-
31. Data: 2020-06-07 14:44:37
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-06-07 o 12:45, cef pisze:
> a jedynie o wyroku za zniesławienie.
Takie już to prawo napisane przez prawników jest że można je
interpretować inaczej niż Ty.
A jest to wina czyja? PRAWNIKÓW.
Działalność tej pani można tylko tendencyjnie obronić interpretując
bezczelnie jej niby obowiązek "opieki" nad nieznanym człowiekiem o nie
znanych personaliach.
To jest kwintesencja tej sprawy. Gdyby personalia były znane to inna
rozmowa.
Działalność tej Hieny pokazuje że nie powinna pełnić tego stanowiska.
A mówienie publiczne o tym fakcie powinno być tylko chwalone.
Przypominam.
Była kuratorem nieznanego człowieka o nieznanych personaliach.
W jakiej innej branży dziedzinie można coś takiego zrobić?
-
32. Data: 2020-06-07 14:51:23
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: z <...@...pl>
"2. Tożsamość osoby nieobecnej musi być znana
Wynika to nie tylko z linii orzeczniczej Sądu Najwyższego sięgającej lat
sześćdziesiątych minionego wieku (choćby wyrok Sądu Najwyższego o
sygnaturze akt III CRN 427/68, zgodnie z którym ,,sam fakt nieobecności,
bez równoczesnego wykazania przez osobę zainteresowaną, względnie
ustalenia przez sąd z urzędu, że osoba nieobecna rzeczywiście nie może
prowadzić swych spraw, nie stanowi podstawy do ustanowienia kuratora"),
ale przede wszystkim z zasad zdrowego rozsądku.
Powołanie kuratora dla osoby określonej jedynie z imienia, nazwiska oraz
powojennego adresu zamieszkania oznacza bowiem powołanie kuratora dla
anonima (pod tym adresem mógł mieszkać jeden ze stu Aleksandrów
Piekarskich żyjących w tym czasie w Warszawie), a anonim nie może być
ani stroną postępowań cywilnych lub administracyjnych, ani podmiotem
wynikających z nich praw lub obowiązków (mecenas Cholewa zdaje się nie
dostrzegać, że to to właśnie spostrzeżenie stanowi istotę wyroku Sądu
Najwyższego o sygnaturze akt I CKU 117/97 oraz III CA 1/03).
Takie konserwatywne podejście Sądu Najwyższego do kwestii powoływania
kuratora absentis było i jest po prostu pragmatyczne: kurator osoby
nieznanej co do tożsamości nie tylko nie ma jak ustalić jej
rzeczywistego interesu, ale przede wszystkim wystawia na potężne ryzyko
innych uczestników obrotu.
Może się bowiem okazać, że jego kurand zmarł lub wręcz nigdy nie
istniał, a w takim wypadku czynności dokonane z jego udziałem będą po
prostu spektakularnie wadliwe.
Dobrym przykładem jest właśnie historia nieruchomości przy ulicy
Joteyki, gdzie decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego skierowana do
pani Bogumiły Górnikowskiej (jako kuratora) została po kilku latach
unieważniona w związku z tym, że ,,postępowanie zakończone wskazaną
decyzją toczyło się wobec osoby zmarłej", a ,,orzeczenie administracyjne
dotyczące sytuacji prawnej osoby, która zmarła, uznać należy za rażące
naruszenie prawa".
Odmienne stanowisko, przedstawione w publikacji mecenasa Cholewy i
przyjmujące w gruncie rzeczy możliwość powoływania kuratorów absentis
dla osób nieznanych z tożsamości, stanowiło jeden z ,,grzechów
pierworodnych" warszawskiej reprywatyzacji.
Owszem, art. 184 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego został
wprowadzony całkiem niedawno w celu stanowczego ukrócenia tej
niebezpiecznej praktyki, ale ,,jeszcze w okresie przed dodaniem [tego
przepisu] wyrażany był trafny pogląd, że kuratela absentis mogła być
ustanawiana tylko dla osób żyjących i znanych, tzn. dających się
zidentyfikować i zindywidualizować (por. post. SN z 24.2.1995 r., II CRN
155/94, a także K. Osajda ,,Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz",
"Warszawa 2019)."
-
33. Data: 2020-06-07 15:56:16
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-06-07 o 14:51, z pisze:
> Odmienne stanowisko, przedstawione w publikacji mecenasa Cholewy i
> przyjmujące w gruncie rzeczy możliwość powoływania kuratorów absentis
> dla osób nieznanych z tożsamości, stanowiło jeden z ,,grzechów
> pierworodnych" warszawskiej reprywatyzacji.
Ja też ubolewam, że jesteśmy rządzeni przez nieudaczników.
Myślę, że gdybym sam zajmował się zawodowo taką sprawą już dawno
próbowałbym to jakoś uregulować. W sprawach reprywatyzacji była
przecież komisja i jednym z zadań tej komisji było wyłapywanie myków
prawnych sprzyjających naruszaniu prawa przy reprywatyzacji.
