-
11. Data: 2006-07-08 14:16:55
Temat: Re: pijany kierowca
Od: Johnson <j...@n...pl>
Atlantis napisał(a):
> No ale kto mówi, ze muszą go zatrzymać na drodze? Równie dobrze mogą go
> już zatrzymać w miejscu zamieszkania, stwierdzą obecność samochodu na
> takich numerach i alkoholu jego krwi... Chyba bez przesłuchania się nie
> obejdzie...
Wtedy sie nie obejdzie bez przesłuchania a i skazanie bedzie raczej
niemożliwe.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
12. Data: 2006-07-08 14:39:19
Temat: Re: pijany kierowca
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Johnson napisał(a):
> Wtedy sie nie obejdzie bez przesłuchania a i skazanie bedzie raczej
> niemożliwe.
No właśnie, ale nie odpowiedział nikt nie postawione pytanie...
Czy będą przesłuchiwać razem? Czy podadzą sprawcy nazwisko osoby, która
zgłosiła fakt jazdy pod wpływem alkoholu?
-
13. Data: 2006-07-08 14:57:22
Temat: Re: pijany kierowca
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> już zatrzymać w miejscu zamieszkania, stwierdzą obecność samochodu na
> takich numerach i alkoholu jego krwi... Chyba bez przesłuchania się nie
Obecnosc samochodu przed domem nie ma zwiazku z alkoholem we krwi :) Mam
prawo miec samochod i pic alkohol w domu lub w knajpie :)
Jesli nie zatrzymają go za kółkiem to nic z tego nie bedzie.
--
Krzysiek, Krakow
-
14. Data: 2006-07-08 14:59:23
Temat: Re: pijany kierowca
Od: Johnson <j...@n...pl>
Atlantis napisał(a):
>
>Czy będą przesłuchiwać razem?
Nie. no chyba że urządza konfrontację, ale wątpię.
> Czy podadzą sprawcy nazwisko osoby, która
> zgłosiła fakt jazdy pod wpływem alkoholu?
Podać nie podadzą, ale sprawca może zapoznać się z aktami sprawy. Ni i w
razie czego będzie cię słyszał w sądzie.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
15. Data: 2006-07-08 15:01:07
Temat: Re: pijany kierowca
Od: Johnson <j...@n...pl>
KrzysiekPP napisał(a):
>
> Obecnosc samochodu przed domem nie ma zwiazku z alkoholem we krwi :) Mam
> prawo miec samochod i pic alkohol w domu lub w knajpie :)
>
To że jednak jechałeś z tej knajpy samochodem mogą ustalić za pomocą
innych środków dowodowych.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
http://johnson.cba.pl/
-
16. Data: 2006-07-08 17:26:51
Temat: Re: pijany kierowca
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Atlantis [###m...@w...pl.###] napisał:
Jeśli zadzwonisz na 997, to nikt poza dyżurnym nie bedzie znał Twojego
nazwiska. Dowodem tego, że kierujący jest pijany będzie fakt badania
go, a nie Twoje zeznanie. Inaczej będzie, jak go zatrzymają i będzie
trzeźwy. Wówczas teoretycznie top Ty popełniasz przestępstwo
denuncjując go. Choć Policja i tak z reguły po prostu robi z tego
rutynową kontrolę i nie informuje kierującego, czemu akurat jego
kontrolowała. Chyba, że to będzie któraś nieudana interwencja i ktoś
zaskoczy, ze tak jest (bo dyżurni się zmieniają)
-
17. Data: 2006-07-08 18:16:58
Temat: Re: pijany kierowca
Od: akala <a...@o...eu>
Dnia Sat, 8 Jul 2006 19:26:51 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Atlantis [###m...@w...pl.###] napisał:
>
>
> Jeśli zadzwonisz na 997, to nikt poza dyżurnym nie bedzie znał Twojego
> nazwiska. Dowodem tego, że kierujący jest pijany będzie fakt badania
> go, a nie Twoje zeznanie. Inaczej będzie, jak go zatrzymają i będzie
> trzeźwy. Wówczas teoretycznie top Ty popełniasz przestępstwo
> denuncjując go. Choć Policja i tak z reguły po prostu robi z tego
> rutynową kontrolę i nie informuje kierującego, czemu akurat jego
> kontrolowała. Chyba, że to będzie któraś nieudana interwencja i ktoś
> zaskoczy, ze tak jest (bo dyżurni się zmieniają)
No chyba ,że sprawa dotyczy byłego senatora, który "padlinę przerabia",
tam nawet członków rodziny w "trzecim pokoleniu" za takie dzwonienie
wyrzucił senator z roboty.
akala
-
18. Data: 2006-07-08 19:10:56
Temat: Re: pijany kierowca
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> To że jednak jechałeś z tej knajpy samochodem mogą ustalić za pomocą
> innych środków dowodowych.
I co z tego ... trzeba udowodnic, ze prowadziłem :) Bez swiadkow
niemozliwe, w koncu przeciez ten wątek zaczał sie od tego, ze swiadek
sie boi :)
--
Krzysiek, Krakow
-
19. Data: 2006-07-10 09:38:19
Temat: Re: pijany kierowca
Od: "gasper" <g...@p...comp>
Użytkownik "KrzysiekPP" <jimi@_FALSE_.ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1f19d8602144d6c98aad8@news.tpi.pl...
> A wyjęcie SIMa nie chroni przed namierzeniem, mozna
> ustalic dzwoniącego, ale trzeba sie zwrocic do operatora po billingi wg
> IMEI ...
na czas rozmowy IMEI tez można zmienić :-)
a najlepiej to zadzwonić z budki
Pozdrawiam
-
20. Data: 2006-07-10 09:52:48
Temat: Re: pijany kierowca
Od: "gasper" <g...@p...comp>
Użytkownik "KrzysiekPP" <jimi@_FALSE_.ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1f1a21aad9b7cfa498aae1@news.tpi.pl...
> I co z tego ... trzeba udowodnic, ze prowadziłem :) Bez swiadkow
> niemozliwe
mozliwe - coraz więcej miast ma monitoring, nie mówiąc o parkingach, barach,
restauracjach itd.
zobacz jak znaleźli polskich zabójców w Belgii
Pozdrawiam