Witam,
Kupiony w komisie telefon oddałem do naprawy teraz wrócił z orzeczeniem, że
to ja uszkodziłem telefon i odmawiają naprawy gwarancyjnej. Co mogę dalej
zrobić? Narazie doprosiłem się o szczegółową ekspertyzę i jutro mam go im
zanieść ale chcę dołączyć pismo bo:
Telefon się wyłączył i nie da się go włączyć, stan jest idealny naprawdę o
niego dbałem, a oni piszą że mechanicznie uszkodziłem - wygiąłem płytę
główną.
Czy mogę dołączyć im takie coś:

SKARGA



Dnia 19 grudnia 2006roku oddałem telefon marki SPV M3000 o numerze imei
356380000xxxxxx do naprawy gwarancyjnej w salonie sprzedaży gwaranta firmy
ARMATEL. Po 30 dniach otrzymałem w tym salonie raport z serwisu SAMTEL
który, nie jest gwarantem, ani Autoryzowanym Serwisem marki SPV. Skarga
dotyczy tegoż raportu z którym się nie zgadzam. Orzeczenie jest lakoniczne i
nie precyzuje w jaki sposób powstało uszkodzenie. Z orzeczenia natomiast
wynika, że to ja uszkodziłem telefon, dokładnie płytę główną poprzez
niewłaściwe użytkowanie aparatu - wygięcie. Właśnie na ten punkt składam
skargę, ponieważ telefon był użytkowany właściwie nie posiada oznak złego
użytkowania, w żadnym miejscu nie jest mechanicznie uszkodzony, nie był
zalany czy narażony na wilgoć, o czym też słusznie nie ma mowy w orzeczeniu.
W związku z tym proszę mi wytłumaczyć jak można uszkodzić płytę główną która
jest wewnątrz obudowy, a ta zaś jest w doskonałym stanie? Uprzedzając
tłumaczenie, że telefon jest rozsuwany, dokładnie obejrzałem go i w dolnej
części wysuwanej jest klawiatura, a w górnej pod wyświetlaczem jest obudowa.
Nie wiem w której z tych części jest płyta główna, ale jak i jedna tak i
druga część jest okryta obudową, dlatego nie widzę możliwości wygięcia płyty
głównej. Oświadczam również, że nie otwierałem tego telefonu, ani nie
udostępniałem go nikomu kto mógłby to zrobić.

Proszę o szczegółową ekspertyzę oraz o ponowne rozpatrzenie sposobu naprawy.





Nie znam się na prawie, ani nie wiem co mogę zrobić, dlatego niech ktoś
mądrzejszy zmieni co uważa za słuszne, ja opisałem tylko fakty. Kto jeszcze
i jak może mi pomóc? Proszę o pomoc bo sam nie wiem co mam robić telefon ma
trzy miesiące z czego prawie miesiąc przeleżał w "naprawie":/

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

do góry

Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
> Kupiony w komisie telefon oddałem do naprawy teraz wrócił z orzeczeniem,
> że to ja uszkodziłem telefon i odmawiają naprawy gwarancyjnej. Co mogę
> dalej zrobić? Narazie doprosiłem się o szczegółową ekspertyzę i jutro mam
> go im zanieść ale chcę dołączyć pismo bo:

Zrezygnuj z gwarancji i dochodź wymiany albo naprawy na podstawie ustawy o
szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, jeżeli nie naprawią ani nie
wymienią to masz m.in. uprawnienie do odstąpienia od umowy. Jeżeli będą się
powoływali nadal na spowodowane rzekomo przez Ciebie uszkodzenie, zapytj czy
są w stanie to udowodnić przed sądem. Możesz też zasugerować, że rozmawiałeś
na ten temat z rzecznikiem praw konsumentów, który wyraził zainteresowanie
Twoją sprawą, powinni zmienić zdanie.

--
p09v

do góry

Użytkownik "p09v" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eogvj8$nir$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
>> Kupiony w komisie telefon oddałem do naprawy teraz wrócił z orzeczeniem,
>> że to ja uszkodziłem telefon i odmawiają naprawy gwarancyjnej. Co mogę
>> dalej zrobić? Narazie doprosiłem się o szczegółową ekspertyzę i jutro mam
>> go im zanieść ale chcę dołączyć pismo bo:
>
> Zrezygnuj z gwarancji i dochodź wymiany albo naprawy na podstawie ustawy o
> szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, jeżeli nie naprawią ani
> nie wymienią to masz m.in. uprawnienie do odstąpienia od umowy. Jeżeli
> będą się powoływali nadal na spowodowane rzekomo przez Ciebie uszkodzenie,
> zapytj czy są w stanie to udowodnić przed sądem. Możesz też zasugerować,
> że rozmawiałeś na ten temat z rzecznikiem praw konsumentów, który wyraził
> zainteresowanie Twoją sprawą, powinni zmienić zdanie.
>

Tzn. mam się powołać na niezgodność towaru z gwarancją?

do góry

Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
> Tzn. mam się powołać na niezgodność towaru z gwarancją?

Nie, to się nazywa niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową. Gwarancję daje
producent (ewentualnie) sprzedawca, ale jest to dobrowolne i zależy od
treści dokumentu gwarancyjnego. Opiera się na procedurze określonej w tym
dokumencie, innymi słowy jest to dodatkowa umowa jaką zawierasz z
producentem sprzętu, jeżeli Cię lekceważy, zmień tryb na ustawowy, ten jest
surowszy dla sprzedawcy i pozwala konsumentowi łatwiej i szybciej dochodzić
swych praw od silniejszej strony jaką niewątpliwie jest sprzedawca.

--
p09v

do góry

Użytkownik "p09v" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eoh0u7$pnj$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
>> Tzn. mam się powołać na niezgodność towaru z gwarancją?
>
> Nie, to się nazywa niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową. Gwarancję
> daje producent (ewentualnie) sprzedawca, ale jest to dobrowolne i zależy
> od treści dokumentu gwarancyjnego. Opiera się na procedurze określonej w
> tym dokumencie, innymi słowy jest to dodatkowa umowa jaką zawierasz z
> producentem sprzętu, jeżeli Cię lekceważy, zmień tryb na ustawowy, ten
> jest surowszy dla sprzedawcy i pozwala konsumentowi łatwiej i szybciej
> dochodzić swych praw od silniejszej strony jaką niewątpliwie jest
> sprzedawca.
>

Widać, że późno było wczoraj ;) oczywiście chodziło mi o niezgodność towaru
z umową. Oddałem go dzisiaj, żeby zrobili tą ekspertyzę. Jak go dostanę to
zacznę jakoś działać. Teraz parę pytań. Jak go dostanę z ekspertyzą przejrzę
co tam piszą, pewnie zdania nie zmienią to co? Jak mam im go oddać co
powiedzieć? Oni mają swoje druczki, że oddałem do naprawy gwarancyjnej. Jak
go oddać z tytułu niezgodności z umową? W tym punkcie siedzi kobieta która
tylko przyjmuje te telefony i nic więcej, czy ma jakieś prawo nie przyjąć
telefonu? Co robić jak nie będzie chciała go odemnie przyjąć? Mam
przygotować jakiś papier na którym mi potwierdzi, że oddałem z tytułu
niezgodności z umową, a nie z tytułu gwarancji?
Co z tym rzecznikiem? Jak będą robili problemy to z czym do niego iść? Co on
może zrobić żeby mi pomóc, może np. ze mną iść oddać ten telefon, jakie on
ma prawa czy moc prawną nie wiem jak to nazwać?

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

do góry

Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
> powiedzieć? Oni mają swoje druczki, że oddałem do naprawy gwarancyjnej.
> Jak go oddać z tytułu niezgodności z umową?

Napisz na kartce papieru:

Na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych
warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego żądam
naprawy/wymiany towaru na nowy.

Niech wypiszą Ci potwierdzenie odbioru.

> W tym punkcie siedzi kobieta która tylko przyjmuje te telefony i nic
> więcej, czy ma jakieś prawo nie przyjąć telefonu?

Jak rozumiem ona siedzi w tym komisie? jest osobą umocowaną do czynności w
lokalu przedsiębiorstwa i ma przyjmować oświadczenia klientów, ewentualnie
ma wskazać osobę upoważnioną do przyjmowania takich oświadczeń jak Twoje.

> Co robić jak nie będzie chciała go odemnie przyjąć?

Iść do rzecznika praw konsumentów, opisać mu całą sytuację, on z pewnością
zawiadomi Inspekcję Handlową, która zajmie się takimi krętaczami, zwłaszcza
jak nie będą chcieli przyjąć od Ciebie w/w oświadczenia.

> Co z tym rzecznikiem? Jak będą robili problemy to z czym do niego iść? Co
> on może zrobić żeby mi pomóc, może np. ze mną iść oddać ten telefon, jakie
> on ma prawa czy moc prawną nie wiem jak to nazwać?

Opiszesz mu całą sytuację, on może np. wytoczyć powództwo przeciwko takiemu
"przedsiębiorcy", ewentualnie przystąpić do wszczętego przez Ciebie
postępowania. Z pewnością pomoże Ci właściwie sformułować pisma procesowe i
wyjaśnić interesujące Cię przepisy prawa. Więcej na www.uokik.gov.pl/.

--
p09v

do góry

Użytkownik "p09v" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eojc12$b0p$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
>> powiedzieć? Oni mają swoje druczki, że oddałem do naprawy gwarancyjnej.
>> Jak go oddać z tytułu niezgodności z umową?
>
> Napisz na kartce papieru:
>
> Na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych
> warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego żądam
> naprawy/wymiany towaru na nowy.
>
> Niech wypiszą Ci potwierdzenie odbioru.

Mogę to np. w dwóch kopiach wydrukować i podpiszemy i jedna dla mnie jedna
dla nich?


Tak jeszcze myślę, czy przed oddaniem zrobić sobie zdjęcia tego telefonu
tzn. jak wygląda obudowa?

Dziękuję za dotychczasową pomoc to już chyba wszystko z resztą jak co to
pójdę do rzecznika.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "xyz" <j...@w...pl> napisał
> Mogę to np. w dwóch kopiach wydrukować i podpiszemy i jedna dla mnie jedna
> dla nich?

Możesz, wszystko jedno, ważne żebyś miał potwierdzenie odbioru.

> Tak jeszcze myślę, czy przed oddaniem zrobić sobie zdjęcia tego telefonu
> tzn. jak wygląda obudowa?

Możesz zrobić, pokaż też komuś np. koledze z pracy telefon żeby mu się
dokładnie przyjrzał, nie przewiduję aż takich kombinacji z ich strony, ale
dla pewności warto się zabezpieczyć :)

> Dziękuję za dotychczasową pomoc to już chyba wszystko z resztą jak co to
> pójdę do rzecznika.

OK, napisz jak się sprawa skończyła.

--
p09v

do góry