witam,
wyobrazmy sobie taka sytuacje, oddajemy jakies urzadzenie do serwisu, po
wykonaniu uslugi umawiamy sie na odbior i jedziemy po nasz sprzet... na
miejscu jednak okazuje sie, ze w wyniku balaganu nasz sprzet zaginal i
serwis nie jest w stanie nam go wydac wiec wracamy do domu z obietnica
dostarczenia sprzetu kurierem... czy w takiej sytuacji mozemy oczekiwac od
serwisu zwrotu kosztów dojazdu? jesli tak to jak oszacowac taki koszt?
zakladajac, ze aby tam dotrzec z miejsca zamieszkania musimy pokonac 30 km w
jedna strone.

--
pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Bolek" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f7kvlo$f2l$1@inews.gazeta.pl...

> czy w takiej sytuacji mozemy oczekiwac od serwisu zwrotu kosztów
> dojazdu?

a na jakiej podstawie?
przeciez masz go dostac kurierem, a nie jechac po niego ponownie

do góry

Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f7l00n$ta2$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Bolek" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f7kvlo$f2l$1@inews.gazeta.pl...
>
>> czy w takiej sytuacji mozemy oczekiwac od serwisu zwrotu kosztów dojazdu?
>
> a na jakiej podstawie?
> przeciez masz go dostac kurierem, a nie jechac po niego ponownie

na podstawie tego, ze pojechalem i niepotrzebnie zrobilem ponad 60km...
kurier byl po to zebym nie jechal drugi raz 60 km

do góry

Użytkownik "Bolek" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f7l0sc$krj$1@inews.gazeta.pl...

> na podstawie tego, ze pojechalem i niepotrzebnie zrobilem ponad 60km...
> kurier byl po to zebym nie jechal drugi raz 60 km

no i gdzie tu strata bo nadal nie rozumiem, czy tak czy tak bys te km
zrobil, za kuriera zaplaca czy zaplacili oni, twoja "strata" to jedynie
to, ze musiales na sprzet poczekac kolejny dzien czy dwa, a nie zrobione
km

do góry

Bolek pisze:
> Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:f7l00n$ta2$1@opal.futuro.pl...
>> Użytkownik "Bolek" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:f7kvlo$f2l$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> czy w takiej sytuacji mozemy oczekiwac od serwisu zwrotu kosztów dojazdu?
>> a na jakiej podstawie?
>> przeciez masz go dostac kurierem, a nie jechac po niego ponownie
>
> na podstawie tego, ze pojechalem i niepotrzebnie zrobilem ponad 60km...
> kurier byl po to zebym nie jechal drugi raz 60 km


O odszkodowaniu raczej nie może być mowy, ponieważ nie poniosłeś
straty. Z góry było wiadomo, że w celu odebrania sprzętu będziesz musiał
jeden raz pokonać 60km. I pokonałeś. Co prawda serwis dał ciała, ale
prześle Ci sprzęt na swój koszt. Tak więc Ty finansowo wyjdziesz na tym
neutralnie.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

> na podstawie tego, ze pojechalem i niepotrzebnie zrobilem ponad 60km...
> kurier byl po to zebym nie jechal drugi raz 60 km

No więc pojechałeś i mimo, że sprzętu nieodebrałeś dostaniesz go bezpłanie
do domu = (prawie to samo - licząc kilometry) , gdybyś odebral go na
miejscu. Przecież drugi raz nie jedziesz. Za co chcesz odszkodowanie?
Mógłbys się go domagać, gdyby kazali Ci drugi raz po niego przyjeżdżać, a
nie w przypadku gdy sami go Tobie wysyłają na swój koszt.

Pozdro,
ArapahoVmax

do góry

Dnia Wed, 18 Jul 2007 14:26:08 +0200, Bolek napisał/napisała:
> na podstawie tego, ze pojechalem i niepotrzebnie zrobilem ponad 60km...
> kurier byl po to zebym nie jechal drugi raz 60 km

czekaj, na jakim zadupiu mieszkasz,ze nie ma zadnej sieci komorkowej ani
tepsy i serwis jest pozbawiony kontaktu telefonicznego ??? :o
Robisz kurs na wlasny koszt :P

--
* Foto freak: http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry