-
71. Data: 2008-10-24 10:21:51
Temat: Re: płatność kartą
Od: Przemek <p...@g...com>
Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z piątek 24 październik 2008 12:08
> (autor Przemek
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <gds6uf$hb8$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>> Przecież nikt sprzedawcy nie narzucał sposobu pobierania pieniędzy, a
>> skoro wybrał płatność kartami to liczył się z tym że pieniędzy nie
>> będzie miał od razu. Pozdziera naklejki. Ale nie wróże mu za to
>> większych przychodów. Ja np. tankuje na stacjach tylko takich gdzie mogę
>> płacić kartami. W moim mieście są inne i dużo osób tam nie przyjeżdża z
>> braku takiej płatności. Poza wszystko idzie w tym kierunku płatności
>> elektronicznych,
>
> No i w danej chwili coś nie działa... I co, mają Ci dać za darmo? Znaczy jak
> podjedziesz tirem, zatankujesz za 1000zł to mają Ci to podarować, bo się
> terminal zaciął?
>
Pisałem powyżej, że nie chodzi o to by nie zapłacić, ale to sprzedawca
zawinił że nie przyjmie płatności i on musi przedstawić formę zapłaty
inną na którą zgodzi się klient.
A co mam czekać 10h żeby można było zapłacić.
Bo zacięła się kasa fiskalna (to w przypadku gotówki).
Przemek
-
72. Data: 2008-10-24 10:50:54
Temat: Re: płatność kartą
Od: Bet <h...@b...poczta.onet.pl>
Napisaliście Państwo kilkadziesiąt postów w tym wątku i nikt nie dotarł
do sedna - a w zasadzie im więcej tekstu tym więcej teorii a NIC praktyki.
Zadam proste pytanie: Czy ktoś z państwa spotkał się z taką
sytuacją(przypomnę: chcę zapłacić za paliwo, karty nie działają -
nieważne dlaczego, a ja nie mam gotówki)?
Zazwyczaj wygląda to tak, że należy zostawić "zastaw" (piszę o klientach
prywatnych, nie korporacyjnych), a następnie wrócić z gotówką. Nie jest
to najmilsze rozwiązanie sprawy, ale często najszybsze i wbrew pozorom
najprostsze, pomimo uciążliwości.
--
Bet
-
73. Data: 2008-10-24 10:57:27
Temat: Re: płatność kartą
Od: castrol <j...@b...pl>
On 24 Paź, 12:50, Bet <h...@b...poczta.onet.pl> wrote:
> Zazwyczaj wygląda to tak, że należy zostawić "zastaw" (piszę o klientach
> prywatnych, nie korporacyjnych), a następnie wrócić z gotówką. Nie jest
> to najmilsze rozwiązanie sprawy, ale często najszybsze i wbrew pozorom
> najprostsze, pomimo uciążliwości.
Tak, nawet juz ktos opisuywalm jak to wyglada w praktyce.
Zastawu zadac prawa nie maja. moga wystawic fakture z odroczona
platnposcia np i w ten sposob klient to pozniej moze uregulowac.
-
74. Data: 2008-10-24 11:09:35
Temat: Re: płatność kartą
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 24 październik 2008 12:21
(autor Przemek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gds833$9k3$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
> Pisałem powyżej, że nie chodzi o to by nie zapłacić, ale to sprzedawca
> zawinił że nie przyjmie płatności i on musi przedstawić formę zapłaty
> inną na którą zgodzi się klient.
No przecie mówię, że ja spisałem umowę na zapłatę z odroczeniem, jak miałem
taki problem....
--
Tristan
-
75. Data: 2008-10-24 11:35:49
Temat: Re: płatność kartą
Od: "robal" <r...@B...op.pl>
Przemek <p...@g...com> popełnił(a):
> Tristan pisze:
>> W odpowiedzi na pismo z piątek 24 październik 2008 12:08
>> (autor Przemek
>> publikowane na pl.soc.prawo,
>> wasz znak: <gds6uf$hb8$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>>> Przecież nikt sprzedawcy nie narzucał sposobu pobierania pieniędzy,
>>> a skoro wybrał płatność kartami to liczył się z tym że pieniędzy nie
>>> będzie miał od razu. Pozdziera naklejki. Ale nie wróże mu za to
>>> większych przychodów. Ja np. tankuje na stacjach tylko takich gdzie
>>> mogę płacić kartami. W moim mieście są inne i dużo osób tam nie
>>> przyjeżdża z braku takiej płatności. Poza wszystko idzie w tym
>>> kierunku płatności elektronicznych,
>>
>> No i w danej chwili coś nie działa... I co, mają Ci dać za darmo?
>> Znaczy jak podjedziesz tirem, zatankujesz za 1000zł to mają Ci to
>> podarować, bo się terminal zaciął?
>>
>
> Pisałem powyżej, że nie chodzi o to by nie zapłacić, ale to sprzedawca
> zawinił że nie przyjmie płatności i on musi przedstawić formę zapłaty
> inną na którą zgodzi się klient.
A jaką mam pewność jako sprzedawca, że niemożność zapłaty kartą jest moją
winą? Terminal nie poda mi dokładnie przyczyny nieautoryzowania transakcji.
Być może jest to brak środków, jakieś przetwarzanie banku itp. itd.
Co wtedy?
--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s
-
76. Data: 2008-10-24 11:38:12
Temat: Re: płatność kartą
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Tristan <n...@s...pl> wrote in news:gdrq4t$b2v$1@news.onet.pl:
>> Gdy nie będa chcieli wypuscic ze stacji.
>
> W sumie będa mieli rację, prawnym srodkiem platniczym jest gotówka, a karta
> to bonus...
BONUS??? to chyba dla nich!
--
Y?
-
77. Data: 2008-10-24 11:40:13
Temat: Re: płatność kartą
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
"szerszen" <s...@t...pl> wrote in news:gdrs6h$tak$1@news.task.gda.pl:
> tyle samo winy stacji co i twojej w tym ze nie mozesz zrealizowac platnosci
wiec rozstrzygniecie powinno byc na korzysc klienta
--
Y?
-
78. Data: 2008-10-24 11:41:20
Temat: Re: płatność kartą
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
"szerszen" <s...@t...pl> wrote in news:gdrs6h$tak$1@news.task.gda.pl:
>> Jesli cię nie będa chcieli wypuscic (czy tez samochodu), to narazaja
>> się na oczywiste konsekwencje z KK.
>
> ty rowniez, chcesz odjechac nie placac za towar :)
no przeciez CHCIAL zaplacic !!!
a teraz to jego CZAS tez kosztuje!
--
Y?
-
79. Data: 2008-10-24 11:46:01
Temat: Re: płatność kartą
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
Przemek <p...@g...com> wrote in
news:gdrv84$np6$2@nemesis.news.neostrada.pl:
> To w takim rozumowaniu po co sa karty
po to zeby wirtualny pusty pieniadz krazyl w kolko w pamieci komputerow banku
i zeby potem bank mogl dawac kredyty 10x wieksze niz ma rzeczywistego
pieniadza
(az do Wielkiego Swiatowego Kryzysu kiedy to RZAD z naszych podatkow zaplaci
bankom te brakujace 9x pieniedzy niz bank dostal z wkladow)
reasumujac, placenie kartami jest w interesie tych wszystkich podmiotow
ktorzy sa podlaczeni do systemu (bankowego)
--
Y?
-
80. Data: 2008-10-24 11:48:32
Temat: Re: płatność kartą
Od: Yyy <y...@m...o2.pl>
"szerszen" <s...@t...pl> wrote in news:gdrv6o$48h$1@news.task.gda.pl:
> sprzedawca jest gotow do przyjecia platnosci w gotowce, masz to
> placisz i odjezdzasz, platnosc karta to udogodnienie
no jakie UDOGODNIENIE jak moze stworzyc TYLE klopotu!!!
raczej PULAPKA !!!!!!!
--
Y?