-
51. Data: 2005-05-07 16:32:07
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "train" <t...@a...com> napisał w wiadomości
news:_Y3fe.1482$7G.592@trndny01...
> Ciezar dowodowy w procesie karnym nie jest taki sam jak w procesie
> cywilnym.
Choć ogólnie masz rację, to teraz już palnęłaś bzdurę. Zarówno sąd
cywilny, jak i karny ma się opierać na dowodach. Bez kabaretów. Są
oczywiście w prawie cywilnym pewne wyjątki, gdy stosuje się jakieś tam
domniemania. Ale to jedynie w celu uproszczenia procedury i jest to
przeważnie do odkręcenia.
-
52. Data: 2005-05-07 16:33:54
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: emil <z...@t...pl>
Robert Tomasik wrote:
> Sąd, po rozpatrzeniu sprawy Kwiatkowskiego uniewinnia z braku dowodów
> winy uznając, że zeznania Kowalskiego są mało wiarygodnie, albowiem ten
> pozostaje w konflikcie z Kwiatkowskim i faktycznie mógł zełgać, by
> odwlec zwrot długu.
>
> W odwecie Kwiatkowski składa na Kowalskiego zawiadomienie, iż ten
> pomówił go i złożył fałszywe zawiadomienie. No i teraz sąd również i
> Kowalskiego uniewinnia z braku odwodu winy, bowiem nie ma pewności, czy
> faktycznie Kowalski mu nie groził, choć dowodów potwierdzających też nie
> ma.
>
> Bardzo częsta sytuacja przy pieniackich sprawach sąsiedzkich, w chwili
> rozwodu oraz na przy gwałtach.
>
Wszystko sie zgadza. Co to ma byc za argument?
-
53. Data: 2005-05-07 16:34:36
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "train" <t...@a...com> napisał w wiadomości
news:_T3fe.575$N_5.53@trndny09...
> Czyzby? Cos jak zapis w dawnej Kostytucji ZSRR ze kazda republika ma
> prawo swobodnego wystapienia z unii :-P
>
> (co ciekawe takiego zapisu nie ma w USA!)
No i jak Stany Południowe chciały wystąpić z Unii, to mieli wojnę
Południa z Północą. A ZSRR rozpadł się w miarę pokojowo. mamy Ukrainę,
Białoruś, Litwę itd. Ba, nawet za czasów głębokiego komunizmu Mongolia
się oderwała i tak naprawdę się dało. Spróbuj na to spojrzeć z tej
strony.
-
54. Data: 2005-05-07 16:35:34
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "train" <t...@a...com> napisał w wiadomości
news:8L3fe.562$N_5.485@trndny09...
> > Myślę że do tego nie dojdzie. To zresztą bardzo głupi pomysł.
> Dlaczego?
> Co jest glupiego w usuwaniu skorumpowanych sedziow?
Nie ma nic. Ale pozostaje cały szereg przypadków, gdy chodzi o inne niż
korupcja czyny.
-
55. Data: 2005-05-07 16:42:21
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: emil <z...@t...pl>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "train" <t...@a...com> napisał w wiadomości
> news:_Y3fe.1482$7G.592@trndny01...
>
>
>>Ciezar dowodowy w procesie karnym nie jest taki sam jak w procesie
>>cywilnym.
>
>
> Choć ogólnie masz rację, to teraz już palnęłaś bzdurę. Zarówno sąd
> cywilny, jak i karny ma się opierać na dowodach. Bez kabaretów.
Kabaret jest taki, ze oskarzony nie ma zadnego obowiazku odbijac
pileczki oskarzenia w sprawie karnej. Natomiast ma czesto taki obowiazek
w sprawie cywilnej o to samo. I z tego mozna przeprowadzic calkiem inen
dowody w obus prawach o to samo. A dalej dojsc do innego wyroku.
> Są
> oczywiście w prawie cywilnym pewne wyjątki, gdy stosuje się jakieś tam
> domniemania. Ale to jedynie w celu uproszczenia procedury i jest to
> przeważnie do odkręcenia.
Od chocby oskarzony odmowi JAKICHKOLWIEK zeznan w sprawie karnej. Czy
zawsze moze odmowic w sprawie cywilnej?
-
56. Data: 2005-05-07 16:50:22
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "emil" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:S56fe.3169$EC6.837@trndny06...
> Wszystko sie zgadza. Co to ma byc za argument?
Ma to być argument na to, ze nie zawsze uznanie za niewinnego skutkuje
możliwością udowodnienia zawiadamiającemu pomówienia.
-
57. Data: 2005-05-08 11:33:24
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Choćby tu: http://www.sn.pl/bip/informacja-2004.pdf
>
a czy to jest oficjalna strona SN ?
P.
--
http://cafe.love-office.com
... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
-
58. Data: 2005-05-08 11:59:04
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: Johnson <j...@n...pl>
Przemek R... napisał(a):
>
>
> a czy to jest oficjalna strona SN ?
>
A co nie łaska sprawdzić?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
59. Data: 2005-05-08 13:06:50
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "emil" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:Nd6fe.1640$Dn.1379@trndny02...
> Kabaret jest taki, ze oskarzony nie ma zadnego obowiazku odbijac
> pileczki oskarzenia w sprawie karnej. Natomiast ma czesto taki
obowiazek
> w sprawie cywilnej o to samo. I z tego mozna przeprowadzic calkiem
inen
> dowody w obus prawach o to samo. A dalej dojsc do innego wyroku.
Jeśli zapadnei wyrok karny, to co do meritum cywilna sprawa nie jest
prowadzona.
> Od chocby oskarzony odmowi JAKICHKOLWIEK zeznan w sprawie karnej. Czy
> zawsze moze odmowic w sprawie cywilnej?
Nie, co nie oznacza, ze powód swojego roszczenia nie musi udowodnić, a
sąd nie musi się opierać na dowodach.
-
60. Data: 2005-05-08 16:10:49
Temat: Re: oskarżony sedzia
Od: magisterek <k...@n...ki>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "emil" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:Nd6fe.1640$Dn.1379@trndny02...
>
>
>>Kabaret jest taki, ze oskarzony nie ma zadnego obowiazku odbijac
>>pileczki oskarzenia w sprawie karnej. Natomiast ma czesto taki
>
> obowiazek
>
>>w sprawie cywilnej o to samo. I z tego mozna przeprowadzic calkiem
>
> inen
>
>>dowody w obus prawach o to samo. A dalej dojsc do innego wyroku.
>
>
> Jeśli zapadnei wyrok karny, to co do meritum cywilna sprawa nie jest
> prowadzona.
>
Biemy piane teoretycznie. Sedzia zostaje oskarzony, uniewinniony i
wytacza sprawe cywilna oskarzycielowi.
>
>>Od chocby oskarzony odmowi JAKICHKOLWIEK zeznan w sprawie karnej. Czy
>>zawsze moze odmowic w sprawie cywilnej?
>
>
> Nie, co nie oznacza, ze powód swojego roszczenia nie musi udowodnić, a
> sąd nie musi się opierać na dowodach.
>
Tylko ze tutaj zaczynaja sie schody.