-
1. Data: 2008-12-16 19:56:33
Temat: ograniczenie wolnosci
Od: "Icek" <i...@d...pl>
Idziesz ulica, nagle zbliza sie radiowoz, wychodzi 4 roslych panow
policjantow, przedstawiaja sie i mowia "jest Pan zatrzymany, prosze o dowod
tozsamosci". Zatrzymywany jest pakowany do radiowozu i odstawiony na
komistariat. Na komisariacie siedzi 3h w pomieszczeniu dla zatrzymanych. Po
3h przychodzi dyzurny i mowi: "prosze, to Pana DO, prepraszam, nastapila
pomylka, jest Pan wolny".
Pytania typu "gdzie protokol zatrzymania" albo "prosze o potwierdzenie mojej
obecnosci u was na komisariacie" pada odpowiedz: "Pan nie byl zatrzymany
tytlko byl Pan odstawiony do naszej dyspozycji"
Zatrzymany jest zbywany i wypraszany grzecznie z komisariatu.
haczyk: zatrzymywany ma wszystko nagrane (audio/video czesciowe).
Jaka jest droga odwolawcza, czy i w jaki sposob otrzymac odszkodowanie za
niesluszne ograniczenie/pozbawianie wolnosci ?
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
2. Data: 2008-12-16 20:44:03
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: Niepoprawny <n...@n...no>
Icek wrote:
> Idziesz ulica, nagle zbliza sie radiowoz, wychodzi 4 roslych panow
> policjantow, przedstawiaja sie i mowia "jest Pan zatrzymany, prosze o dowod
> tozsamosci". Zatrzymywany jest pakowany do radiowozu i odstawiony na
> komistariat. Na komisariacie siedzi 3h w pomieszczeniu dla zatrzymanych. Po
> 3h przychodzi dyzurny i mowi: "prosze, to Pana DO, prepraszam, nastapila
> pomylka, jest Pan wolny".
>
> Pytania typu "gdzie protokol zatrzymania" albo "prosze o potwierdzenie mojej
> obecnosci u was na komisariacie" pada odpowiedz: "Pan nie byl zatrzymany
> tytlko byl Pan odstawiony do naszej dyspozycji"
>
> Zatrzymany jest zbywany i wypraszany grzecznie z komisariatu.
>
> haczyk: zatrzymywany ma wszystko nagrane (audio/video czesciowe).
>
> Jaka jest droga odwolawcza, czy i w jaki sposob otrzymac odszkodowanie za
> niesluszne ograniczenie/pozbawianie wolnosci ?
>
>
> Icek
>
>
Ja bym walil do mediow.
-
3. Data: 2008-12-16 22:26:49
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>
"Icek" <i...@d...pl> wrote
> Jaka jest droga odwolawcza,
Nie masz się od czego odwoływać.
Bezpodstawne pozbawienie wolności jest karalne, możesz złożyć zawiadomienie
w prokuraturze. Co nie znaczy, że to było bezpodstawne.
Aczkolwiek istnieje coś takiego jak "doprowadzenie", które de facto jest
podobne w praktyce do zatrzymania, ale musi mieć konkretny i niezbędny cel:
typu ustalenie tożsamości, zbadanie alkotestem itp. Wtedy rzeczywiście
protokołu się nie wystawia. Z tym, że przy doprowadzeniu nie wolno używać
kajdanek. Użyto wobec Ciebie?
Natomiast zatrzymanie choćby omyłkowe, nawet gdyby było jakoś tam
uzasadnione faktami nie zwalnia z protokołowania. Jeśli nawet założyć, że
były podstawy do zatrzymania Ciebie to nie dochowano conajmniej formalności.
Możesz zgłosić do Biura Spraw Wewnętrznych lub Inspekcji.
>czy i w jaki sposob otrzymac odszkodowanie za
> niesluszne ograniczenie/pozbawianie wolnosci ?
Za 3h raczej chyba małe. W zależności jak zakwalifikowanoby zachowanie
policjantów to mieliby postępowanie karne lub dyscyplinarne.
-
4. Data: 2008-12-17 16:16:32
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: kuba <j...@g...com>
Piotr [trzykoty] pisze:
> "Icek" <i...@d...pl> wrote
>> Jaka jest droga odwolawcza,
>
> Nie masz się od czego odwoływać.
