-
1. Data: 2010-07-07 20:33:11
Temat: odwołanie od mandatu
Od: "user" <t...@a...pl>
Oglądałem dzisiaj na TVN Turbo program 'uwaga pirat'.
Chłopak miał dostać mandat za przekroczenie prędkości, ale się zastanawiał czy
przyjąć, czy nie. Policjant powiedział, że nawet jak ten mandat przyjmie, to
chłopak może się od niego odwołać w ciągu 7 dni. Obiło mi się o uszy, że odwołać
można się od mandatu wystawionego za czyn nie będący wykroczeniem. Czy coś się
zmieniło w temacie, czy 'misiek' chciał tym namówić chłopaka na przyjęcie
mandatu? Widać było, że nie bardzo chciało mu się pisać ten wniosek do sądu :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-07-07 20:48:43
Temat: Re: odwołanie od mandatu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
user wrote:
> Oglądałem dzisiaj na TVN Turbo program 'uwaga pirat'.
> Chłopak miał dostać mandat za przekroczenie prędkości, ale się zastanawiał czy
> przyjąć, czy nie. Policjant powiedział, że nawet jak ten mandat przyjmie, to
> chłopak może się od niego odwołać w ciągu 7 dni.
Nie.
> Obiło mi się o uszy, że odwołać
> można się od mandatu wystawionego za czyn nie będący wykroczeniem.
tak
> Czy coś się
> zmieniło w temacie, czy 'misiek' chciał tym namówić chłopaka na przyjęcie
> mandatu? Widać było, że nie bardzo chciało mu się pisać ten wniosek do sądu :-)
>
misiek chciał sobie zycie uprościć.
-
3. Data: 2010-07-07 22:12:49
Temat: Re: odwołanie od mandatu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:47f6.000002c0.4c34e487@newsgate.onet.pl user
<t...@a...pl> pisze:
> Oglądałem dzisiaj na TVN Turbo program 'uwaga pirat'.
> Chłopak miał dostać mandat za przekroczenie prędkości, ale się
> zastanawiał czy przyjąć, czy nie. Policjant powiedział, że nawet jak ten
> mandat przyjmie, to chłopak może się od niego odwołać w ciągu 7 dni.
I już gnój powinien wylecieć ze służby na pysk za nieznajomość prawa i/lub
wprowadzanie w błąd.
I za działanie zmierzające do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem. :))
> Obiło mi się o uszy, że odwołać można się od mandatu wystawionego za
> czyn nie będący wykroczeniem.
Zawsze można złożyć skargę na działanie funkcjonariusza.
Ale to jest Polska.
Kiedyś jaqdąc autem zostałem za jakiś drobiazg zatrzymany i głupi glina
wrzuca mi tekst o mandacie 50 zł i czy się zgadzam.
Ja mu na to ile mam czasu na decyzję. On mi że od razu. No to ja - podstawę
prawną proszę.
Zbaraniał (jeszcze bardziej niż do tej pory, bo baranem był już oczywiście
wcześniej).
Były jeszcze potem słowne przepychanki ale skończyło się na tzw.
"pouczeniu".
Baran kompletny mnie "pouczył"...
> Czy coś się zmieniło w temacie, czy
> 'misiek' chciał tym namówić chłopaka na przyjęcie mandatu? Widać było,
> że nie bardzo chciało mu się pisać ten wniosek do sądu :-)
To przecież nie on go pisze.
--
Jotte
-
4. Data: 2010-07-07 22:26:49
Temat: Re: odwołanie od mandatu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Jotte wrote:
> Kiedyś jaqdąc autem zostałem za jakiś drobiazg zatrzymany i głupi glina
> wrzuca mi tekst o mandacie 50 zł i czy się zgadzam.
> Ja mu na to ile mam czasu na decyzję. On mi że od razu. No to ja -
> podstawę prawną proszę.
> Zbaraniał (jeszcze bardziej niż do tej pory, bo baranem był już
> oczywiście wcześniej).
> Były jeszcze potem słowne przepychanki ale skończyło się na tzw.
> "pouczeniu".
> Baran kompletny mnie "pouczył"...
W ogóle ci nie musiał mandatu proponować.
Mógł się odwrócić na pięcie i spotkalibyście się w sądzie grodzkim.
-
5. Data: 2010-07-11 22:36:01
Temat: Re: odwołanie od mandatu
Od: Cezary Śpiewak-Dowbór <c...@o...pl>
W dniu 2010-07-07 22:33, user pisze:
> Oglądałem dzisiaj na TVN Turbo program 'uwaga pirat'.
> Chłopak miał dostać mandat za przekroczenie prędkości, ale się zastanawiał czy
> przyjąć, czy nie. Policjant powiedział, że nawet jak ten mandat przyjmie, to
> chłopak może się od niego odwołać w ciągu 7 dni. Obiło mi się o uszy, że odwołać
> można się od mandatu wystawionego za czyn nie będący wykroczeniem. Czy coś się
> zmieniło w temacie, czy 'misiek' chciał tym namówić chłopaka na przyjęcie
> mandatu? Widać było, że nie bardzo chciało mu się pisać ten wniosek do sądu :-)
>
Na podstawie art. 101 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia
obwiniony może złożyć wniosek (do Sądu Rejonowego) o uchylenie mandatu
karnego nałożonego za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie
- w terminie zawitym 7 dni.
Jest to nadzwyczajny środek zaskarżenia, a nie "odwołanie" od mandatu
karnego.
Mówiąc prościej - taki mandat Sąd może uchylić w sytuacji, gdy jest na
nim napisane np. "za jazdę samochodem w zielonej koszuli" (a jak wiadomo
polskie prawo nie zabrania jazdy samochodem w zielonej koszuli ;)).
Od postanowienia Sądu w przedmiocie uchylenia mandatu karnego nie
przysługuje zażalenie.
Wniosek nie podlega jakiejkolwiek opłacie, więc oprócz czasu straconego
na stawienie się na posiedzeniu (obecność zazwyczaj nieobowiązkowa)
obwiniony niczym nie ryzykuje.
--
Pozdrawiam,
Cezary Śpiewak-Dowbór