-
31. Data: 2011-06-12 09:32:12
Temat: Re: pies na podwórku
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Bydlę wrote:
> On 2011-06-12 08:58:52 +0200, krys <k...@p...onet.pl> said:
>
>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
>> Chociaż IMHO przypadkowe dziecko nie powinno włazić na cudze podwórka bez
>> zaproszenia.
>
>
> A dziecko zaplanowane też?
To zależy, czy przechodzące przypadkiem ;-P
J.
-
32. Data: 2011-06-12 09:45:21
Temat: Re: pies na podwórku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
wiadomości news:it1i2i$ph$1@news.onet.pl...
>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz
>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a
>>> nie wypuszczające psa.
>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania.
> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę.
A jak ktoś złośliwie naciśnie klamkę i wypuści przykładowo psa? Albo pomyli
adres i wejdzie?
-
33. Data: 2011-06-12 10:44:16
Temat: Re: pies na podwórku
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-06-12 11:32:12 +0200, krys <k...@p...onet.pl> said:
> Bydlę wrote:
>
>> On 2011-06-12 08:58:52 +0200, krys <k...@p...onet.pl> said:
>>
>>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
>>> Chociaż IMHO przypadkowe dziecko nie powinno włazić na cudze podwórka bez
>>> zaproszenia.
>>
>>
>> A dziecko zaplanowane też?
>
> To zależy, czy przechodzące przypadkiem ;-P
:-)))
--
Bydlę
-
34. Data: 2011-06-12 11:09:00
Temat: Re: pies na podwórku
Od: Robiq <r...@N...o2.pl>
Robert Tomasik expressed precisely :
>
> A jak ktoś złośliwie naciśnie klamkę i wypuści przykładowo psa? Albo pomyli
> adres i wejdzie?
Pisałem, że furtka jest zamknięta na klucz. Klucz w zamku też nie jest
zostawiany, wolałem sprecyzować :)
Pozdrowienia
Robert
-
35. Data: 2011-06-12 11:49:01
Temat: Re: pies na podwórku
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 12.06.2011 08:58, krys pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>
>> W dniu 10.06.2011 21:13, Robert Tomasik pisze:
>>> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
>>> wiadomości news:istoq4$h33$2@news.onet.pl...
>>>> W dniu 10.06.2011 14:45, Robert Tomasik pisze:
>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz
>>>>
>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a
>>>> nie wypuszczające psa.
>>>
>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania.
>>
>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę.
>
> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
36. Data: 2011-06-12 12:01:47
Temat: Re: pies na podwórku
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> W dniu 12.06.2011 08:58, krys pisze:
>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>
>>> W dniu 10.06.2011 21:13, Robert Tomasik pisze:
>>>> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:istoq4$h33$2@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 10.06.2011 14:45, Robert Tomasik pisze:
>>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz
>>>>>
>>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a
>>>>> nie wypuszczające psa.
>>>>
>>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania.
>>>
>>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę.
>>
>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
>
> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych?
A jeśli pies jest agresywny? Czy zamek "łatwo wpuszczający człowieka" jest
DOSTATECZNYM zabezpieczeniem? IMO nie jest.
J.
-
37. Data: 2011-06-12 12:06:24
Temat: Re: pies na podwórku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4df4aaab$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz
>>>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka,
>>>>>> a
>>>>>> nie wypuszczające psa.
>>>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego
>>>>> przetrzymywania.
>>>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę.
>>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych?
> A jeśli pies jest agresywny? Czy zamek "łatwo wpuszczający człowieka"
> jest
> DOSTATECZNYM zabezpieczeniem? IMO nie jest.
Każdy pies w pewnych warunkach stanie się agresywny, zatem to pytanie nie
ma za bardzo sensu.
-
38. Data: 2011-06-12 12:14:59
Temat: Re: pies na podwórku
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-06-10 14:45, Robert Tomasik pisze:
> A ja wbrew pozorom uważam, ze się obudziłeś. Jesli w wejscia są
> zamknięte na klucz, to trudno mieć pretensje do psa, bo zakładam, że
> poza wyjątkowymi sytuacjami dzielnicowy nie miał zamiaru skakać przez
> płot. No więc jeśli już, to forsować mandat za pozamykanie bramek na
> klucz - bez sensu, ale papier jest cierpliwy.
Ale jak nie kijem, to pałką. Skoro zamknięte przejścia na klucz - to
może jakieś przepisy (przeciw)pożarowe się przyczepią?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
39. Data: 2011-06-12 12:26:10
Temat: Re: pies na podwórku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:it2bbb$7jt$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-06-10 14:45, Robert Tomasik pisze:
>> A ja wbrew pozorom uważam, ze się obudziłeś. Jesli w wejscia są
>> zamknięte na klucz, to trudno mieć pretensje do psa, bo zakładam, że
>> poza wyjątkowymi sytuacjami dzielnicowy nie miał zamiaru skakać przez
>> płot. No więc jeśli już, to forsować mandat za pozamykanie bramek na
>> klucz - bez sensu, ale papier jest cierpliwy.
> Ale jak nie kijem, to pałką. Skoro zamknięte przejścia na klucz - to może
> jakieś przepisy (przeciw)pożarowe się przyczepią?
Nie, no żartowałem. W każdym razie to policjant ma ewentualnie dowieść
przed sądem niewłaściwość postępowania i tyle. nie wiem tak naprawdę, o co
tam poszło, więc zajmowanie wiążącego stanowiska sensu głębszego nie ma.
Być może policjant miał rację, a może nie miał. :-)
-
40. Data: 2011-06-12 13:41:37
Temat: Re: pies na podwórku
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 12.06.2011 14:01, krys pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>
>> W dniu 12.06.2011 08:58, krys pisze:
>>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>>
>>>> W dniu 10.06.2011 21:13, Robert Tomasik pisze:
>>>>> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w
>>>>> wiadomości news:istoq4$h33$2@news.onet.pl...
>>>>>> W dniu 10.06.2011 14:45, Robert Tomasik pisze:
>>>>>>> Jesli w wejscia są zamknięte na klucz
>>>>>>
>>>>>> A jeśli nie są? Na psa wystarczą zamki łatwo wpuszczające człowieka, a
>>>>>> nie wypuszczające psa.
>>>>>
>>>>> Ale wóczas nie są zachowane warunki bezpiecznego jego przetrzymywania.
>>>>
>>>> Dlaczego? Pies się nie wydostanie, a domownicy dają radę.
>>>
>>> Bo taki zamek może pokonać przypadkowe dziecko.
>>
>> A jeśli nie może? Jeśli to zamek dostępny tylko dla dorosłych?
>
> A jeśli pies jest agresywny? Czy zamek "łatwo wpuszczający człowieka" jest
> DOSTATECZNYM zabezpieczeniem? IMO nie jest.
> J.
A czy płot, przez który dziecko włoży rękę, jest?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)