W odpowiedzi na pismo z wtorek, 04 grudzień 2007 16:06
(autor LukaszS
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fj3qdo$ajk$1@news.onet.pl>):

>> A może po prostu trzeba sobie poszukać innego narzeczonego? Dopasowanie w
>> związku to nie tylko wpólnota charakterów.

E tam. Po paru latach seks i tak przestanie być ważny, a reszta zostanie...

> Kolejny dowód na to, że długość jednak ma znaczenie!

Jak długość, jak zwężała, a nie skracała :D

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl k...@g...com

do góry

W dniu 2007-12-04 16:56 Julia pięknie wystukał/a:

> Nie prosilam o takie opinie. Nie chcialam na tym forum oceniac siostry.
> Chcialam sie zapytac czy jest szansa zrobic cos z tym, ze zabieg nie
> przyniosl obiecywanych rezultatow.

W takim razie trzeba wysłać szwagra na pogrubienie penisa.


--
animka

do góry

Julia wrote:
>
> Problem nie dotyczy mnie, tylko siostry. Nie chce sie zaglebiac w temat
> i jej wypytywac.

A pytałaś siostry czy chce twojej pomocy?

do góry

> E tam. Po paru latach seks i tak przestanie być ważny, a reszta zostanie...

Ja znam na odwrót:
"Ożeń się baranie. Miłość ci przejdzie, żona co zostanie..."
):

--
Lukasz

do góry

Użytkownik "LukaszS" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
news:fj3qdo$ajk$1@news.onet.pl...

> Kolejny dowód na to, że długość jednak ma znaczenie!

e tam. Nie wazna jest dlugosc magicznej pałeczki ale jej moc :P

HaNkA

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fj52lt$5vb$1@inews.gazeta.pl...
> Julia wrote:
>>
>> Problem nie dotyczy mnie, tylko siostry. Nie chce sie zaglebiac w temat i
>> jej wypytywac.
>
> A pytałaś siostry czy chce twojej pomocy?


Siostra zwierzyla mi sie. Do tej pory nie wiedzialam nawet ze poddala sie
takiemu zabiegowi. Mieszkamy w innych miastach.
Rozumiem, ze nic nie mozna z tym zrobic. Szkoda.

Ta operacja nalezy do operacji plastycznych.
Czy jezeli ktos decyduje sie np. na zabieg wyciecia szpecacej blizy i po
operacji nie ma zadnych efektow, to tez nic z tym nie moze zrobic? Wtopilo
sie kilka tysiecy zlotych a po prostu nie wyszlo?

do góry

Julia wrote:

>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:fj52lt$5vb$1@inews.gazeta.pl...
>> Julia wrote:
>>>
>>> Problem nie dotyczy mnie, tylko siostry. Nie chce sie zaglebiac w temat
>>> i jej wypytywac.
>>
>> A pytałaś siostry czy chce twojej pomocy?
>
>
> Siostra zwierzyla mi sie. Do tej pory nie wiedzialam nawet ze poddala sie
> takiemu zabiegowi. Mieszkamy w innych miastach.
> Rozumiem, ze nic nie mozna z tym zrobic. Szkoda.
>
> Ta operacja nalezy do operacji plastycznych.
> Czy jezeli ktos decyduje sie np. na zabieg wyciecia szpecacej blizy i po
> operacji nie ma zadnych efektow, to tez nic z tym nie moze zrobic? Wtopilo
> sie kilka tysiecy zlotych a po prostu nie wyszlo?

Na 99% podpisała przed operacją stos papierów że zdaje sobie sprawę z tego i
tamtego, że nie zawsze to może przynieść efekt i tak dalej.

I nawet jeżeli lekarze coś spaprali, to szalenie trudno będzie cokolwiek im
udowodnić. Sam brak efektu nie jest takim dowodem.

p. m.

do góry

> Na 99% podpisała przed operacją stos papierów że zdaje sobie sprawę z tego
> i
> tamtego, że nie zawsze to może przynieść efekt i tak dalej.
>
> I nawet jeżeli lekarze coś spaprali, to szalenie trudno będzie cokolwiek
> im
> udowodnić. Sam brak efektu nie jest takim dowodem.
>
> p. m.

Dziekuje za odpowiedz. Porozmawiam z nia o wizycie u seksuologa. Moze to cos
pomoze. Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

do góry