Dnia 2006-12-18 15:40 +0200, Użytkownik Baczek napisał :

> Ogrodzenie nie wchodzi w gre.


A sa takie podnoszone paliki na zamek, moze cos takiego? Mozna podnosic
i blokowac wjazd.

--
Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu
/SPRZĄTAM PO MOICH PSACH/

do góry

Użytkownik "[edymon]" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:em6knt$3vt$2@nemesis.news.tpi.pl...
> A sa takie podnoszone paliki na zamek, moze cos takiego? Mozna podnosic i
> blokowac wjazd.

Może takie http://www.chilloutzone.de/files/06102401.html ;)))
pozdrawiam

do góry

Użytkownik "[edymon]" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:em6knt$3vt$2@nemesis.news.tpi.pl...
> A sa takie podnoszone paliki na zamek, moze cos takiego? Mozna podnosic i
> blokowac wjazd.

Dobre. Niech je stawia jak zagrodzą mu. :) Jakby dodał tabliczkę, że parking to
10zł za godzinę, to ładny miałby zarobek. :)

do góry

> Może takie http://www.chilloutzone.de/files/06102401.html ;)))

Nie ma sie co smiac, tego typu paliki widzialem juz dwa lata
temu w Wilnie. Podejrzewam ze nikt z cvzytajacych te grupe
dzisiaj nie dozyje czasow gdy u nas sie wpadnie na takie pomysly,
wazniejsze sa oszolomstwa dnia codziennego.

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl

do góry

Użytkownik "Baczek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:em6kdc$tc4$1@news.onet.pl...

> > I nie zdarza ci się przypadkiem "zahaczyć" czymś ostrym o karoserię? ;)

Bardzo mądrze :((
Skąd ludzie mają wiedzieć, że teren jest prywatny skoro brak jest
informacji.
Tabliczki "zakaz parkowania" raczej nie przynoszą efektów jeżeli nie ma
znaku zakazu.
Jak umieści informację, że teren prywatny, to może wzywać policję. Tylko
wydaje mi się, że tką tabliczkę powinna wydać jakaś instytucja, czyli urząd
miasta czy gminy, tak jak wydają dla niepełnosprawnych pozwolenia. Najlepiej
udać się do odpowiedniego urzędu i bedzie jasne.

Magda

do góry

Użytkownik "Baczek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:em6988$q4o$1@news.onet.pl...

Tabliczka z takim tekstem nie ma żadnego znaczenia prawnego. Taki teren należy
po prostu ogrodzić. Choćby palikami. Albo postawić znak zakazu parkowania.

do góry

Użytkownik "Baczek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:em6988$q4o$1@news.onet.pl...
> Ogrodzenie nie wchodzi w gre.

kup blokade na kola
szybko sie zwroci:)

do góry

Dnia 2006-12-18 18:58 +0200, Użytkownik Huckleberry napisał :

>> A sa takie podnoszone paliki na zamek, moze cos takiego? Mozna podnosic i
>> blokowac wjazd.
>
> Może takie http://www.chilloutzone.de/files/06102401.html ;)))
> pozdrawiam
>
Dla mnie bomba! Pare dresow by sie powiesilo:-)))

--
Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu
/SPRZĄTAM PO MOICH PSACH/

do góry

Baczek wrote:

>>> Ogrodzenie nie wchodzi w gre.
>>
>> Zarysuj "nie chcący" lakier.
> Bez przesady. Juz bardziej mnie kusi rozsmarowac olej na szybie,

Jak już ktoś podpowiadał kiedyś, na tej czy innej grupie: naklejka - znak
zakaz postoju, naturalnej wielkości, z rysunkiem do wewnątrz. Nakleić na
przednią szybę, ponacinać krawędzie żeby zrywanie tego z szyby było
bardziej pasjonujące :).

Tyle że nie działa jeżeli za każdym razem parkuje tam kto inny.

p. m.

do góry

"rezist.com" <r...@s...us> wrote in message
news:em6r8l$15pt$9@sparrow.axelspringer.com.pl...
>> Może takie http://www.chilloutzone.de/files/06102401.html ;)))
>
> Nie ma sie co smiac, tego typu paliki widzialem juz dwa lata
> temu w Wilnie. Podejrzewam ze nikt z cvzytajacych te grupe
> dzisiaj nie dozyje czasow gdy u nas sie wpadnie na takie pomysly,
> wazniejsze sa oszolomstwa dnia codziennego.
>
są na wrocławskim rynku.
Może aż tak drastycznie nie blokują wjazdu an rynek, ale wyjazd niestety
kończy sie zawsze mandatem.

do góry