-
141. Data: 2013-07-13 12:24:58
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 01:48, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:krq2dj$as5$2@node1.news.atman.pl...
>> On 12.07.2013 18:27, Andrzej Lawa wrote:
>>> W dniu 12.07.2013 16:57, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>
>>>>> Jak nie jest wyraźnie ogrodzona, to musisz przedstawić dowód
>>>>> własności.
>>>>
>>>> Podstawę poproszę.
>>>
>>> [ciach]
>>>
>>>> Zupełnie już pomijam tezę o "właścicielu", bo wygląda jakbyś
>>>> chciał wykazać, że można komuś wleźć do mieszkania komunalnego
>>>> i pod "naruszenie miru" się nie podpadnie, w końcu lokator
>>>> właścicielem nie jest :]
>>>
>>> Sorki, skrót myślowy. Chodziło mi o umocowanie do zarządzania terenem i
>>> jakieś określenie jego granic.
>>>
>>> Przykład - idziesz sobie chodnikiem, a tu jakiś dziad z psem i pałką
>>> leci na ciebie i wrzeszczy "won z tego chodnika!".
>>>
>>
>> Ale na naszym przykladzie nie bylo "idzie sobi chodnikiem".
>>
>> Bylo "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow",
>> bujanie sie i zapewne darcie mordy z piwskiem w reku
>
> Zapewne, ale to nie daje facetowi prawa do napadania na sprawcę.
Daje prawo do ochrony wlasnosci. Do tego mogl czuc sie zagrozony
(podobnie jak reszta) i jego zachowanie wynikalo z reakcji na zagrozenie.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
142. Data: 2013-07-13 12:27:58
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 09:26, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 13.07.2013 01:10, hiki o! pisze:
>
>>> Przykład - idziesz sobie chodnikiem, a tu jakiś dziad z psem i pałką
>>> leci na ciebie i wrzeszczy "won z tego chodnika!".
>>>
>>
>> Ale na naszym przykladzie nie bylo "idzie sobi chodnikiem".
>>
>> Bylo "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow",
>
> W momencie jak dziad bojowy wypadł z pałką? Kłamiesz.
Przyczyna: "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow"
Skutek: wychodzi dziadek.
W koncu ktoś "pukal" do drzwi, do niego dzwonil domofonem ("wychodz
stary chuju to pogadamy")
To dziadek wyszedl. A ze powoli, nie biegusiem, moze dlatego, ze
dziadek. Musial kapcie ubrac, zeby wlozyc.
Prowokatorem zajscia byl koles z piwem.
>
>> bujanie sie i zapewne darcie mordy z piwskiem w reku
>
> To daje tylko prawo do zwrócenia uwagi "proszę być ciszej lub wezwę
> policję z powodu zakłócania spokoju". Nie do walenia kijem po głowie.
>
Ani do walenia pięścia po dziadku az do śmierci...
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
143. Data: 2013-07-13 12:28:37
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 13.07.2013 12:24, hiki o! pisze:
> On 13.07.2013 01:48, Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
>> news:krq2dj$as5$2@node1.news.atman.pl...
>>> On 12.07.2013 18:27, Andrzej Lawa wrote:
>>>> W dniu 12.07.2013 16:57, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>>
>>>>>> Jak nie jest wyraźnie ogrodzona, to musisz przedstawić dowód
>>>>>> własności.
>>>>>
>>>>> Podstawę poproszę.
>>>>
>>>> [ciach]
>>>>
>>>>> Zupełnie już pomijam tezę o "właścicielu", bo wygląda jakbyś
>>>>> chciał wykazać, że można komuś wleźć do mieszkania komunalnego
>>>>> i pod "naruszenie miru" się nie podpadnie, w końcu lokator
>>>>> właścicielem nie jest :]
>>>>
>>>> Sorki, skrót myślowy. Chodziło mi o umocowanie do zarządzania terenem i
>>>> jakieś określenie jego granic.
>>>>
>>>> Przykład - idziesz sobie chodnikiem, a tu jakiś dziad z psem i pałką
>>>> leci na ciebie i wrzeszczy "won z tego chodnika!".
>>>>
>>>
>>> Ale na naszym przykladzie nie bylo "idzie sobi chodnikiem".
>>>
>>> Bylo "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow",
>>> bujanie sie i zapewne darcie mordy z piwskiem w reku
>>
>> Zapewne, ale to nie daje facetowi prawa do napadania na sprawcę.
>
> Daje prawo do ochrony wlasnosci.
Własność nie była zagrożona.
> Do tego mogl czuc sie zagrozony (podobnie jak reszta)
Obiektywnie? Nie.
> i jego zachowanie wynikalo z reakcji na zagrozenie.
Jeśli miał skłonność do paranoicznych urojeń, to powinien był się leczyć.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
PS: fuck NSA Allah bomb - analyze this, assholes!
-
144. Data: 2013-07-13 12:29:28
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 10:37, witek wrote:
> hiki o! wrote:
>> On 12.07.2013 18:27, Andrzej Lawa wrote:
>>> W dniu 12.07.2013 16:57, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>
>>>>> Jak nie jest wyraźnie ogrodzona, to musisz przedstawić dowód
>>>>> własności.
>>>>
>>>> Podstawę poproszę.
>>>
>>> [ciach]
>>>
>>>> Zupełnie już pomijam tezę o "właścicielu", bo wygląda jakbyś
>>>> chciał wykazać, że można komuś wleźć do mieszkania komunalnego
>>>> i pod "naruszenie miru" się nie podpadnie, w końcu lokator
>>>> właścicielem nie jest :]
>>>
>>> Sorki, skrót myślowy. Chodziło mi o umocowanie do zarządzania terenem i
>>> jakieś określenie jego granic.
>>>
>>> Przykład - idziesz sobie chodnikiem, a tu jakiś dziad z psem i pałką
>>> leci na ciebie i wrzeszczy "won z tego chodnika!".
>>>
>>
>> Ale na naszym przykladzie nie bylo "idzie sobi chodnikiem".
>>
>> Bylo "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow", bujanie
>> sie i zapewne darcie mordy z piwskiem w reku
>>
>>
>>
> ale wtedy dziadka nie bylo.
> Dziadek pojawil sie dopiero wtedy kiedy facet juz sobie szedl chodnikiem
odpowiedzialme przed chwilą.
ale dopowiem
jak zobaczysz przez okno, ze ktos ci urywa lusterko i kopie w samochod,
ile zajmie ci czasu zejscie/dojscie do chuligana, zakladajac, ze jestes
w wieku dziadka?
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
145. Data: 2013-07-13 12:30:03
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 01:49, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:krq2f4$as5$3@node1.news.atman.pl...
>> On 12.07.2013 12:44, witek wrote:
>>> hiki o! wrote:
>>>>> I biegasz za przechodniami z kijem?
>>>>
>>>> Za pijanymi chuliganami probujacymi wedrzec sie do posesji?
>>>>
>>>>
>>> on juz wychodzil a nawet wyszedl.
>>>
>> mogl sie wysrac na klatce, lub tez kogos pobic na schodach
>
> Mógł, ale co to wnosi do sprawy?
>
Ze ten ktos wrocil po kij i psa i wyszedl.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
146. Data: 2013-07-13 12:30:27
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 10:38, witek wrote:
> hiki o! wrote:
>> On 12.07.2013 12:44, witek wrote:
>>> hiki o! wrote:
>>>>> I biegasz za przechodniami z kijem?
>>>>
>>>> Za pijanymi chuliganami probujacymi wedrzec sie do posesji?
>>>>
>>>>
>>> on juz wychodzil a nawet wyszedl.
>>>
>> mogl sie wysrac na klatce, lub tez kogos pobic na schodach
>>
>>
>
> no i?
>
>
no i sprowokowal mieszkanca
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
147. Data: 2013-07-13 12:36:20
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 11:06, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Sat, 13 Jul 2013, hiki o! wrote:
>
>> On 12.07.2013 12:44, witek wrote:
>>> hiki o! wrote:
>>>>> I biegasz za przechodniami z kijem?
>>>>
>>>> Za pijanymi chuliganami probujacymi wedrzec sie do posesji?
>>>>
>>>>
>>> on juz wychodzil a nawet wyszedl.
>>>
>> mogl sie wysrac na klatce, lub tez kogos pobic na schodach
>
> Ale wtedy "prawnie dozwolona" jest operacja odwrotna, czyli
> zatrzymanie obywatelskie. Przemocy można użyć wyłącznie
> w celu zatrzymania aż "organy" dotrą na miejsce.
> Państwo nie lubi konkurencji i samosądu nie dopuszcza.
Racja, ale wiemy jak dziala policja. Kiedy to pokazywali w TV na cala
polske, ze wlasciciel sklepu, ktoremu koles kopnal w drzwi (szklane,
wiec je rozbil) dokonal zatrzymania i czekal na radiowoz ponad godzine.
Ale mlody byl i silny, to mogl OBEZWLADNIC i trzymac chuligana.
Dziadek nie ma sily na skuteczne i bezpieczne zatrzemanie, jego bronia
jest odstraszanie wygladem i akcesoriami - palka, pies.
Co nie zmienia zadnych faktów:
- prowodyrem calego zajscia byl chuligan
- w wyniku calego zajscia zmarl dziadek
gdyby nie prowokacja chuligana, dziadek zylby, lub umarl na zawal kiedys
w przyszlosci
a dla chuligana nie moze byc lagodzace, ze "nie wiedzialem, ze jak
spiore dziadka to moze umrzec"
bo podobnie mozna powiedziec o madzimamie "nie wiedzialam, ze jak rzuce
dzieckiem a potem przydusze to umrze" i nalezaloby ja wypuscic.
a jeszcze jakby miala promile - to juz calkiem niewinna, bo nieswiadoma
co czyni...
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
148. Data: 2013-07-13 12:38:14
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 11:55, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 13.07.2013 10:54, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> Raczej miałem na myśli "jedno". Fakt, że "niezbyt energiczne"
>> może "niszczenia" nie wyczerpywać to jedna strona, ale tylko
>> "może", bo już odbicie farby "niszczeniem" chyba jest?
>> Czy też otarcie lakieru z auta uchodzi na sucho? ;)
>
> Popatrz sobie na ten film i to "straszliwe kopnięcie".
>
Rozumiem, ze poki kopiac Twoje drzwi, tylko bym je brudzil, to moge
kopac do woli?
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
149. Data: 2013-07-13 12:41:00
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 10:30, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 13.07.2013 09:53, Z_D pisze:
>
>> I byłby spokoj z bandziorem na lata.
>>
>> Ale w *obecnych* czasach odważnych mężczyzn ci nawet na lekarstwo.
>> Dziadek był jak _ostatni Mohikanin_. I poległ.
>
> Nie, to był właśnie prawdziwy - i tchórzliwy - bandzior.
>
Fajnie Rogbercie,
Ludzie, ktorzy "chronią" swoich przed menelstwem i chuliganstwem -
okreslani sa przez Ciebie jako bandyci.
A chuliganstwo i menelstwo glaskane po glowce, bo przweciez on nic zlego
nie zrobil.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
150. Data: 2013-07-13 12:43:50
Temat: Re: pobicie, czy obrona?
Od: "hiki o!" <h...@a...pl>
On 13.07.2013 12:28, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 13.07.2013 12:24, hiki o! pisze:
>> On 13.07.2013 01:48, Robert Tomasik wrote:
>>> Użytkownik "hiki o!" <h...@a...pl> napisał w wiadomości
>>> news:krq2dj$as5$2@node1.news.atman.pl...
>>>> On 12.07.2013 18:27, Andrzej Lawa wrote:
>>>>> W dniu 12.07.2013 16:57, Gotfryd Smolik news pisze:
>>>>>
>>>>>>> Jak nie jest wyraźnie ogrodzona, to musisz przedstawić dowód
>>>>>>> własności.
>>>>>>
>>>>>> Podstawę poproszę.
>>>>>
>>>>> [ciach]
>>>>>
>>>>>> Zupełnie już pomijam tezę o "właścicielu", bo wygląda jakbyś
>>>>>> chciał wykazać, że można komuś wleźć do mieszkania komunalnego
>>>>>> i pod "naruszenie miru" się nie podpadnie, w końcu lokator
>>>>>> właścicielem nie jest :]
>>>>>
>>>>> Sorki, skrót myślowy. Chodziło mi o umocowanie do zarządzania
>>>>> terenem i
>>>>> jakieś określenie jego granic.
>>>>>
>>>>> Przykład - idziesz sobie chodnikiem, a tu jakiś dziad z psem i pałką
>>>>> leci na ciebie i wrzeszczy "won z tego chodnika!".
>>>>>
>>>>
>>>> Ale na naszym przykladzie nie bylo "idzie sobi chodnikiem".
>>>>
>>>> Bylo "kopanie w drzwi", "wydzawanianie domofonem do lokatorow",
>>>> bujanie sie i zapewne darcie mordy z piwskiem w reku
>>>
>>> Zapewne, ale to nie daje facetowi prawa do napadania na sprawcę.
>>
>> Daje prawo do ochrony wlasnosci.
>
> Własność nie była zagrożona.
Skad ta pewnosc. Nie ma dzwieku. Nie wiadomo nic wiecej ponad to co widac
"wyjdz stary chuju albo powybijam ci okna kamieniami"
>
>> Do tego mogl czuc sie zagrozony (podobnie jak reszta)
>
> Obiektywnie? Nie.
"wiem gdzie mieszkasz stary chuju, spłoniesz we śnie"
>
>> i jego zachowanie wynikalo z reakcji na zagrozenie.
>
> Jeśli miał skłonność do paranoicznych urojeń, to powinien był się leczyć.
>
brak leczenie nie jest powodem do eutanazji, ktorej dokonal chuligan.
--
POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx