-
11. Data: 2005-06-16 21:23:54
Temat: Re: płatności internetowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "poznan1" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:d8snnf$vtq$1@opal.futuro.pl...
Odpowiem raz, choć pytasz trzy razy :-)
Prasa nie jest dobrym źródłem informacji prawnej. Bo goście wypisują
potworne bzdury. Być może w publikacjach prasowych chodziło o podmioty,
które pośredniczyły w zawieraniu tych umów. No, jeśli były strona umowy,
to ponoszą wówczas odpowiedzialność cywilną za niewywiązanie się z
umowy. Ale przekaz środków finansowych nie jest związany z pośrednictwem
przy zawarciu transakcji.
-
12. Data: 2005-06-16 23:40:54
Temat: Re: płatności internetowe
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
poznan1 napisał(a):
> dokładnie stad moje pytanie, czy to jest mozliwe. Nie znam wyniku sprawy. Jednak
> wlasnie tak opisywala to prasa. Stad moje pytanie. jednak linie myslenia mamy
> podobna ale z doswiadczenia - prawo nasze dostarcza mnóstwo atrakcji
> niejednokrotnie trudno je czasem przewidziec szczegolnie w takiej swerze jaka jest
> Internet i problematyka jemu bliska:) zastanawialam sie nad mechanizmem
> działającym w takim ukladzie i przerzucaniem odpowiedzialnosci?.
>
Po pierwsze, jestem zdumiony, że prowadząc TAKĄ działalność, nie macie
własnego prawnika, tylko szukacie bezpłatnej pomocy na p.s.p.
Po drugie, obawiam się, że taka działalność może byc w kolizji z Prawem
bankowym (art. 5.1.6 i art 63 PB)
M.
-
13. Data: 2005-06-17 18:26:20
Temat: Re: płatności internetowe
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Marcin Tałajczyk" <tulujczyk@ZAMIEN_ulu_NA_ala.poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d8skev$s0t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Zupełnie nie rozumiem wyniku sprawy w przypadku eCardu tj. na podstawie
> jakiego paragrafu musieli zapłacić odszkodowanie.
eCard obsługuje płatności _kartami_ i zapewne zwracał pieniądze na
zasadzie "chargeback". Chodzi o to, że jeżeli sprzedawca nie wykonał
usługi za którą zapłacono kartą to firma obsługująca płatności kartowe
obciąża konto sprzedawcy i zwraca pieniądze klientowi. Sprzedawca się
przewrócił i nie było kogo obciążyć a klientom zgodnie z umową trzeba było
oddać i stąd problem eCardu.
Przypadek autorki wątku jest zupełnie inny niż eCardu - oni obsługują
płatności przelewem i w tym przypadku raczej nie ma czegoś takiego jak
"chargeback", więc może spać spokojnie.