-
1. Data: 2003-08-12 00:16:12
Temat: pies mnie ugryzl..
Od: "[.:whammy:.]" <w...@W...pl>
witam, mam takie pytanko: czy jesli ugryzl mnie pies tak, ze
musialem miec szyta reke, to czy moge miec jakies roszczenia
o odszkodowanie do wlasciciela?
sprawa wygladala tak: na plocie owszem, byla tabliczka 'zly pies',
ale jakas staruszka w oknie domu stojacego na posesji powiedziala
mi zebym smialo wchodzil, no i potem mozna sie domyslic
co bylo..
aha - i czy jesli studiuje architekture, a wiec zdolnosc
rysunku jest priorytetowa, to czy moge liczyc na jakies wzgledy na komisji
ubezpieczeniowej [pies pocharatal mi dlon, ktora rysuje]?
czy jest cos takiego jak utrudnianie wykonywania przyszlego zawodu?
wybaczcie jesli moje pytania sa naiwne..
prosze o pomoc
--
pozdrawiam,
---------------------------------------------[.:wham
my:.]
-
2. Data: 2003-08-12 09:55:41
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "corner" <c...@i...pl>
Użytkownik [.:whammy:.] <w...@W...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bh9bl6$sn9$...@a...news.tpi.pl...
>
> aha - i czy jesli studiuje architekture, a wiec zdolnosc
> rysunku jest priorytetowa, to czy moge liczyc na jakies wzgledy na komisji
> ubezpieczeniowej [pies pocharatal mi dlon, ktora rysuje]?
To zależy od polisy. Jeśli masz zwykłą na życie to nic nikogo nie obchodzi
czy potrzebujesz ręki (no, chyba że weźniesz na litość ludzi z komisji) -
jesteś standardową osobą. Jeśli ubezpieczyłeś swoją rekę od uszczerbku w
wyniku którego ble ble - no to masz tak, jak polisa wskazuje.
-
3. Data: 2003-08-12 11:18:00
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "corner" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bhaf62$cu7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik [.:whammy:.] <w...@W...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bh9bl6$sn9$...@a...news.tpi.pl...
> >
> > aha - i czy jesli studiuje architekture, a wiec zdolnosc
> > rysunku jest priorytetowa, to czy moge liczyc na jakies wzgledy na
komisji
> > ubezpieczeniowej [pies pocharatal mi dlon, ktora rysuje]?
>
> To zależy od polisy. Jeśli masz zwykłą na życie to nic nikogo nie obchodzi
> czy potrzebujesz ręki (no, chyba że weźniesz na litość ludzi z komisji) -
> jesteś standardową osobą. Jeśli ubezpieczyłeś swoją rekę od uszczerbku w
> wyniku którego ble ble - no to masz tak, jak polisa wskazuje.
Ale od właściciela można żądać odszkodowania powołując się na "ważność"
uszkodzonego organu!
Pozdrawiam,
BaLab
-
4. Data: 2003-08-12 11:33:01
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "" <w...@p...onet.pl>
> Użytkownik "corner" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bhaf62$cu7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik [.:whammy:.] <w...@W...pl> w wiadomości do grup
> > dyskusyjnych napisał:bh9bl6$sn9$...@a...news.tpi.pl...
> > >
> > > aha - i czy jesli studiuje architekture, a wiec zdolnosc
> > > rysunku jest priorytetowa, to czy moge liczyc na jakies wzgledy na
> komisji
> > > ubezpieczeniowej [pies pocharatal mi dlon, ktora rysuje]?
> >
> > To zależy od polisy. Jeśli masz zwykłą na życie to nic nikogo nie obchodzi
> > czy potrzebujesz ręki (no, chyba że weźniesz na litość ludzi z komisji) -
> > jesteś standardową osobą. Jeśli ubezpieczyłeś swoją rekę od uszczerbku w
> > wyniku którego ble ble - no to masz tak, jak polisa wskazuje.
