maslo pisze:
> Niestety openOffice odpada
>
> nie obsluguja progamowania VBA

Jeżeli konieczny jest akurat VBA to faktycznie odpada. Ale jeżeli
potrzebne jest w pakiecie możliwość porgramowania to do wybour jest
Pyton, javascript, ora OO.basic.

A

--
http://forum.esperanto.org.pl/ - Kial Vi ne parolas en tiu cxi lingvo?
http://forum.esperanto.org.pl/ - Prosty język dla każdego!
http://forum.esperanto.org.pl/ - Easy language for everyone!

do góry

januszek napisał(a):
> Sowiecki Agent napisał(a):
>
>>> Rzecz dyskusyjna bo KK 278. §2. Czyli imo jak kupi i trzymać bedzie na
>>> półce to jak wyzej a jak kupi i będzie używać to to już się łapie na KK.
>>>
>
>> bzdura
>
> Potrafisz mnie przekonać, czy ku muzom piszesz?


uzyskal prorgam legalnie (od osoby uprawnionej) wiec to czy jest
zaintalowany czy lezy na polce nie ma namniejszego znaczenia, bylo
wielokrotnie tutaj przerabiane

--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
PiS: Przeproście i Spierd... na wasze forum http://PolskaSolidarna.pl
zamiast zaśmiecać USENET !

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota, 01 grudzień 2007 12:56
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <firi0o$45e$1@news.onet.pl>):

> Ale jeśli już sprzedał po danej cenie, to ma obowiązek wystawić
> fakturę na żądanie klienta. A faktura dla osoby fizycznej wykonującej
> działalność gospodarczą może tak samo wyglądać jak faktura dla osoby
> fizycznej nie wykonującej działalności gospodarczej.

Ale rzadko wygląda. Poza tym, na DG musi mieć NIP a na OF nie musi, więc
wystarczy że sprzedawca nie wpisze NIP-u.

Poza tym, ,,musi'' wygląda w naszych realiach różnie. Np. Onet parę lat temu
odmawiał mi wystawienia faktury na sprzedaną usługę. Wot tak, bo są wielcy
i mądrzy i ,,oni tylko pośredniczą'' (a kasę wpłacałem na ich konto i
zamawiałem przez ich system sprzedaży). Nie sprawdzałem jak teraz to
wygląda, bo mi kasy szkoda na testy.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota, 01 grudzień 2007 16:31
(autor William
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <firup4$st9$1@news2.ipartners.pl>):

>> Ktoś tu mówił o Makro? Przeoczyłem czy sam to sobie wymyśliłeś?
>> Makro jest "zamkniętym klubem", mają karty wstępu, które wydają
>> według swoich kryteriów (głównie chodzi o prowadzenie dg ale nie
>> wiem czy tylko).
>
> Makro czy Selgros są po porstu hurtowniami (nie sklepami). Tak samo jak
> np. Action.

a) Makro nie jest hurtownią, a zwykłym targowiskiem, tylko że przeznaczonym
dla przedsiębiorców. U nas niczym się nie różni od np. pobliskiego Reala,
tylko właśnie bramką nie wpuszczającą OF oraz całkowitym brakiem obsługi,
która w Realu szczątkowo występuje. Co prawda głównie w postaci
sprzątaczko-rozkładaczy, więc w zasadzie też jakby nie.

b) Hurtownia jest w ogóle pojęciem względnym, bo dla jednego hurt to 10
sztuk a dla drugiego 1000000.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry

Sowiecki Agent napisał(a):

> uzyskal prorgam legalnie (od osoby uprawnionej) wiec to czy jest
> zaintalowany czy lezy na polce nie ma namniejszego znaczenia, bylo
> wielokrotnie tutaj przerabiane

Acha, wiec fakt, ze "osoba uprawniona" warunki opisala w Licencji
pominiemy bo?

j.

do góry

Tristan wrote:

> W odpowiedzi na pismo z sobota, 01 grudzień 2007 12:56
> (autor Liwiusz
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <firi0o$45e$1@news.onet.pl>):
>
>> Ale jeśli już sprzedał po danej cenie, to ma obowiązek wystawić
>> fakturę na żądanie klienta. A faktura dla osoby fizycznej wykonującej
>> działalność gospodarczą może tak samo wyglądać jak faktura dla osoby
>> fizycznej nie wykonującej działalności gospodarczej.
>
> Ale rzadko wygląda. Poza tym, na DG musi mieć NIP a na OF nie musi, więc
> wystarczy że sprzedawca nie wpisze NIP-u.
>
> Poza tym, ,,musi'' wygląda w naszych realiach różnie. Np. Onet parę lat
> temu odmawiał mi wystawienia faktury na sprzedaną usługę. Wot tak, bo są
> wielcy i mądrzy i ,,oni tylko pośredniczą'' (a kasę wpłacałem na ich konto
> i zamawiałem przez ich system sprzedaży). Nie sprawdzałem jak teraz to
> wygląda, bo mi kasy szkoda na testy.

Mógł mieć rację. W końcu od PayPala, Moneybookers ani z Polcardu,Ecardu i
innych też byś faktury nie dostał ;)

p. m.

do góry

januszek wrote:

> Sowiecki Agent napisał(a):
>
>> uzyskal prorgam legalnie (od osoby uprawnionej) wiec to czy jest
>> zaintalowany czy lezy na polce nie ma namniejszego znaczenia, bylo
>> wielokrotnie tutaj przerabiane
>
> Acha, wiec fakt, ze "osoba uprawniona" warunki opisala w Licencji
> pominiemy bo?

Bo nie wnosi nic do sprawy. Od opisania czegośtam w warunkach licencji osoba
uprawniona nie przestała być osobą uprawnioną.

p. m.

do góry

mvoicem napisał(a):

> Bo nie wnosi nic do sprawy. Od opisania czegośtam w warunkach licencji osoba
> uprawniona nie przestała być osobą uprawnioną.

Jest napisane "bez zgody osoby uprawnionej" a warunki zgody sa opisane w
Licencji wiec uzytkowanie ktorych zabrania Licencja jest wlasnie tym co
wyczerpuje termin "bez zgody".

j.

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 02 grudzień 2007 17:53
(autor mvoicem
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fiuo92$s20$1@nemesis.news.tpi.pl>):

> Mógł mieć rację. W końcu od PayPala, Moneybookers ani z Polcardu,Ecardu i
> innych też byś faktury nie dostał ;)

Nie wiem, nie znam.... Ale to dość dziwne... Czyli ja mogę pobierać kasę i
nie wystawiać rachunków, bo usługę zamawiam u innych?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry

Tristan wrote:

> W odpowiedzi na pismo z niedziela, 02 grudzień 2007 17:53
> (autor mvoicem
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <fiuo92$s20$1@nemesis.news.tpi.pl>):
>
>> Mógł mieć rację. W końcu od PayPala, Moneybookers ani z Polcardu,Ecardu i
>> innych też byś faktury nie dostał ;)
>
> Nie wiem, nie znam.... Ale to dość dziwne... Czyli ja mogę pobierać kasę i
> nie wystawiać rachunków, bo usługę zamawiam u innych?

No właśnie kluczowe dla sprawy jest czy *ty* zamawiasz u innych, czy *twój
klient* (zakładając że w tym przypadku ty to odpowiednik Onetu).

Pierwszy z brzegu przykład: kupujesz coś na Allegro i korzystasz z płatności
allegro. Nie wpadłoby ci do głowy żeby od allegro się domagać faktury, nie?

p. m.

do góry