-
1. Data: 2004-05-16 21:10:39
Temat: po gwarancji
Od: "pestifer" <p...@C...fm>
mam 2-letnie auto, juz po gwarancji
ostatni bylem zmuszony dokonac naprawy-wymiany NIEuszkodzonego
odpowietrznika automatycznej skrzyni biegow.
poinformowano mnie, ze jego budowa (kolanko z gumowej rurki :)) pozwalala na
zasysanie wody i stad problemy ze skrzynia.
wymieniono go w serwisie na nowszy typ, przy okazji olej w skrzyni i pare
stowek poszlo sie kochac.
stad moje pytanie: czy taka naprawa, czy jak to nazwac, nie powinna byc w
jakis sposob oplacona przez producenta; przeciez nic nie bylo uszkodzone
tylko wada konstrukcyjna?
jakie jest wasze zdanie? jak powinienem postapic?
-
2. Data: 2004-05-18 15:30:12
Temat: Re: po gwarancji
Od: "pestifer" <p...@C...fm>
Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w wiadomości
news:c88ld0$fv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> mam 2-letnie auto, juz po gwarancji
> ostatni bylem zmuszony dokonac naprawy-wymiany NIEuszkodzonego
> odpowietrznika automatycznej skrzyni biegow.
> poinformowano mnie, ze jego budowa (kolanko z gumowej rurki :)) pozwalala
na
> zasysanie wody i stad problemy ze skrzynia.
> wymieniono go w serwisie na nowszy typ, przy okazji olej w skrzyni i pare
> stowek poszlo sie kochac.
> stad moje pytanie: czy taka naprawa, czy jak to nazwac, nie powinna byc w
> jakis sposob oplacona przez producenta; przeciez nic nie bylo uszkodzone
> tylko wada konstrukcyjna?
> jakie jest wasze zdanie? jak powinienem postapic?
nikt nie podzieli sie jakims pomyslem?
-
3. Data: 2004-05-18 22:40:07
Temat: Re: po gwarancji
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <c8da6o$t7t$1@atlantis.news.tpi.pl>, pestifer wrote:
> Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w wiadomości
>> zasysanie wody i stad problemy ze skrzynia.
>> wymieniono go w serwisie na nowszy typ, przy okazji olej w skrzyni i pare
>> stowek poszlo sie kochac.
>> stad moje pytanie: czy taka naprawa, czy jak to nazwac, nie powinna byc w
>> jakis sposob oplacona przez producenta; przeciez nic nie bylo uszkodzone
>> tylko wada konstrukcyjna?
>> jakie jest wasze zdanie? jak powinienem postapic?
> nikt nie podzieli sie jakims pomyslem?
Wada konstrukcyjna to typowa wada (usterka) i tyle. Uszkodzenie to zwykle
cos co powstaje w wyniku istnienia takiej wady. Jesli by powstalo z innych
przyczyn to w wiekszosci przypadkow zarowno sprzedawca jak i gwarant by
sie na to skutecznie wypial. A gwarant/sprzedawca odpowiada za takie wady
w ramach gwarancji lub w przypadku sprzedawcy, na podstawie odpowiednich
przepisow. Tu terminy uplynely i juz.
Slowem jedyne co MZ mozesz zrobic to napisac do centrali firmy z opisem
sytuacji i liczyc ze sie ujma honorem tudziez przejma dobrym imieniem
marki. Prawnie masz raczej mizerne szanse.
--
Marcin
-
4. Data: 2004-05-19 17:12:58
Temat: Re: po gwarancji
Od: "Alek" <a...@A...onet.pl>
Użytkownik "pestifer" <p...@C...fm> napisał w
wiadomości news:c88ld0$fv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> tylko wada konstrukcyjna?
> jakie jest wasze zdanie? jak powinienem postapic?
>
To ja się podzielę, choć nie wiem czy pomysł jest dobry.
Proponuję pisemko do przedstawiciela firmy (główny dystrybutor?) (nie
do dealera) z opisem sytuacji i z prośbą/żądaniem rekompensaty.
Czekasz na reakcję, jak pozytywna to ok.
Jak nie to możesz próbować "poskarżyć" się prasie. Ale czy ktoś będzie
chciał się tym zająć, tego już nie wiem.
pozdrawiam
Alek