>
> Ale od właściciela można żądać odszkodowania powołując się na "ważność"
> uszkodzonego organu!
KC
Art. 431. § 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do
naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego
nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za
którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była
odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od
niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z
okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej
osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.
Art. 444. § 1. W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia
naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie
poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę
potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także
sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.
§ 2. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy
zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki
powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody
odpowiedniej renty.
§ 3. Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić,
poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa.
Art. 445. § 1. W wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może
przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego
za doznaną krzywdę.
§ 2. Przepis powyższy stosuje się również w wypadku pozbawienia wolności oraz w
wypadku skłonienia za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności
do poddania się czynowi nierządnemu.
§ 3. Roszczenie o zadośćuczynienie przechodzi na spadkobierców tylko wtedy, gdy
zostało uznane na piśmie albo gdy powództwo zostało wytoczone za życia
poszkodowanego.
pozdrawiam
d.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-08-12 13:31:44
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "[.:whammy:.]" <w...@W...pl>
>KC
>Art. 431.....
Bardzo dziekuje za poswiecony czas na wklejenie tych paragrafow!
A nie orientujecie sie moze ile powinienem zadac zadoscuczynienia
za takie pogryzienie? Sprobowalbym najpierw ugodowo z tym gosciem
porozmawiac zamiast go od razu do sadu pozywac.
--
pozdrawiam,
---------------------------------------------[.:wham
my:.]
-
6. Data: 2003-08-12 14:25:05
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "[.:whammy:.]" <w...@W...pl> napisał w wiadomości
news:bhaq8o$89f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >KC
> >Art. 431.....
>
> Bardzo dziekuje za poswiecony czas na wklejenie tych paragrafow!
> A nie orientujecie sie moze ile powinienem zadac zadoscuczynienia
> za takie pogryzienie? Sprobowalbym najpierw ugodowo z tym gosciem
> porozmawiac zamiast go od razu do sadu pozywac.
Jesteś pewien że on Cię nie pozwie za najście jeśli to była jego posesja i
wisiała tabliczka ostrzegająca o psie??
Pozwij babcię z okna że Cię wprowadziła celowo w błąd ;))
Pozdr
Leszek
-
7. Data: 2003-08-12 14:28:18
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7a2b.0000122a.3f38d06d@newsgate.onet.pl...
> Art. 431. § 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest
do
> naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod
jego
> nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba,
za
> którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
No tu akurat winę ponosi babcia z okna która wprowadziła w błąd biednego
studenta.Właściciel psa tabliczkę powiesił.
> § 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była
> odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany
może od
> niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z
> okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i
tej
> osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.
Tutaj przyszły architekt musiałby wykazać że jest o wiele biedniejszy od
właściciela psa.
Pozdr
Leszek
-
8. Data: 2003-08-12 15:35:28
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "[.:whammy:.]" <w...@W...pl>
heh.. no to chociaz powiem mu ze ma mi za darmo
swiatla w samochodzie naprawic ;o)
tak czy owak dzieki za pomoc.
--
pozdrawiam,
---------------------------------------------[.:wham
my:.]
-
9. Data: 2003-08-12 17:39:20
Temat: Re: pies mnie ugryzl..
Od: "[.:whammy:.]" <w...@W...pl>
> Jesteś pewien że on Cię nie pozwie za najście jeśli to była jego posesja i
> wisiała tabliczka ostrzegająca o psie??
> Pozwij babcię z okna że Cię wprowadziła celowo w błąd ;))
no dobra, ale to jest punkt uslugowy [elektryk samochodowy], wiec jak
przychodze do niego w godzinach pracy, to tak czy owak nie moze
pies ganiac i gryzc, mimo ze na plocie wisi tabliczka z ostrzezeniem..
czy moze sie myle?
--
pozdrawiam,
---------------------------------------------[.:wham
my:.]