> Bezpodstawne pozbawienie wolności jest karalne, możesz złożyć zawiadomienie
> w prokuraturze.
Eee.. Przeciwko policjantom o to, że popełnili przestępstwo pozbawienia
wolności. Moim zdaniem bez sensu. Raczej zażalenie na zatrzmanie (246
kpk.) i potem wystapić o odszkodowanie lub zadośćuczynienie na podst.
552 par. 4 kpk.
--
pozdrawiam
kuba
-
5. Data: 2008-12-17 16:21:40
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>
"kuba" <j...@g...com> wrote
> Eee.. Przeciwko policjantom o to, że popełnili przestępstwo pozbawienia
> wolności. Moim zdaniem bez sensu.
A czemu? Tak ogólnie jest to możliwe. Nie mówię, że tu akurat popełnili, bo
jak sądze podstawy choć błędne były. Raczej zaniechano udokumentowanie tego.
-
6. Data: 2008-12-17 17:13:46
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > Eee.. Przeciwko policjantom o to, że popełnili przestępstwo pozbawienia
> > wolności. Moim zdaniem bez sensu.
>
> A czemu? Tak ogólnie jest to możliwe. Nie mówię, że tu akurat popełnili,
bo
> jak sądze podstawy choć błędne były. Raczej zaniechano udokumentowanie
tego.
funkcjonariusz jawnie twierdzi, ze to nie zatrzymanie tylko "pozostawienie
do dyspozycji"
Icek
-
7. Data: 2008-12-17 17:55:21
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>
"Icek" <i...@d...pl> wrote
> funkcjonariusz jawnie twierdzi, ze to nie zatrzymanie tylko "pozostawienie
> do dyspozycji"
Dla sądu czy prokuratora nie miałoby znaczenia jak oni to nazwali, tylko jak
to konkretne zachowanie się ma do uwarunkowań prawnych.
Formalnie nie ma czegoś takiego jak pozostawienie do dyspozycji. Policjant
wykonuje ściśle określone czynności i może korzystać tylko z tych uprawnień.
Albo było to zatrzymanie, albo legitymowanie albo jakaś inna czynność. Patrz
art. 244 kpk, art. 15 Ustawy o Policji. Akurat zamknięcie kogoś w PDOZ na
kilka godzin trudno uznać za coś innego niż zatrzymanie, jakby tego nie
nazywać.
IMO było to zatrzymanie, pewnie uzasadnione, ale z błędami formalnymi. A
były kajdanki?
-
8. Data: 2008-12-17 18:43:21
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> IMO było to zatrzymanie, pewnie uzasadnione, ale z błędami formalnymi. A
> były kajdanki?
byla grozba i fizyczne przytrzymanie, kajdanki nie
Icek
-
9. Data: 2008-12-17 18:51:45
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: Niepoprawny <n...@n...no>
Icek wrote:
>> IMO było to zatrzymanie, pewnie uzasadnione, ale z błędami formalnymi. A
>> były kajdanki?
>
> byla grozba i fizyczne przytrzymanie, kajdanki nie
>
grozba czego?
-
10. Data: 2008-12-17 19:50:29
Temat: Re: ograniczenie wolnosci
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> IMO było to zatrzymanie, pewnie uzasadnione, ale z błędami formalnymi.
A
> >> były kajdanki?
> >
> > byla grozba i fizyczne przytrzymanie, kajdanki nie
> >
>
> grozba czego?
grozba ich uzycia. "Siadaj na lawce i czekaj jak mowilam, jestes do mojej
dyspozycji i masz siedziec cicho bo zaloze kajdanki i bedziesz cienko
piszczal".
Zatrzymany: "Albo jestem zatrzymany albo wychodze sila". "Nie wychodzisz,
nie jestes zatrzymany tylko jestes do mojej dyspozycji, siedz cicho".
Zatrzymany: "prosze o rozmowe z dyzurnym badz komendantem. Prosze powiadomic
mojego adwokata i najblizsza rodzine, ze tu jestem", odp: "siedz cicho i
czekaj jak kaze, juz mowilam, ze nie jestes zatrzymany wiec nikogo nie
powiadamiamy"
i tak przez 3h.
chodzilo mi o to czy na to przysluguje zazalenie jak na zatrzymanie. Ale jak
nie to trudno.
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier