Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał
>
> Wiesz, że rzeczy oczywiste nie wymagają dowodu?
> A oczywistym jest, że w puszce z napisem "Piwo" którą sobie chłop
> wychyla na ulicy, jest piwo. I to właśnie sąd przyjmie za pewnik

A te metalowe gule w chlebaku to na pewno nie są granaty,
bo skoro chlebak to chleb w nim musi być, ostatecznie bułki.

do góry

> Tak samo jak za trzymanie podczas prowadzenia samochodu paczki papierosów
> przy uchu i mówienie do niej. ;)

Ja kiedyś jechałem (toczyłem się w mieście) samochodem i oparłem głowę na
prawej rękce i mi policjant
pogroził w radiowozie, dobrze że jechał w inną stronę bo bym mandat dostał
:)


zbyszek

do góry

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:fut29u$er$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał
>> > >
>> > > No więc policjant zezna, że widział obwinionego jak pił puszkowe
>> > > piwo "Żywiec".
>> >
>> > A obwiniony lub jego obrońca zada mu jedno czy dwa pytania i po
> świadku.
>>
>> No to dawaj to pytanie.
>
> Skąd wie co było w puszce?

Uznał, ze w puszce piwa jest piwo a obwiniony nie protestował.



--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny."

do góry

In the darkest hour on Fri, 25 Apr 2008 19:32:32 +0200,
Nostradamus <l...@p...fm> screamed:
>>> > > No więc policjant zezna, że widział obwinionego jak pił puszkowe
>>> > > piwo "Żywiec".
>>> >
>>> > A obwiniony lub jego obrońca zada mu jedno czy dwa pytania i po
>> świadku.
>>>
>>> No to dawaj to pytanie.
>>
>> Skąd wie co było w puszce?
>
> Uznał, ze w puszce piwa jest piwo a obwiniony nie protestował.
>

Protestował. Nie przyjął mandatu.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:228B ]
[ 19:36:57 user up 11688 days, 7:31, 1 user, load average: 0.94, 0.71, 0.95 ]

__________/oo\__________ What? No Taglines? TOO BAD!

do góry

Użytkownik "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> napisał w
wiadomości news:slrng145mc.gh2.milusi.pysiaczek@buziaczek.pl...

> Protestował. Nie przyjął mandatu.


Z uwagi na jego wysokość;)



--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny."

do góry

Andrzej Adam Filip pisze:

>>> jak dla mnie tak, po prostu poragujesz picie alkoholu. poniewaz moga
>>> to widziec nieletni
>> Ustawa zakazuje spożywania. Kropka.
>
> Jeśli jest to "opakowanie alkocholowe" to *domniemywanie* że jest w nim
> alkohol *jest całkowicie uzasadnione*, szczególnie przy braku *jasnego*
> twierdzenia "karanego mandatem" *w momencie karania* że jest inaczej.

No ale on twierdzi, że jest inaczej.

>>> Analogicznie jakby ktos chodzi w koszulce ze swatyka i twierdzil,
>>> ze nie pochwala nazizmu
>> Bo nie. Może za to pochwalać Buddyzm.
>
> W Polsce to raczej nie, ale to nie na karanym spoczywa obowiązek
> obalenia z należytą starannością takiej linii obrony :-)

Hmm?

> Swastyka ma problemy z byciem zakazanym symbolem *w UK* bo jest to
> wiekowy symbol który naziści *zawłaszczyli* a UK ma sporą mniejszość z
> Indii używającą tego symbolu w starszym jego znaczeniu.

Nie musisz mi tego tłumaczyć.

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:

> Andrzej Adam Filip pisze:
>
>>>> jak dla mnie tak, po prostu poragujesz picie alkoholu. poniewaz moga
>>>> to widziec nieletni
>>> Ustawa zakazuje spożywania. Kropka.
>>
>> Jeśli jest to "opakowanie alkocholowe" to *domniemywanie* że jest w nim
>> alkohol *jest całkowicie uzasadnione*, szczególnie przy braku *jasnego*
>> twierdzenia "karanego mandatem" *w momencie karania* że jest inaczej.
>
> No ale on twierdzi, że jest inaczej.

Post rozpoczynający wątek zawierał bardzo ogólnikowe pytanie.
Jakoś nie zauważyłem podawania szczegółów zaistniałej sytuacji.

>>>> Analogicznie jakby ktos chodzi w koszulce ze swatyka i twierdzil,
>>>> ze nie pochwala nazizmu
>>> Bo nie. Może za to pochwalać Buddyzm.
>>
>> W Polsce to raczej nie, ale to nie na karanym spoczywa obowiązek
>> obalenia z należytą starannością takiej linii obrony :-)
>
> Hmm?
>
>> Swastyka ma problemy z byciem zakazanym symbolem *w UK* bo jest to
>> wiekowy symbol który naziści *zawłaszczyli* a UK ma sporą mniejszość z
>> Indii używającą tego symbolu w starszym jego znaczeniu.
>
> Nie musisz mi tego tłumaczyć.

Ten wątek preczyta paru ludzi którym trzeba nawet to tłumaczyć.
Cieszę się że nie jesteś jednym z nich :-)

--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Wyrwa po człowieku może być maleńka, np. kalibru 7 mm.
-- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)

do góry

zbyszek pisze:
>> Tak samo jak za trzymanie podczas prowadzenia samochodu paczki papierosów
>> przy uchu i mówienie do niej. ;)
>
> Ja kiedyś jechałem (toczyłem się w mieście) samochodem i oparłem głowę na
> prawej rękce

probuje to sobie wyobrazic :) chyba ze jezdzisz w uk :)

> i mi policjant
> pogroził w radiowozie, dobrze że jechał w inną stronę bo bym mandat dostał
> :)

ja mialem przygode odwrotną :) policjant ktory mnie zatrzymal do
kontroli chwile wczesniej rozmawial prowadzac samochod przez kome. Jak
mu to wypomnialem upieral sie, ze tylko sie podpieral :) Zaproponowalem
zebysmy sprawdzili w jego telefonie wykaz ostatnich polaczen, to
zrezygnowal ze swojej linii obrony :)

Ty mogles to zastosowac w druga strone: pokazac wykaz aby udowodnic ze
nie rozmawiales

--
body {
name: '|<onrad Karpieszu>|';
blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
}

do góry

Artur M. Piwko pisze:

> Masz na to jakiś konkretny artykuł? Chodząc z zestawem noży kuchennych
> propaguję morderstwo... ;)

Raczej sztukę kulinarną, bo dopóki noże kuchenne nie przypominają
miecza, nie są przeznaczone do mordowania ludzi. Tak jak ktoś słusznie
zauważył, nie chodzi o zawartość. Przede wszystkim chodzi o samą
czynność i jej odbiór przez osoby trzecie. Czy widząc na ulicy faceta
żłopiącego coś z puszki po piwie, dziecko powie "Oo, pan pije oranżadę"
? Nie. Widać że gość chleje browara i właśnie tak zostanie to odebrane.
Co naprawdę jest w puszce z napisem "Mocny Full" jest tu nieistotne.

We wspomnianym przepisie tak naprawdę chodzi nie o to, by zabronić
komukolwiek picia piwa w miejscu publicznym. Chodzi o to, by nie
promować tego zachowania - to jest właśnie wychowawcze działanie jakie
chce uzyskać ustawodawca i taka też będzie linia oskarżenia jak i orzekania.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry

"Artur M. Piwko" <m...@b...pl> pisze:

> In the darkest hour on Fri, 25 Apr 2008 16:08:15 +0200,
> leon <l...@n...interia.pl> screamed:
>>> istnieje podstawa prawna aby ukarać mandatem za coś takiego? np za picie
>>> oranżady w puszcze po piwie.
>>
>> jak dla mnie tak, po prostu poragujesz picie alkoholu. poniewaz moga to
>> widziec nieletni
>
> Masz na to jakiś konkretny artykuł? Chodząc z zestawem noży kuchennych
> propaguję morderstwo... ;)

A czy chodząc z "przyrodzeniem" propagujesz gwałt?! ;-)

--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Cierp i panuj nad sobą.
-- Epiktet z Hierapolis (ok. 50 - ok. 130 r.n.e.)

do góry