-
21. Data: 2019-05-09 09:52:33
Temat: Re: pismo-mail do urzedu
Od: "1634Racine" <m...@...cbqebml>
Marcin Debowski w news:WvMAE.72505$V37.69120@fx21.ams1
> On 2019-05-09, 1634Racine <m...@...cbqebml> wrote:
>> Marcin Debowski w news:UNKAE.76906$5w5.61323@fx08.ams1
>>> On 2019-05-07, Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> wrote:
>>>> On 2019-05-06, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>>>> W dniu 06.05.2019 o 18:36, 1634Racine pisze:
>>>>>> pismo wydrukowane, podpisane recznie, zeskanowane, nastepnie wyslane
>>>>>> (format pdf) do urzedu administracji samorzadowej.
>>>>>> Czy to jest *formalna* korespondencja z urzedem? Urzad *musi*
>>>>>> odpowiedziec (na adres @ zwrotny)?
>>>>>> pytam, bo cos mi sie zdaje, ze nie, ze pisac nalezy przez ich
>>>>>> platforme do elektron. kontaktu, w dodatku (?) miec swoj
>>>>>> podpis cyfrowy..... - jakies to zagmatwane, tona tekstow w
>>>>>> sieci, moze ktos z Was to juz przerabial i na pstryk wie
>>>>>> co-i-jak? Jesli nie mozna droga elektroniczna z urzedem
>>>>>> korespond., tzn. nie sa zobowiazani do odpowiedzi - gdzie ta
>>>>>> wiedza jest wymalowana w sieci? dzieki za podpowiedz.
>>>>> Od wielu lat używam ePUAP i się sprawdza w takich wypadkach.
>>>>> Zachęcam do założenia. N atomiast nie potreafię pojąć, czemu
>>>>> większość urzędów jednak odpowiedzi doręcza mi poleconym, a nie ePUAP.
>>>> Nie zdziwiłbym się gdyby pani Basia dostawała te ePUAPy wydrukowane.
>>> No proszę. W poniedziałek złożyłem wniosek uPUAPą, dziś mam odpowiedź
>>> Urzędu na skrzynkę ePUAP. I teraz, po chwili refleksji to sie nawet
>>> trochę zaniepokoiłem, bo jak w razie czego cokolwiek udowodnię? :) Jakiś
>>> misiewicz się dorwie, zrobi im rm -f /uPUAP, albo i gorzej bo pewnie
>>> majkrosoft, i pozamiatane.
>> dostales zawiadomienie z epuap na zwykly adres @, ze odpowiedz czeka na
>> odebranie z konta epuap,
>> czy sprawdzales konto epuap co jakis czas?
> Dostałem powiadomienie na e-maila, że w skrzynce epuap siedzi doręczenie
> i czeka potwierdzenia odbioru. Potwierdziłem odbiór profilem zaufanym i
> w skrzynce pojawiło się pismo z załącznikiem w Wordzie. Czyli procedura
> odpowiadająca odebraniu listu poleconego: awizo, podpis, przekazanie
> listu.
jasne, thx.
-
22. Data: 2019-05-09 18:53:21
Temat: Re: pismo-mail do urzedu
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-05-08 o 07:58, Miroo pisze:
> A przy liście poleconym jak się udowadnia?
Tak samo.
Biling jest tylko potwierdzeniem, że było jakieś połączenie miedzy
numerem A a B. Nie ma w nim śladu co to dokładnie było, nie ma też śladu
po tym, że połączenie zostało przerwane przed skutecznym odbiorem faksu.
Nie wiem jak to jest w urzędach, ale do firmy, w której kiedyś
pracowałem przyszedł list polecony z potwierdzeniem odbioru od osoby
fizycznej(były pracownik), w kopercie była pusta kartka A4. Tego samego
dnia poszło do nadawcy pismo zwrotne z pytaniem o co chodzi bo przysłał
pustą kartkę, też poleconym z potwierdzeniem odbioru. Na tym
korespondencja się zakończyła.
Natomiast czasem przychodziły faksy, które były albo niewyraźne albo
ciul wie od kogo i w jakiej sprawie, od razu lądowały w niszczarce.
-
23. Data: 2019-05-09 19:50:10
Temat: Re: pismo-mail do urzedu
Od: ń <...@...n>
Ale teraz Ty (urząd, organ) musisz przeprowadzić kontrdowód.
Do bilingu dodajesz raport Twojego faksu z transmisji.
Oczywiście studolarówki też fałszują.
-----
> Biling jest tylko potwierdzeniem, że było jakieś połączenie miedzy numerem A a B.
> Nie ma w nim śladu co to dokładnie było, nie ma też śladu po tym, że połączenie
zostało przerwane przed skutecznym odbiorem faksu.
-
24. Data: 2019-05-11 19:44:08
Temat: Re: pismo-mail do urzedu
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-05-09 o 19:50, ń pisze:
> Ale teraz Ty (urząd, organ) musisz przeprowadzić kontrdowód.
> Do bilingu dodajesz raport Twojego faksu z transmisji.
Raport faksu, to nie książka podawcza w urzędzie i nie musi wcale istnieć.
Ale niech będzie, przedstawiam raport, że miało miejsce jakieś
połączenie na mój numer faksu i dołączam czystą kartkę wyciągniętą
właśnie z ryzy papieru.
> Oczywiście studolarówki też fałszują.
Co tu fałszować?
-
25. Data: 2019-05-12 13:01:57
Temat: Re: pismo-mail do urzedu
Od: ń <...@...n>
Komu sąd da wiarę?
Do tej pory zawsze (kilka razy) dawał mnie.
Przy czym nie chodziło akurat o treść czy fakt, lecz o datę nadania pisma (a nie
prezentaty wg widzimisię urzędasa po kliku dniach).
Właśnie sfałszowałeś czystą kartką wyciągniętą właśnie z ryzy papieru.
Dostaniesz ze dwa lata w zawiasach.
-----
> Raport faksu, to nie książka podawcza w urzędzie i nie musi wcale istnieć.
> Ale niech będzie, przedstawiam raport, że miało miejsce jakieś połączenie na mój
numer faksu i dołączam czystą kartkę wyciągniętą
> właśnie z ryzy papieru.
> Co tu fałszować?