-
1. Data: 2003-08-21 14:22:49
Temat: poczta polska - a prawo
Od: "Yennifer" <y...@a...nospam.pl>
Witam
Czy ktos moze mi pomoc???
Wczoraj na poczcie - pani z "okienka" odmowila mi nadania listu poleconego,
bez wpisanego kodu pocztowego.
Nadmieniam, iz dzialo sie to w UP w Gdansku i adresat ma siedzibe rowniez w
Gdansku. A zeby bylo smieszniej - adresatem byl Urzad Skarbowy - mieszczacy
sie w odleglosci ok 0,5 - 1 km od poczty:-))))
Czy ta Pani miala prawo mi odmowic???
W regulaminie Poczty znalazlam jedynie informacje, że list "powinien" mies
wpisany kod pocztowy celem _szybszego_ doreczenia przesylki.
Nie ma ani slowa o "obowiazku"
Podejrzewam Pania z UP o czysta zlosliwosc - bo wlasnie uplywal termin
skladania PIT-5 (było ostatnie 5 minut dnia 20 sierpnia)
Wiec jak to jest z kodem pocztowym???
pozdr Yenn
-
2. Data: 2003-08-21 14:31:17
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Jurka" <K...@n...patyku.com>
...from bitstream coded by *Yennifer* :
> Witam
> Czy ta Pani miala prawo mi odmowic???
> W regulaminie Poczty znalazlam jedynie informacje, że list "powinien"
> Nie ma ani slowa o "obowiazku"
Jak pracowalem na poczcie to mnie uczyli ze regulamin jest wewnetrzny a
klienta obowiazuje tylko ordynacja pocztowa. Zmienilo sie cos chyba bo to
jakis czas temu bylo. Zazadac rozmowy z naczelnikiem danego urzedu...
--
J.R. (GG#2690392)
J...@a...wytnijto.com
Uwaga! Nie zgadzam się na otrzymywanie wiadomosci reklamowych via
e-mail. Delphi FAQ http://www.icpnet.pl/~pinio/dfaq1.htm
-
3. Data: 2003-08-21 14:41:01
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-08-21 16:22, Yennifer napisał(a):
>Wiec jak to jest z kodem pocztowym???
>
>
Tego, to nie wiem, ale mam taką uwagę praktyczną: wystarczyło poprosić o
książkę kodową...
- Szwejk
--
www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918
"Like a madman laughing at the rain"
-
4. Data: 2003-08-21 14:50:29
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Yennifer" <y...@a...nospam.pl>
Użytkownik "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bi2llq$rt9$1@news.onet.pl...
> Dnia 2003-08-21 16:22, Yennifer napisał(a):
>
> >Wiec jak to jest z kodem pocztowym???
> >
> >
> Tego, to nie wiem, ale mam taką uwagę praktyczną: wystarczyło poprosić o
> książkę kodową...
> - Szwejk
Uwaga chybiona
O północy przestawiany jest datownik z 20 na 21 sierpnia - i list do US jest
nadany po czasie wymaganym przez prawo.
Gdybym skorzystala przed okienkiem z ksiazki kodowej - moglabym nie zdazyc
(dzialo sie to o 23.55). I nie byloby to uprzejme wobec kolejki ludzi za
mna - zabierac cenny czas.
Troszke nie zrozumiales tonu mojej wypowiedzi.
I nie prosze o rady praktyczne - jak poradzic sobie z urzednikiem
naduzywajacym prawa/postepujacym niezgodnie z prawem
Tylko prosze bez rad: "moglas wczesniej wyslac".
A gdyby wrzucic do skrzynki list zwykly bez kodu - to tez poczta go nie
przyjmie?
pozdr Yenn
-
5. Data: 2003-08-21 15:20:10
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Deuter" <d...@o...pl>
"Yennifer" <y...@a...nospam.pl> wrote in message
news:bi2kjm$pmu$1@news.onet.pl...
To była czysta złośliwość. Kod jest potrzebny poczcie a nie Tobie do
określenia miejsca docelowego przesyłki. Nam wystarczy nazwa geograficzna i
nazwa ulicy wraz z nr. A tak BTW, przecież ten US (pewnie Na stoku) podlega
pod tą samą pocztę więc dla pocztowej biurwy "dostarczenie poczty" to
ekwestia wsadzenia w odpowiednią przegródkę.
Pozdrawiam
D
-
6. Data: 2003-08-21 15:23:14
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Jarosław Łysio" <j...@N...gazeta.pl>
Yennifer <y...@a...nospam.pl> napisał(a):
> Wczoraj na poczcie - pani z "okienka" odmowila mi nadania listu poleconego,
> bez wpisanego kodu pocztowego.
Pracownik prawidłowo odmówił przyjęcia tej przesyłki.
"W wypadku usług świadczonych przez Pocztę Polską obowiązuje podanie w
informacji identyfikującej adresata i nadawcę pocztowego numeru adresowego" -
tak brzmi par. 6. ust. 4 Rozporządzenia ministra łączności z dn. 15 marca
1996 r. w sprawie warunków korzystania z usług pocztowych o charakterze
powszechnym (Dz. U. nr 40 z 1996 r., poz. 173).
> Nadmieniam, iz dzialo sie to w UP w Gdansku i adresat ma siedzibe rowniez w
> Gdansku.
To nie ma nic do rzeczy. W Gdańsku każda ulica ma przydzielony pocztowy numer
adresowy. Dodatkowo pewni adresaci mogą mieć osobne kody pocztowe. Pracownik
nie musi uczyć się na pamięć kodów pocztowych by poprawiać to, czego nie
dopełnili nadawcy. Przepisy jasno mówią co jest obowiązkiem nadawcy, a co
obowiązkiem Poczty.
> A zeby bylo smieszniej - adresatem byl Urzad Skarbowy - mieszczacy
> sie w odleglosci ok 0,5 - 1 km od poczty:-))))
To tym bardziej nie ma nic do rzeczy. Pracownik nie musi wiedzieć gdzie
siedzibę ma adresat, czy jest to blisko czy daleko. Pracownik ma obowiązek
przyjąć przesyłkę spełniającą wymagania określone przepisami pocztowymi.
Nadmienię, że nie wszystkie przepisy muszą być zrozumiałe - nie trzeba się
zastanawiać czy są dobre, czy złe, należy ich przestrzegać.
> Czy ta Pani miala prawo mi odmowic???
Nie tylko prawo, ale obowiązek. W przypadku przyjęcia tej przesyłki,
pracownik naraziłby się na raport i konsekwencje służbowe.
> W regulaminie Poczty znalazlam jedynie informacje, że list "powinien" mies
> wpisany kod pocztowy celem _szybszego_ doreczenia przesylki.
> Nie ma ani slowa o "obowiazku"
Widać nie przyłożyłaś się.
§ 12 ust. 1 Regulaminu świadczenia usług pocztowych o charakterze powszechnym
stanowi, że:
Adres nadawcy i adresata umieszczony na przesyłce pocztowej lub blankiecie
przekazu pocztowego powinien zawierać dane, podane w następującej kolejności:
1) imię i nazwisko lub pełną nazwę nadawcy i adresata,
2) nazwę ulicy, numer domu i mieszkania (lokalu),
3) miejscowość, w której znajduje się siedziba nadawcy lub adresata, jeżeli
pocztowa placówka oddawcza mieści się w innej miejscowości,
4) pocztowy numer adresowy (kod pocztowy) oraz nazwę miejscowości, w której
znajduje się pocztowa placówka oddawcza.
> Podejrzewam Pania z UP o czysta zlosliwosc - bo wlasnie uplywal termin
> skladania PIT-5 (było ostatnie 5 minut dnia 20 sierpnia)
Nie wiem czy Twoje podejrzenia są uzasadnione. Piszesz, że miałaś do końca
dnia 5 minut. Sprawdzenie jednego kodu pocztowego trwa ok. 20 sekund,
wpisanie na kopertę i potwierdzenie nadania kolejne 10 sekund. Razem wychodzi
pół minuty. Zostaje jeszcze 4,5 minuty...