Czy komisja podjęła, zainicjowała jakiekolwiek kroki, jakieś decyzje w
celu zmian
i doprecyzowania przepisów dotyczących ustanawiania kuratorów?
Chyba nawet nie próbowała.
Zapamiętałem, że komisja była, bo przewodniczący grzywnami obdzielał.
Ale prawnie nic komisja nie osiągnęła. Zatem też nieudacznicy.
-
34. Data: 2020-06-07 19:32:40
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: z <...@...pl>
Komisja to propagandowa ściema.
Warszawscy włodarze wykorzystując dalej kruczki prawne zaskarżają jej
decyzje. BYDLAKI.
Ale to jest tylko przykład bagna jakim jest polski wymiar
sprawiedliwości, jego wykonawcy i przepisy które sobie tak napisali żeby
sobie zinterpretować i mieć zawsze czy to koło tyłka.
W sprawie takiej reperywatyzacji w normalnym kraju poleciałyby głowy
polityczne a grupa przestępcza siedziała w więzieniach.
Twoje ubolewanie jest śmieszne.
POWINIENEŚ KRZYCZEĆ i wyprowadzać ludzi na ulice w tej warsiawce.
-
35. Data: 2020-06-07 21:45:40
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 7 Jun 2020 19:32:40 +0200, z napisał(a):
> Komisja to propagandowa ściema.
Jakos tak mi sie wydawalo.
Sąd bez sądu.
> Warszawscy włodarze wykorzystując dalej kruczki prawne zaskarżają jej
> decyzje. BYDLAKI.
Ale o co chodzi z tymi warszawskimi włodarzami?
Im sie chyba powinno oplacac takie "odzyskanie".
Chyba, ze sie boja, ze wk* nowy wlascicie zażada zwrotu łapówki :-)
Ale Waltz swoja to od Kaczynskiego dostał
A moze po prostu chca miec porzadek w papierach a nie ryzykowac
kolejnych odszkodowan ..
A PiS to o co chodzilo? Zeby "praworzadnie" zatwierdzic przydzial od
wladzy ludowej dla lokatorow ?
Fakt, ze lokatorow duzo, a wlascicile maja mniej glosow, albo wcale,
jesli maja 140 lat :-)
J.
-
36. Data: 2020-06-07 22:06:07
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-06-07 o 21:45, J.F. pisze:
> Ale o co chodzi z tymi warszawskimi włodarzami?
> Im sie chyba powinno oplacac takie "odzyskanie".
Odzyskanie to przywrócenie sprzedania 114 letniemu trupowi.
Tu interes miasta się nie liczy. liczy się interes tych co się
UWAŁSZCZYLI. Z włodarzami tworzą zorganizowaną grupę przestępczą.
HGW to przyznała.
> A PiS to o co chodzilo? Zeby "praworzadnie" zatwierdzic przydzial od
> wladzy ludowej dla lokatorow ?
Tu nie ma żadnej praworządności. Są ustawy. A dokładnie jednej ciągle
BRAKUJE
-
37. Data: 2020-06-08 10:30:28
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 05-06-2020 o 19:43, z pisze:
> Ja oglądam tvn24. Tam posłanki PO się wypowiadają. Coś źle mówią?
Możliwe, że to regionalizm. W Małopolsce 'trz' czesto czyta się jako
'cz'. Dawno nie byłem w Krakowie, ale dawniej na dworcu można było
słyszeć "Pociąg do Czebini [...]". Zapisywano jednak Trzebinia.
--
http://zrzeda.pl
-
38. Data: 2020-06-08 10:36:33
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 08.06.2020 o 10:30, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Dawno nie byłem w Krakowie, ale dawniej na dworcu można było
> słyszeć "Pociąg do Czebini [...]"
odjedzie z toru czeciego przy peronie czecim;) Tak to regionalizm.
Teraz zapowiada chyba ivona, więc o ile jej regional packa nie dodali to
będzie po polsku:)
--
Shrek
-
39. Data: 2020-06-08 12:09:12
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Sat, 6 Jun 2020 20:11:25 +0200, cef napisał(a):
> Żeby było w temacie reprywatyzacji, to wczoraj prezydent tym
> ułaskawieniem pokazał, że nawet nie orientuje się za co Śpiewak był
> skazany.
To nie ma znaczenia. Chodzi o zdobycie głosów sfrustrowanej lewicy w
drugiej turze. 5 lat temu Legierski publicznie deklarował, że będzie
glosował na Dudę i nie był jedyny.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
40. Data: 2020-06-08 12:11:48
Temat: Re: ofiara reprywatyzacji
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Fri, 5 Jun 2020 16:29:10 +0200, z napisał(a):
> Napisz coś bardziej emocjonujacego.
Nie dam rady, skoro śmierć na planie spotu wyborczego dr. Jakiego jest dla
dojnej zmiany codziennością.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/