> > [...]
[...]
> Tak sie przygladam dyskusji i rece mi opadaja.
> Generalnie nie ma co dywagowac, czy Onet zrobil dobrze. Wg mnie powinien
> wyjasnic wpierw spawe z autorem mailingu - byc moze bylo sporo skarg,

tego nie wiem ... nawet nie wiem czy tym razem to jakas skarga (skargi)

>byc
> moze wczesniej byly juz upomnienia ze strony Onetu - tego nie wiem.

nie bylo!

>Onet nie wprowadza blokad od tak sobie.

Tym razem zrobil chyba wyjatek

> W kazdym badz razie, jezeli klient chce otrzymywac oferty handlowe
e-mailem
> lub (inne mailingi), to powinien wypelnic odpowiedni formularz na Twojej
> stronie www, ale tak, zeby swiadomie kliknal, ze wyraza zgode (np.
> odpowiedni checkbox). [....]

No ladne zasady .... powiem tak ... tych wszystkich informacji jak IP, nazwa
hosta itd nie zbieramy - moze tu robiy blad.
Kiedys mielismy prymitywny system subskrypcji na WWW (teraz nie mamamy) i
stad moze czesc adresow.

> Problematyczne jest tutaj zamowienie oferty inna droga niz internet, np.
> telefonicznie z prosba o przeslanie e-mailem.

I jednych i drugich mamy troche.

>W takim przypadku powinienes
> poprosic klienta o odwiedzenie Twojego serwisu i wyrazenie zgody w
procedury
> j.w. (albo nagrywac rozmowy :)))).

:-)

>To samo jak ktos poprosi, zeby komus innemu przeslac oferte. Wypelniasz
formularz tak jakby to zrobil klienta i
> czekasz na potwierdzenie od klienta. Jezeli to podpucha, to nie otrzymasz
> zgody, jezeli rzeczywiscie wszystko jest ok, zgode otrzymasz i bedziesz
mogl
> wyslac swoja oferte.
>
> Wszystko sprowadza sie do tego, ze jezeli chcesz przesylac oferty swoim
> klientom, to musisz zainwestowac w odpowiednie rozwiazanie (mozna zrobic
to
> naprawde prosto i tanio - im prosciej, tym wiecej wymaga to zachodu z
Twojej
> strony) oraz opracowac pewne reguly postepowania.
> Wszystko to jest jasno i dobrze ujete w ustawie o swiadczeniu uslug droga
> elektroniczna. Trzeba tylko sobie poszukac i przeczytac kilka razy.

:-)

Tak czy siak jestem zdania jakie zaprezentowales na wstepie .... Onet
powinien cokolwiek zrobic zeby to wyjasnic.
Nawet zlozyc doniesienie o popelnieniu wykroczenia ... wtedy za Onet ktos by
to wyjasnil ....
Pewnie dluuuugo bede sie prosil o wyjasnienia.
A tak to co zrobil Onet jest chyba bardziej prymitywne niz rozsylanie spamu
:-)
Na razie z mojej strony wyglada to tak ze wiecej uczynili szkody
zainteresowanym oferta niz osiagneli korzysci broniac przed "spamem".

TB

do góry

> Z reszta na wszelki wypadek dodajemy w kazdym mailu informacje ze jesli
> bylby niechciany
> to zeby nas poinformowali boi nie ukrywam ze za sytuacje ze ktos
> pisze do nas aby wyslac oferte na calkiem inny adres.

Panie Tomaszu!

Zgoda na wysyłkę oferty handlowej, musi być wyrażona PRZEZ DYSPONENTA
adresu. Nie może zachodzić sytuacja że paniX prosi panią Y, aby ta
napisała/zadzwoniła do firmy Z, zeby ta wysłała na jej maila ofertę. W
przypadku rozprawy sądowej sąd nie będzie dochodził czy rzeczywiście
pani X prosiła panią Y, tylko poprosi Pana o pokazanie zgody,
wyartykułowanej, nie domniemanej. Taką zgodę można uzyskać w dwojaki sposób:

1. Wysyłając na e-mail osoby potencjalnie zainteresowanej e-maila z
informacją że prowadzimy biznes w tym samym zakresie jak
zainteresowania/praca tej osoby i pytaniem, czy można przesłać ofertę.
Dopiero otrzymanie e-maila z potwierdzeniem rodzi skutki prawne takie
same jak "wyartykułowanie" zgody.

2. Instalując na WWW system subskrypcyjny z potwierdzeniem. Tj. po
zapisaniu sie, na podany e-mail zostaje wysłany list z informacja ze ten
adres został zapisany na takiej i takij stronie, i że aby potwierdzić
subskrypcje należy kliknąć na link (zawierający zmienną, najlepiej
losową, aby zbyt łatwo nie mozna było "podrobić" potwierdzenia). I
dopóki klient nie potwierdzi kliknięciem, doputy NIC Mu nie wysyłać.

W innym niż opisane tu przypadki podpada Pan pod UoŚUDE i ma pan nad
sobą groźbę o wartości do 5tys. złotych. Prosze na grupach się wiec nie
użalać, bo sam Pan nabałaganił na zasadzie "jedna pani drugiej pani".
Dopóki nie ma Pan tak zbudowanej bazy adresowej jak to opisałem, poełnia
Pan i będzie popełniał wykroczenie. Należy się cieszyć że potencjalnym
Pańskim klientom nie chciało się zgłaszac sprawy na policji/w
prokuraturze. Prosze zmienić swoje podejście do mailingu a potem wrócić
i opowiedzieć nam o tym że nikt Pana już nie blokuje, bo nie ma podstaw!



TLZ

do góry

Maciej Bebenek napisał(a):
> regent... napisał(a):
>
>> Maciej Bebenek napisał(a):
>>
>>>> Z reszta na wszelki wypadek dodajemy w kazdym mailu informacje ze jesli
>>>> bylby niechciany
>>>> to zeby nas poinformowali boi nie ukrywam ze za sytuacje ze ktos
>>>> pisze do nas aby wyslac oferte na calkiem inny adres.
>>>>
>>>
>>> No to w tym momencie naruszasz prawo
>>>
>> czy na pewno???
>>
>
> Na pewno. Zgoda nie może byc domniemana, nie można też za zgodę uznać
> braku sprzeciwu, jak w powyższym opisie.
>
> Jest parę sprawdzonych sposobów, w jaki sposób, w zgodzie z prawem, taką
> zgode uzyskać, ale ponieważ kolega TB jest przekonany o swojej
> wyższości, niech dalej gra w totka ;-)
>
> M.
kiedy jak byk pisze, że informacja zwrotna jest dołączona, NAWET gdy
ktoś prosi o wysłanie oferty...
wszak pewności mieć nie możesz nigdy...



--
regent...
(...)

do góry

Zapraszam di watku "Przeprosiny dla Onetu" z 1.08.2005

do góry