-
111. Data: 2007-08-04 15:19:50
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Olgierd napisał(a):
> Dnia Sat, 04 Aug 2007 16:09:39 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):
>
>>> Możesz. Rzecz w tym, że "Sowiecki Agent" jest troszkę mniej
>>> rozpoznawalny niż "Dawid Warszawski", "Bolesław Prus" czy "Michał
>>> Urbaniak".
>> ogolnie rzezc biorac moze, ale czepilbym sie w tym konretnym przypadku
>> jezlei by to robil w kontekscie moich postow. (wyzej pisalem czemu)
> Wiesz co, mam właśnie na biurku akt oskarżenia od pewnego trolla i tam
> idzie mniej więcej tak "ten dureń jest idiotą" i wsio. Ubaw.
Ty go tak nazwales czy on Ciebie w akcie oskarzenia? :)
--
>> http://wynagrodzenie.info <<
darmowe 'porady prawne' wolontariuszy w zakresie rozliczeń pracowników i
pracodawców, prowadzenia księgi oraz ewidencji, rozliczeń z fiskusem
oraz ZUSem.
-
112. Data: 2007-08-04 15:51:18
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
e<>n wrote:
> godność osobistą i ponieśćkonsekwencje przewidziane w art. 24 k.c. ...
> (niektórzy zaczynają rozumieć te kwestie dopiero kiedy policja
> skonfiskuje im sprzęt w celach dowodowych, i po niekorzystnym wyroku
Policja nie miesza się do spraw cywilnych. Dopiero do karnych (np. do
przeszkadzania komornikowi w egzekucji).
Jeśli w takiej sytuacji grozisz komuś policyjnym "kociołkiem" to de
facto grozisz komuś pomówieniem o popełnienie przestępstwa - czyli (dość
dosłownie interpretując zapisy o groźbach karalnych) właściwie sam
popełniasz przestępstwo...
-
113. Data: 2007-08-04 16:26:23
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f922go$3g5$2@inews.gazeta.pl Olgierd
<n...@o...com> pisze:
>> nie znam sie na prawie cwylinym wiec z ciekawosci, czy przypadkiem wtedy
>> jest chroniony pseudonim jezeli jest on kojarzony z konkretna osoba?
>> (np psedonim jaki uzywa Adam Michnik w artykulach)
> Tak, chodzi o to, że ja nie mogę się podpisywać pod tekstami "Dawid
> Warszawski" albo grać na skrzypcach jako "Michał Urbaniak".
A zróbmy inaczej.
Obraźmy autora f91med$d85$...@n...task.gda.pl
-
114. Data: 2007-08-04 16:31:44
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f929ib$sub$1@news.dialog.net.pl Jotte
<t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
>> nie znam sie na prawie cwylinym wiec z ciekawosci, czy przypadkiem wtedy
>> jest chroniony pseudonim jezeli jest on kojarzony z konkretna osoba?
>> (np psedonim jaki uzywa Adam Michnik w artykulach)
> Tak, chodzi o to, że ja nie mogę się podpisywać pod tekstami "Dawid
> Warszawski" albo grać na skrzypcach jako "Michał Urbaniak".
Za szybko wysłałem. Dokończę.
A zróbmy inaczej. Zapodajmy, że autor postu
f91med$d85$...@n...task.gda.pl
jest głupcem. Bez jakichkolwiek innych danych.
I co wówczas z art. 23 KC?
--
Jotte
-
115. Data: 2007-08-04 20:17:52
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: poreba <d...@p...pl>
Olgierd pisze:
>> Nie zmienia również faktu, że twierdzenia o 'niższości' świń na
>> podstawie 'chodzenia', lub nie, za człowiekiem - są nieuprawnione.
> Ale *nie ja nie o tym* pisałem! To kolega troll usiłuje nas przekonać, że
> przekrętem jest niezjadanie psów tylko dlatego, że się łaszą do ludzi.
To przepraszam. Byłem przekonany, że "Statystycznie może świnia ma
więcej neuronów czy czegoś, ale wystarczy zobaczyć jak to pies chodzi
za człowiekiem." i "Chyba psa nie miałeś. Bo co do świni to mogę nie
mieć wątpliwości" to Ty napisałeś gdy ktoś inny twierdził, że świnie
są inteligentniejsze od psów i mają rozwiniętą psychikę.
--
pozdro
poreba
-
116. Data: 2007-08-05 09:30:12
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Olgierd napisał(a):
Statystycznie może świnia ma
> więcej neuronów czy czegoś, ale wystarczy zobaczyć jak to pies chodzi
> za człowiekiem.
Wychowana jak pies świnia tez będzie chodzić. Co tam świnia - dzik
potrafi zachowywać się jak pies!
--
pozdrawiam
Justyna
i tak wolę kota, przynajmniej ma własne zdanie ;-)
-
117. Data: 2007-08-05 09:45:37
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: krys <k...@p...onet.pl>
e napisał(a):
> faktyczne konsekwencje takich nienormalnych utrudnień i istniejącego
> stanu prawnego - takie mianowicie, że ludzie porzucają psy i są w tym
> praktycznie bezkarni, bo nawet trudno komukolwiek to udowodnić (zmusza
> ich do tego i zachęca ewidentnie złe prawo). brak legalnej możliwości
> pozbycia się psa (z różnych przyczyn) jest więc patogenny, zmusza
> ludzi do wywożenia zwierząt daleko od domu i porzucania ich,
To nie złe prawo czyni z człowieka bydlę. Jeśli komuś zależy na
normalnym pozbyciu się zwierzaka, to znajdzie mu nowe miejsce. Ale
wygodniej jest wywieźć do lasu, za miasto i mieć problem z głowy .
> bo tylko
> wtedy staną się bezdomne i tylko wtedy będą mogły trafić do
> gminnego/miejskiego schroniska,
Zwłaszcza, jak się je w lesie do drzewa przywiąże...
A wystarczyłoby WSZYSTKIE psy zaczipować ( na koszt właściciela, luksus
musi kosztować) i stworzyć bazę danych. Mandacik za porzucenie
sustanowić wysoki, i od razu humanitaryzm ludzki by wzrósł.
--
pozdrawiam
Justyna
-
118. Data: 2007-08-05 09:49:17
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: stern <s...@n...to>
Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sun, 05 Aug
2007 11:30:12 +0200, krys zeznał(a):
> Wychowana jak pies świnia tez będzie chodzić. Co tam świnia - dzik
> potrafi zachowywać się jak pies!
szczeka ????
-
119. Data: 2007-08-05 10:22:24
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: krys <k...@p...onet.pl>
stern napisał(a):
> Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sun, 05
> Aug 2007 11:30:12 +0200, krys zeznał(a):
>
>> Wychowana jak pies świnia tez będzie chodzić. Co tam świnia - dzik
>> potrafi zachowywać się jak pies!
>
> szczeka ????
Chrząka i przybiega do nogi na gwizdnięcie. Można na spacerek na smyczy
wyprowadzić ;-)
--
pozdrawiam
Justyna
-
120. Data: 2007-08-05 12:53:35
Temat: Re: pies i prawo - wybycie się własności
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Sat, 04 Aug 2007 16:41:10 +0200, Jotte napisał(a):
>> To zależy jakie się nosi imię i nazwisko oraz kim się jest "w
>> przestrzeni publicznej".
> A jakby tak np. Jan Nowak został prezydentem to wypowiedź typu "Jan
> Nowak jest durniem" oznacza bez wątpliwości obrazę głowy państwa?
No nie, oczywiście, że nie. Wątpliwości byłyby i rozwiać mogłyby je
dopiero ustalenia co do faktów - kontekst słów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/2007/07/30/moje-allegro
-2-aparaty-i-obiektyw/