dzisaj jadac autobusem mialem dosc przykra przygode...
otóż, dwóch sympatycznych chłopaków w dresach (w dodatku pijanych) zażadało od
kierowcy by oworzył im drzwi podczas postoju na swiatłach. oczywiscie on im
odmówił, wtedy zaczeli go wyzywac i wywiazała sie bojka. pospieszylem z pomoca
kierowcy; tymczasem ktos z pasażerów zadzwonił po policję. zamim polcja
przyjechala dostałem piescia w twarz i mam na pamiatke kilka szwów... na
komisariacie mimochodem usłyszałem, że moge dostać odszkodowanie od ZTM. czy
ktos orientuje sie w tym temacie? z góry dziekuje z info.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

salasz:
> otóż, dwóch sympatycznych chłopaków w dresach (w dodatku pijanych)
> zażadało od
> kierowcy by oworzył im drzwi podczas postoju na swiatłach. oczywiscie on
> im
> odmówił, wtedy zaczeli go wyzywac i wywiazała sie bojka. pospieszylem z
> pomoca
> kierowcy; tymczasem ktos z pasażerów zadzwonił po policję. zamim polcja
> przyjechala dostałem piescia w twarz i mam na pamiatke kilka szwów... na
> komisariacie mimochodem usłyszałem, że moge dostać odszkodowanie od ZTM.
> czy
> ktos orientuje sie w tym temacie? z góry dziekuje z info.

A sportowcy uciekli?
Pozdr. Dulek

do góry

> komisariacie mimochodem usłyszałem, że moge dostać odszkodowanie od ZTM. czy
> ktos orientuje sie w tym temacie? z góry dziekuje z info.

Nie mozesz. No najwyzej podziekowania. Nawet KC reguluje, ze masz dostac
odszkodowanie od spracy. A w gebe dostales od dresa, a nie od kierowcy.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Użytkownik <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:663a.000004f4.42bdcb71@newsgate.onet.pl...

Jeśli ZTM nie będzie Ci chciał po prostu z własnej woli tego
wynagrodzić, to odszkodowania od nich domagać się nie możesz.
Odszkodowanie należy się w wypadku szkody przez nich spowodowanej.

do góry

jednego udalo sie zatrzymać, ale ten który mnie uderzył uciekł. a policja go
jeszcze nie zatrzymala... i prawdopodobnie nie złapie...
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry