-
11. Data: 2009-10-21 21:52:15
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Alek napisal:
> Wiele z nich można wyciąć bez żadnych zezwoleń i w pełni legalnie.
Tylko albo owocowe, albo niechronione male.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
12. Data: 2009-10-21 21:52:24
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał
>>
>> Na swoim prywatnym terenie mogą sobie
>> spokojnie własną zieleń niszczyć.
>
> Ehm, sprzeciw. Sprobuj wyciac drzew na SWOIM terenie bez zezwolenia.
Po pierwsze tu nie było mowy o drzewie a o jakichś szczątkach
trawy czy czymś podobnym.
Po drugie nie ma generalnego zakazu wycinania drzew.
Wiele z nich można wyciąć bez żadnych zezwoleń i w pełni legalnie.
-
13. Data: 2009-10-21 21:55:18
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Krzysztof" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hbntmp$81l$1@news.onet.pl...
>> A jakby tak nagle się komuś zasiał jakiś chroniony gatunek kwiatka, to w
>> ogóle leży i kwiczy.
>
> Nawet w doniczce? ;-)
No jesli ten "kwiatek" okazalby sie np. cannabis indica, to mogloby byc
ciekawie :)
Pozdrawiam
SDD
-
14. Data: 2009-10-22 02:48:48
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysztof wrote:
> Kwiatków z własnego ogródka też nie wolno zrywać? ;-)
>
No to możesz się zdziwić.
Podaruj dziewczynie przebiśnieg zerwany w twoim ogródku i przejdzcie się
na romatyczny spacer, ktory może się skończyć bardzo nieromantycznie
lżejszym portfelem.
-
15. Data: 2009-10-22 06:34:58
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:hboh6g$8rm$11@inews.gazeta.pl...
> Krzysztof wrote:
>> Kwiatków z własnego ogródka też nie wolno zrywać? ;-)
> No to możesz się zdziwić.
> Podaruj dziewczynie przebiśnieg zerwany w twoim ogródku i przejdzcie się
> na romatyczny spacer, ktory może się skończyć bardzo nieromantycznie
> lżejszym portfelem.
Jakieś podstawy? :)
Pozdr
K
-
16. Data: 2009-10-22 07:15:39
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
aMAN pisze:
>> A skd sie dowiedzieli ze tam jest zielen? I ze Jest zakaz niszczenia
>> owej.
>
> heh zeby to jesszcze byla zielen to bloto na ktore pospadalo troche lisci z
> drzewa i rosnie kilka krzewow.
> Nie dowiedzieli sie . byli w innej sprawie i odjezdzajac zobaczyli moj
> samochod i stwierdzili ze tak nie wolno
Jeśli ktoś to rozjeżdża, to z zieleni robi się błoto....
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
17. Data: 2009-10-22 07:18:42
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "aMAN" <A...@G...A.PL> napisał w wiadomości
> news:hbnn96$1b$1@inews.gazeta.pl...
>
> Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś, kto będzie to wysyłał do sądu będzie
> mądrzejszy i nie przepuści tego wniosku o ukaranie, bo moim zdaniem
> Strażnik nie ma racji. On zastosował przepisy o strefie zamieszkania, a
> to co innego, niż teren prywatny. Na swoim prywatnym terenie mogą sobie
> spokojnie własną zieleń niszczyć. Osoba trzecia, gdyby ją niszczyła
> -hipotetycznie - też nie odpowiada z przepisów prawa o ruchu drogowym, a
> po prostu za niszczenie zieleni zawartych w kodeksie wykroczeń. Ale w
> mojej ocenie do ścigania takiego uszkodzenia zieleni należało by mieć
> wystąpienie jej właściciela.
Z jednej strony tak, z drugiej, to jednak przestrzeń publiczna.
Wykładnia prawa w tym względzie jest niejednoznaczna. Z tego co się
orientuję miało być to doprecyzowane w nowszych przepisach, ale nie wiem
czy tak się stało... Prywatny to może być Twój ogródek, tu przestrzeń
jednak jest publiczna, ponieważ mieszka tam większa ilość osób.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
18. Data: 2009-10-22 07:36:25
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał
w wiadomości
> Prywatny to może być Twój ogródek, tu przestrzeń jednak jest publiczna,
> ponieważ mieszka tam większa ilość osób.
Od ilu osób teren prywatny zmienia się w przestrzeń publiczną?
Pozdr
K.
-
19. Data: 2009-10-22 09:17:23
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Krzysztof wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:hboh6g$8rm$11@inews.gazeta.pl...
>> Krzysztof wrote:
>>> Kwiatków z własnego ogródka też nie wolno zrywać? ;-)
>
>> No to możesz się zdziwić.
>> Podaruj dziewczynie przebiśnieg zerwany w twoim ogródku i przejdzcie
>> się na romatyczny spacer, ktory może się skończyć bardzo
>> nieromantycznie lżejszym portfelem.
>
> Jakieś podstawy? :)
>
Ustawa o ochronie przyrody
Art. 127. Kto umyślnie:
2) narusza zakazy obowiązujące w stosunku do:
e) roślin, zwierząt lub grzybów objętych ochroną gatunkową,
- podlega karze aresztu albo grzywny.
-
20. Data: 2009-10-22 09:39:49
Temat: Re: parkowanie na terenie prywatnym a mandat
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
aMAN wrote:
>> A skd sie dowiedzieli ze tam jest zielen? I ze Jest zakaz niszczenia
>> owej.
>
> heh zeby to jesszcze byla zielen to bloto na ktore pospadalo troche
> lisci z drzewa i rosnie kilka krzewow.
> Nie dowiedzieli sie . byli w innej sprawie i odjezdzajac zobaczyli moj
> samochod i stwierdzili ze tak nie wolno
ale stoisz na terenie zielonym i kropka