On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną prace w firmie.
Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni itp. nieprzyjemnosci,
powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac ze soba czy zalozyc jakas forme
spolki.
Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo jakas umowa
cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o dzieleniu sie 50/50.
Cos takiego sie praktykuje i czy to w ogole mozliwe ?
A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W dniu 2011-02-24 13:11, Jaro pisze:
[..]
> A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.

Spółka akcyjna.

Ale nie może Was być 2 bo sparaliżuje to Wam działalność.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

do góry

> > A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.

>

> Spółka akcyjna.

>

> Ale nie może Was być 2 bo sparaliżuje to Wam działalność.


zapomnialem wlasnie dopisac ze SA nie wchodzi w gre.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jaro wrote:
> On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną
> prace w firmie. Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni
> itp. nieprzyjemnosci, powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac
> ze soba czy zalozyc jakas forme spolki.
> Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo
> jakas umowa cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o
> dzieleniu sie 50/50.
> Cos takiego sie praktykuje i czy to w ogole mozliwe ?
> A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.

Generalnie śmierdzi problemami, jak większość zresztą spółek :)


jak macie sie zamiar dzielić pracą?

do góry

(24.02.2011 13:11), Jaro wrote:
> On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną prace w firmie.
> Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni itp. nieprzyjemnosci,
> powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac ze soba czy zalozyc jakas forme
> spolki.
> Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo jakas umowa
> cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o dzieleniu sie 50/50.

Mi to brzmi jak definicja spółki cywilnej :). Ma ona wiele wad, ale
biorąc pod uwagę że to twój wspólnik wykłada kasę - chyba bym się jej
nie bał.

p. m.

do góry

> Jaro wrote:

> > On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną

> > prace w firmie. Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni

> > itp. nieprzyjemnosci, powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac

> > ze soba czy zalozyc jakas forme spolki.

> > Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo

> > jakas umowa cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o

> > dzieleniu sie 50/50.

> > Cos takiego sie praktykuje i czy to w ogole mozliwe ?

> > A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.

>

> Generalnie śmierdzi problemami, jak większość zresztą spółek :)

>

>

> jak macie sie zamiar dzielić pracą?

on nic nie robi tylko wykłada kase, ja zapier...am fizycznie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W dniu 2011-02-24 13:42, mvoicem pisze:

>> On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną prace w firmie.
>> Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni itp. nieprzyjemnosci,
>> powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac ze soba czy zalozyc jakas forme
>> spolki.
>> Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo jakas umowa
>> cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o dzieleniu sie 50/50.
>
> Mi to brzmi jak definicja spółki cywilnej :). Ma ona wiele wad, ale
> biorąc pod uwagę że to twój wspólnik wykłada kasę - chyba bym się jej
> nie bał.

Tym bardziej że w dłuższej perspektywie czasu okaże się że autor wątku
ma kasę a wspólnik 'wiedzę'. ;)

--
spp

do góry

>> jak macie sie zamiar dzielić pracą?
>
> on nic nie robi tylko wykłada kase, ja zapier...am fizycznie.
>



Jak to spolka uslugowa to na chuj ci wspolnik z kasa?

do góry

Użytkownik "Jaro" idzie na prezesa:


> On ma pieniadze, ja mam wiedze


Rób tak, abyś po pół roku to Ty miał pieniądze, a On wiedzę ;-)

zdroofka Johnny


www.johnny.art.pl kwaśne piwo, kaszana i podejrzanej jakości konina

do góry

Jaro <s...@o...pl> napisał(a):

> On ma pieniadze na rozruch firmy ja mam wiedze aby wykonywac daną prace w firmi
> e.
> Czy aby nie doszło w pozniejszym terminie do klotni itp. nieprzyjemnosci,
> powinnismy zalozyc oddzielne firmy i kooperowac ze soba czy zalozyc jakas forme
> spolki.
> Osobiscie wolalbym oddzielne dzialalnosci gospodarcze a dodatkowo jakas umowa
> cywilno-prawna w ktorej zawarta bedzie klauzula o dzieleniu sie 50/50.
> Cos takiego sie praktykuje i czy to w ogole mozliwe ?
> A moze sa lepsze formy aby było na przyszlosc ok.


Wydaje mi się, że dość dokładnie opisałeś sytuację w jakiej powołuje się
spółkę komandytową. Zyskami można się łatwo dzielić tylko co będzie jak jednak
te zyski nie pojawią się w takiej ilości jak oczekujecie.
Każda spółka to jednak ryzyko.

Pzdr
PioPio


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry