, osobiście wolę dać napiwek osobie którą znam, widzę i
jest
> > często moim sąsiadem, niż utrzymywać jakiś bank, który ma anonimowych
> > właścicieli, niekoniecznie z mojego sąsiedztwa.
>
> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
> wykombinować, takie konto... Jeszcze się potem człowiekowi w głowie
> przewróci, kiedy będzie mógł pójść do bankomatu i wyjąć tyle pieniędzy,
> ile mu akurat trzeba. Skarpeta to synonim twardziela i PRAWDZIWEGO
> POLAKA!!! Łajt pałer!
Polaków nie pytaj, popytaj Niemców, oni już dłużej się w to bawią.
pzdr
-
44. Data: 2004-03-09 13:18:57
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <c2kek3$fcl$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
>> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
>> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
>
> Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
> wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens ich
istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru złotych
co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie rozsądniejszy,
niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w skarpecie i
bieganie na pocztę żeby zapłacić wszystkie rachunki (po 3,50 każdy). To po prostu
logiczne i tak wynika z chłodnej kalkulacji. I wcale nie uważam, że te parę
złotych co miesiąc to jakieś zdzierstwo, wręcz odwrotnie - to bardzo
niewiele, jak za ten komfort, który mam, a odnosząc to do kosztów wpłat na
poczcie, to wręcz zyskuję posiadając konto!
Moi rodzice są emerytami, mają rachunki osobiste i bardzo to sobie chwalą. ;)
Nie widzę też moralnej potrzeby dotowania listonosza. On dostaje swoją pensję,
ja swoją i wszystko jest git. Fakt, że on mało zarabia, nie jest dla mnie
argumentem. Może też nie zarabiam wiele, ale nie mam w związku z tym
moralnych roszczeń do klientów mojej firmy. ;-)
--
Samotnik
-
45. Data: 2004-03-09 13:37:47
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: "_Mark_" <s...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnc4rh5i.2j3.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
.
> In article <c2kek3$fcl$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
> >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
> >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
> >
> > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
> > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
>
> No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
ich
> istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
złotych
> co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
> dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
rozsądniejszy,
> niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w
Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy równolegle,
ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i tu
zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do mycia
okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi pożyczkami
itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
sciągalność, orwellowski świat.
pzdr
-
46. Data: 2004-03-09 14:18:01
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <c2khbt$ru5$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
>> >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł, którego
>> >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
>> >
>> > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
>> > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
>>
>> No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
> ich
>> istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
> złotych
>> co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia kartą,
>> dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
> rozsądniejszy,
>> niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w
>
> Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy równolegle,
> ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
> wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i tu
> zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do mycia
> okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi pożyczkami
> itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
> sciągalność, orwellowski świat.
Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
-
47. Data: 2004-03-09 14:48:41
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: "_Mark_" <s...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@s...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnc4rkka.5d7.samotnik@samotnia.zagle.org.pl..
.
> In article <c2khbt$ru5$1@inews.gazeta.pl>, _Mark_ wrote:
> >> >> No tak, bo przecież konto w banku to taki niepraktyczny wymysł,
którego
> >> >> utrzymanie kosztuje sto milionów miesięcznie. Jakiś idiota to musiał
> >> >
> >> > Popatrz na to inaczej. Bank to taki sklep z pieniędzmi. Skupuje nasze
> >> > wypłaty poniżej ich wartości, a sprzedaje z zyskiem.
> >>
> >> No tak, to podstawowa zasada działalności banków, w gruncie rzeczy sens
> > ich
> >> istnienia, tylko co chcesz przez to powiedzieć? Dla mnie koszt paru
> > złotych
> >> co miesiąc w zamian za możliwość korzystania z bankomatów, płacenia
kartą,
> >> dokonywania darmowych płatności za gaz itp. z domu jest znacznie
> > rozsądniejszy,
> >> niż oddawanie tych pieniędzy listonoszowi. A potem chowanie jej w
> >
> > Wszystko jest w miarę "pięknie" dopóki istnieją te dwa systemy
równolegle,
> > ale generalnie istotą wprowadzenia elektronicznego obiegu pieniądza jest
> > wyeliminowanie tego klasycznego (koniec z bankomatami, tyko przelewy) i
tu
> > zaczynają się schody. Koniec z napiwkami, koniec z najmowaniem baby do
mycia
> > okien na wiosne, koniec z drobnymi, sąsiedzkimi czy rodzinnymi
pożyczkami
> > itd. Tylko podmioty które mają NIP i konto. Totalna kontrola, totalna
> > sciągalność, orwellowski świat.
>
> Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.
Ja z kolei myślę, że zanim coś napiszesz, to się trochę dłuzej zastanów
(nawet kosztem czasu, który poświęcasz na oglądanie reklam telewizyjnych).
-
48. Data: 2004-03-09 16:29:59
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>> Totalna kontrola, totalna
> > sciągalność, orwellowski świat.
>
> Myślę, że trafiłeś na złą grupę. Polecam pl.misc.paranoja.
Ale jesteś naiwny. :o)
Jak sądzisz po co zmusza się wszystkich do prowadzenia kont bankowych ?
Dlaczego każda firma musi mieć firmowe konto bankowe ?
Dlaczego każda rozmowa telefoniczna czy SMS musi być przechowywane przez
firmy telekomunikacyjne przez określony okres czasu dla służb specjalnych
oraz prokuratora ?
Dlaczego twój dostawca tak samo jak firmy telekomunikacyjne jest zobligowany
do przechowywania wszystkich logów zawierających adresy stron internetowych
z którymi się łączysz oraz informacje o plikach, które ściągałeś ?
Jak sądzisz czy wyszukiwarki internetowe, powstające za ogromne, państwowe
pieniądze mają za zadanie tylko i wyłącznie odszukać dla Ciebie nowe cracki
oraz najnowsze wersje kradzionego windowsa ?
Dlaczego państwo finansuje serwery grup dyskusyjnych ?
Czy sądzisz, że Saddam lub Alkaida nie potrafią się posługiwać komputerem i
internetem ?
Odpowiedź jest jedna.
Po to, aby móc kontrolować społeczeństwo i móc w porę wykryć zagrożenie dla
państwa lub ustroju lub też udowodnić czyjąś winę.
Powiem więcej. Jestem przekonany, że ten mój post będzie czytany i
analizowany przez służby wywiadowcze Stanów Zjednoczonych i nie tylko,
ponieważ wystąpiły w nim słowa związane z siatkami terrorystycznymi.
Pomyśl nad tym od czasu do czasu i zastanów się.
W obecnym świecie jesteś wolnym człowiekiem - niezupełnie ! To jest tylko
inna forma feudalizmu z tą różnicą, że mogę głośno mówić to o czym mówię.
Pozdrawiam
Jacek "Plumpi"
-
49. Data: 2004-03-09 19:08:49
Temat: Re: [OT] Zakupy było: Re: podatek od listonosza
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Tristan Alder wrote:
> Zauważyłem, że w Polsce nie przykłada się wagi do pieczywa i ziemniaków.
> Tych drugich też nie umiem namierzyć smacznych, tak jak za PRL-u. Jakieś
> sine, głąbczaste ścierwo, co by świnia nawet nie zeżarła.
W lokalnej budce czasami jest dość dobre 'na zakwasie' pieczywo, ale
najlepsze, jakie do tej pory jadłem, było w Szwedce (tylko trochę
daleko, bo przez pół Warszawy muszę jechać ;)
W TESCO ziemniaki są znośne, ale i tak staram się korzystać z tych
doworzonych przez rolników na osiedle (parę innych rzeczy też
'prowadzą', np. ogórki kwaszone i kapustę mieli ostatnio dobre).
-
50. Data: 2004-03-12 10:07:39
Temat: Re: podatek od listonosza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 8 Mar 2004, Robert Tomasik wrote:
[...]
>+ karty, internetu i czeków, to uwolnienie się od comiesięcznego oczekiwania
>+ na listonosza. Po prostu idziesz do banku i bierzesz, kiedy masz czas.
Wiesz co, są takie miejsca i czasy że idziesz kiedy masz czas
jak napisałeś. A później stoisz w kolejce przed bankomatem...
Jakbym był emerytem z 1 bankomatem w okolicy to wolałbym poczekać
w ciepłym domu aż listonosz przyniesie :)
pozdrowienia, Gotfryd