eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodszkodowanie za zle wykonana prace
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-01-28 09:06:08
    Temat: odszkodowanie za zle wykonana prace
    Od: slawek <s...@p...gazeta.pl>

    Witam Wszystkich
    Przepraszam, jesli temat byl juz kiedys poruszany na grupie, ale
    jestem troche zdesperowany.
    Czy mozna domagac sie odszkodowania w przypadku takim jak ponizej:
    ktos ukladal mi parkiet w mieszkaniu. nie podpisywalem
    z nim umowy, mam jednak na to swiadkow, ze to robil ten czlowiek.
    wyplacilem cala nalezna kwote. po dwoch dniach, gdy lakier juz wysechl
    okazalo sie, ze jest zle
    polozony. wykonawca twierdzi, ze wykonal poprawnie zadanie, ja upieram
    sie
    przy swoim, iz zchrzanil robote. chce domagac sie odszkodowania albo
    prawidlowego wykonania uslugi.
    co mozna zrobic w takiej sytuacji, slyszalem o inspekcji pracy, ale czy
    w takim przypadku mozna to wykorzystac?
    --
    pozdrawiam i dziekuje za info
    Slawek


  • 2. Data: 2003-01-28 10:57:26
    Temat: Re: odszkodowanie za zle wykonana prace
    Od: Romek <r...@p...wp.pl>

    Dnia Tue, 28 Jan 2003 10:06:08 +0100, slawek
    <s...@p...gazeta.pl> napisał(a):

    >Witam Wszystkich
    >Przepraszam, jesli temat byl juz kiedys poruszany na grupie, ale
    >jestem troche zdesperowany.
    >Czy mozna domagac sie odszkodowania w przypadku takim jak ponizej:
    >ktos ukladal mi parkiet w mieszkaniu. nie podpisywalem
    >z nim umowy, mam jednak na to swiadkow, ze to robil ten czlowiek.
    >wyplacilem cala nalezna kwote. po dwoch dniach, gdy lakier juz wysechl
    >okazalo sie, ze jest zle
    >polozony. wykonawca twierdzi, ze wykonal poprawnie zadanie, ja upieram
    >sie
    >przy swoim, iz zchrzanil robote. chce domagac sie odszkodowania albo
    >prawidlowego wykonania uslugi.
    >co mozna zrobic w takiej sytuacji, slyszalem o inspekcji pracy, ale czy
    >w takim przypadku mozna to wykorzystac?

    Moim zdaniem nie. Bo to nie byla umow o prace tylko umowa o dzieło.
    Oczywiscie co do zasdy umowa o dzieło. Parkiet mozna równiez ukladac
    na podstawie umowy o prace ale w wikszosci przypadków tak nie jest.
    W takim przypadku masz roszczenia z tytulu rekojmi oraz z ninalezytego
    wykonania umowy art. 471.
    Problem jednak w tym,ze jak nie masz umowy na pismie to facet moze
    twierdzic,ze on tego nie robil.
    A dowód ze swidków bedzie utrudniony
    "Czynność prawna obejmująca rozporządzenie prawem, którego wartość
    przenosi dwa tysiące złotych, jak również czynność prawna, z której
    wynika zobowiązanie do świadczenia wartości przenoszącej dwa tysiące
    złotych, powinna być stwierdzona pismem.
    § 2. W wypadku gdy przedmiotem czynności prawnej jest rozporządzenie
    prawem do świadczeń okresowych lub zobowiązanie się do takich
    świadczeń, wartością prawa lub zobowiązania jest wartość świadczeń za
    jeden rok, a jeżeli świadczenia mają trwać krócej niż rok - wartość za
    cały czas ich trwania."

    POzdrawiam
    Romek
    www.prawnik.net.pl


  • 3. Data: 2003-01-28 11:57:09
    Temat: Re: odszkodowanie za zle wykonana prace
    Od: s...@d...pl (Marcin Surowiec)


    ----- Original Message -----
    From: "Romek" <r...@p...wp.pl>
    To: <p...@n...pl>

    : >Witam Wszystkich
    : >Przepraszam, jesli temat byl juz kiedys poruszany na grupie, ale
    : >jestem troche zdesperowany.
    : >Czy mozna domagac sie odszkodowania w przypadku takim jak ponizej:
    : >ktos ukladal mi parkiet w mieszkaniu. nie podpisywalem
    : >z nim umowy, mam jednak na to swiadkow, ze to robil ten czlowiek.
    : >wyplacilem cala nalezna kwote.

    czy masz pokwitowanie?

    : po dwoch dniach, gdy lakier juz wysechl
    : >okazalo sie, ze jest zle
    : >polozony. wykonawca twierdzi, ze wykonal poprawnie zadanie, ja upieram
    : >sie
    : >przy swoim, iz zchrzanil robote. chce domagac sie odszkodowania albo
    : >prawidlowego wykonania uslugi.
    : >co mozna zrobic w takiej sytuacji, slyszalem o inspekcji pracy, ale czy
    : >w takim przypadku mozna to wykorzystac?

    moim też nie,

    Art. 637. § 1. Jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia,
    wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z
    zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie
    naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych
    kosztów.
    § 2. Gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że
    przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim,
    zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie
    są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim
    stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad
    w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

    jeszcze masz rękojmię jak przy sprzedaży (poczytaj kodeks cywilny),
    i zawsze wolno Ci iść do Sądu.

    pozdrawiam

    --
    John Smith
    licensed legal advisor in neverexisting law.
    Do you know how to solve the problem which will never happen?

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 4. Data: 2003-01-28 13:20:10
    Temat: Re: odszkodowanie za zle wykonana prace
    Od: slawek <s...@p...gazeta.pl>

    jeszcze jedno pytanko.
    kto moze stwierdzic i dac mi na pismie, ze cos zostalo wykonane
    nie tak jak powinno? kto moze to roztrzygnac?
    przeciez ja nie bede czekal, tylko zamierzam
    wziac tym razem porzadna firme, ktora zrobi mi to jak nalezy,
    a swoich praw u niesolidnego wykonawcy bede probowal dochodzic
    --
    S


  • 5. Data: 2003-01-29 23:09:09
    Temat: Re: odszkodowanie za zle wykonana prace
    Od: "Mrls" <m...@p...onet.pl>

    właśnie...... z całym szacunkiem dla kolegów przedmówców i ich
    niezaprzeczalnej racji śmiem twierdzić że sprawa w przypadku parkietu może
    być bardziej skomplikowana niż się wydaje.
    To czy położenie parkietu jest dobrze wykonane czy nie może w dużej mierze
    zależeć od obowiązków obu stron ,związanych z jego przechowywaniem,
    "adaptacją" w pomieszczeniu w którym się go kładzie a nawet z osobą
    przedsiębiorcy od którego ów parkiet nabyło się.
    Jeżeli sprawa dotyczy wzorków które raz idą w lewo , raz w prawo ; złego
    równania przy ścianach zgadzam się z kolegami.
    Jednak gdy parkiet się na przykład "wypaczył" to niekoniecznie była to
    wina układającego, którego oczywiście tęż bym obwiniał.:-)
    Ważne są rodzaje usterek
    Pozdrawiam
    Marcin


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1