Gdyby Pani była naprawdę złośliwa, odmówiłaby przyjęcia przesyłki nie z
powodu kodu pocztowego. Na pewno znalazłby się jakiś inny powód.
> Wiec jak to jest z kodem pocztowym???
Masz obowiązek używać go podczas korzystania z usług świadczonych przez
Pocztę Polską.
JŁ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-08-21 15:26:42
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Yennifer" <y...@a...nospam.pl>
Użytkownik "Jarosław Łysio" <j...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bi2o51$f4c$1@inews.gazeta.pl...
> Yennifer <y...@a...nospam.pl> napisał(a):
>
> Masz obowiązek używać go podczas korzystania z usług świadczonych przez
> Pocztę Polską.
to jeszcze tylko male pytanie
Czemu Poczta Polska przyjmuje listy zwykle wrzucane do skrzynek pocztowych
(bez kodu poczt)???
pozdr Yenn
-
8. Data: 2003-08-21 15:30:23
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Jarosław Łysio" <j...@N...gazeta.pl>
Deuter <d...@o...pl> napisał(a):
> To była czysta złośliwość. Kod jest potrzebny poczcie a nie Tobie do
> określenia miejsca docelowego przesyłki.
Jak wynika jednoznacznie z przepisów, jest potrzebny nadawcy by umieścić go
na przesyłce i na dokumencie nadawczym.
> przecież ten US (pewnie Na stoku) podlega
> pod tą samą pocztę
Pracownika nie interesuje gdzie ma siedzibę adresat. Pracownik ma postępować
prawidłowo.
> więc dla pocztowej biurwy "dostarczenie poczty" to
> ekwestia wsadzenia w odpowiednią przegródkę.
A dla nadawcy kwestia spełnienia wymagań stawianych przez rozporządzenie
ministra łączności to kwestia zajrzenia do spisu PNA i wpisania kodu.
JŁ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2003-08-21 15:35:24
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Jarosław Łysio" <j...@N...gazeta.pl>
Yennifer <y...@a...nospam.pl> napisał(a):
> to jeszcze tylko male pytanie
>
> Czemu Poczta Polska przyjmuje listy zwykle wrzucane do skrzynek
> pocztowych (bez kodu poczt)???
Ponieważ w skrzynce nie siedzi pracownik, który mógłby zweryfikować
poprawność adresu.
Jednak (myślę że jesteś tego świadoma, gdyż pewnie sama dostajesz listy)
przesyłki bez podanego kodu pocztowego nie zdarzają się często.
Na skrzynkach pocztowych są umieszczone wzory prawidłowego adresowania i
informacje o tym, że należy stosować kod pocztowy.
JŁ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-08-21 15:45:43
Temat: Re: poczta polska - a prawo
Od: "Jarosław Łysio" <j...@N...gazeta.pl>
Jurka <K...@n...patyku.com> napisał(a):
> Jak pracowalem na poczcie to mnie uczyli ze regulamin jest wewnetrzny a
> klienta obowiazuje tylko ordynacja pocztowa.
Chyba nie uważałeś. Regulaminy usług obowiązują zarówno klienta jak i
pocztę. Ordynacja pocztowa nie obowiązuje już od ponad 7 lat. A nawet gdy
była w mocy, obowiązywała zarówno klienta i Pocztę i stanowiła w kwestii kodu
pocztowego dokładnie to samo co obecne rozporządzenie w sprawie korzystania z
usług pocztowych o charakterze powszechnym.
Natomiast klienta nie obowiązują wewnętrzne przepisy pocztowe - instrukcje
technologiczne. Instrukcje technologiczne obowiązują pracowników, jednak
instrukcje nie są sprzeczne z przepisami obowiązującymi klienta.
> Zmienilo sie cos chyba bo to jakis czas temu bylo.
To prawda, trochę się zmieniło, jednak nie w sprawie kodów.
> Zazadac rozmowy z naczelnikiem danego urzedu...
Żądać można, tylko po co? Żeby dowiedzieć się, że pracownik postąpił
prawidłowo?
JŁ
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/