To zabezpieczenie przed tymi, którzy chcieliby bezpłatnie zostawić auto np. na 2
dni wyjeżdżając na delegację. Albo przed tymi, którzy chcieliby potraktować ten
parking jako fajne bezpłatne miejsce do zaparkowania przy wycieczce na stare
miasto. Generalnie wszystkie miejsca parkingowe w Krakowie, w okręgu drugiej
obwodnicy są płatne i nie mam nic przeciwko temu.

--
Lukasz

do góry

Tristan <n...@s...pl> napisal:
> No wiesz, ile im dasz zarobić? Ile kosztuje bilet do takiej galerii?
> Pewnie z 10zł,

Jaki bilet do galerii?! O czym ty piszesz?

To nie jest galeria obrazow, ale galeria handlowa :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisali:
> Egzekwować? Czyżby?
> A jakie ma ma do dyspozycji prawne metody tego "egzekwowania"?

Bardzo proste - nie zostaniesz wypuszczony z parkingu, dopoki nie
zaplacisz.

do góry

W wiadomości news:slrng9h2pg.5ai.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:

>> Egzekwować? Czyżby?
>> A jakie ma ma do dyspozycji prawne metody tego "egzekwowania"?
> Bardzo proste - nie zostaniesz wypuszczony z parkingu, dopoki nie
> zaplacisz.
Tak tak, oczywiście, oczywiście... ;)

--
Jotte

do góry

Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisali:
> Tak tak, oczywiście, oczywiście... ;)

A co? Wyfruniesz, czy sie teleportujesz?

P.S.
Z hotelu tez uciekasz bez placenia?

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 05 sierpień 2008 19:07
(autor Jacek_P
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g7a1db$lu2$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):

>> No wiesz, ile im dasz zarobić? Ile kosztuje bilet do takiej galerii?
>> Pewnie z 10zł,
> Jaki bilet do galerii?! O czym ty piszesz?
> To nie jest galeria obrazow, ale galeria handlowa :)

Jak galeria handlowa? W sensie, że sprzedają tam dzieła sztuki?

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 05 sierpień 2008 19:44
(autor Jacek Krzyzanowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <s...@m...pkpik.pl>):

> P.S.
> Z hotelu tez uciekasz bez placenia?

No. A rażące lekceważenie obowiązków zawodowych, mogące skutkować
zagrożeniem życia lub zdrowia, tłumaczy brakiem referenta d/s długopisów,
który nie przyniósł służbowego długopisu. ZNP tak ma.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

W wiadomości news:slrng9h465.5ai.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:

>> Tak tak, oczywiście, oczywiście... ;)
> A co? Wyfruniesz, czy sie teleportujesz?
Po prostu wyjadę.
Pytałerm o konkretne metody prawne, nie o twoje wyobrażenia.

> Z hotelu tez uciekasz bez placenia?
Codziennie.
Nawet jak nie nocowałem - dla czystej przyjemności.

--
Jotte

do góry

Dnia Tue, 05 Aug 2008 16:21:34 +0200, Jotte napisał(a):

>>> Hipermarket Tesco (dawniej Hit) z dużym parkingiem. Tuż obok w
>>> niedzielę giełda samochodowa pozbawiona jakiegokolwiek poważniejszego
>>> zaplecza parkingowego. Nic dziwnego zatem, że udający się na giełdę
>>> parkują (w niedzielę) pod Tesco.

>> No i o co chodzi? Nie można pobierać opłat za parking?

> Może i można, skoro pobierają.
> Niemniej kiedyś zlikwidowano tzw. opłatę rejestracyjną (popularnie:
> podatek drogowy) twierdząc, że zostanie wliczony w cenę paliwa. Zatem
> korzystając z drogi (parkowanie _jest_ korzystaniem z drogi) właściciel
> pojazdu parkowanie już opłacił.

Ale to jest prywatny parking, żadne podatki nie mają z nim nic wspólnego.

>> Dlaczego owa --
>> już półdzika -- giełda nie zrobi sobie parkingu?

> Półdzika? Skąd taka opinia?

Miasto chce ją wypchnąć na plac przy Karmelkowej.

> Zresztą - niech sobie zrobi. Ale gdzie? Pod wałami?

A co powiesz na to, że kierownictwo tejże giełdy płaci parę złotych
okolicznym działkowcom, żeby ci właśnie działkowcy przeciągnęli prawem
kaduka sznury przez publiczne drogi i nie wpuszczali tam samochodów?
Chodzi niby o zakaz parkowania, żeby nie rozjeżdżali ogródków.

>> Dlaczego mają cierpieć
>> przez to normalni klienci tego sklepu?

> Nie o to chodzi. Parkingowy chłopek nie ma prawa żądać okazania paragonu
> zakupów.

Dlaczego nie ma prawa? Jeśli taki jest regulamin parkingu -- to ma prawo.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Tue, 05 Aug 2008 19:37:17 +0200, Jotte napisał(a):

>> Bardzo proste - nie zostaniesz wypuszczony z parkingu, dopoki nie
>> zaplacisz.

> Tak tak, oczywiście, oczywiście...

Rozpędzisz się i przełamiesz blokadę?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry