d...@w...sobie.to [###d...@w...sobie.to.###] napisał:

> Kierunek to sie znajdzie. Ma wiele dupereli calkowicie zbednych,
> ale np. nie umie dobrze przenosic z wiersza do wiersza. I to nie
tylko
> dzielac wyraz z "-" miedzy sylabami, ale nawet nie umie tak prostych
> rzeczy jak zostawianie "i" na koncu.
> W efekcie masz np. tak:
> Wczoraj wszyscy wyjechali - Wacek i
> Magda tez.
> D.


Co do dzielenia sylab, to się nie kłócę, choć nie zauwazyłem. Ale te
"i" i inne na końcu spokojnie można wyeliminować odpowiednim
ustawieniem autokorekty. Można też proste makro zrobić, które po
samotnej literze doda spację nierozdzielającą.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Co do dzielenia sylab, to się nie kłócę, choć nie zauwazyłem. Ale te
> "i" i inne na końcu spokojnie można wyeliminować odpowiednim
> ustawieniem autokorekty. Można też proste makro zrobić, które po
> samotnej literze doda spację nierozdzielającą.

Co nie zmienia faktu, że nie potrafi justować poprawnie twardej spacji.
W efekcie czasami wychodzi z tego koszmarek, gorszy niż "i" na końcu wersu.

(zaraz nas ktoś ochrzani za off-topic ;) )

Pozdrawiam

do góry

Tomek napisał(a):
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Co do dzielenia sylab, to się nie kłócę, choć nie zauwazyłem. Ale te
>> "i" i inne na końcu spokojnie można wyeliminować odpowiednim
>> ustawieniem autokorekty. Można też proste makro zrobić, które po
>> samotnej literze doda spację nierozdzielającą.
>
> Co nie zmienia faktu, że nie potrafi justować poprawnie twardej spacji.
> W efekcie czasami wychodzi z tego koszmarek, gorszy niż "i" na końcu wersu.

No, ale jak się ma takie wymagania, to LaTeX albo coś w tym guście
potrzebny, a nie edytor tekstu w stylu Worda czy OO.

> (zaraz nas ktoś ochrzani za off-topic ;) )

E tam ;p

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

Dnia Wed, 21 Jun 2006 15:21:33 +0200, Piotr Kubiak napisał(a):

>> (zaraz nas ktoś ochrzani za off-topic ;) )
>
> E tam ;p

Nie e tam - a sio na jakąś grupę DTP - choć tam pewnie was wyśmieją
za mieszanie DTP z programami dla sekretarek ;-)

BTW: mam na dysku OO bo stary office na który mam licencję nie może
tworzyć ramek tesktowych z przepływajacym tekstem z ramki do ramki.
To jedyna różnica w "biurowym" użytkowaniu którą zauważyłem.

Pozdrawiam,
Henry

do góry