eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodszkodowanie za paliwo jak...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2008-05-08 07:05:45
    Temat: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: Oshin <o...@k...pl>

    Witam,

    Samochód BMW zatankowany na stacji bezobsługowej na N stanął w "polu."
    Laweta, holowanie, czas, nerwy, serwis - diagnoza -> czyszczenie układu
    zasilania ze względu na złą jakość paliwa.

    Mamy próbkę paliwa fakturę ze stacji na N oraz diagnozę z ASO na piśmie..
    Zakładam, że proste napisane reklamacji do N Polska nie przyniesie nic
    więc pytanie.
    Co dalej?

    Pozdrawiam,
    M.


  • 2. Data: 2008-05-08 08:15:28
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Oshin" <o...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:fvu956$boi$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Mamy próbkę paliwa fakturę ze stacji na N oraz diagnozę z ASO na piśmie..
    > Zakładam, że proste napisane reklamacji do N Polska nie przyniesie nic

    Może warto sprawdzić niż zakładać?

    --
    Paweł
    wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
    googlemail.com kasuję bez czytania


  • 3. Data: 2008-05-08 08:39:34
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Oshin" <o...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:fvu956$boi$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Witam,
    >
    > Samochód BMW zatankowany na stacji bezobsługowej na N stanął w "polu."
    > Laweta, holowanie, czas, nerwy, serwis - diagnoza -> czyszczenie układu
    > zasilania ze względu na złą jakość paliwa.
    >
    > Mamy próbkę paliwa fakturę ze stacji na N oraz diagnozę z ASO na piśmie..
    > Zakładam, że proste napisane reklamacji do N Polska nie przyniesie nic więc
    > pytanie.
    > Co dalej?
    >
    Zadaj to pytanie jak już spróbujesz i naprawde nic nie wyjdzie.
    A co zrobisz jak coś z tego wyjdzie ?


  • 4. Data: 2008-05-08 19:31:34
    Temat: Re: [OT] odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: "strach" <s...@g...pl>

    "Oshin" <o...@k...pl> wrote in message
    news:fvu956$boi$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Witam,
    > Samochód BMW zatankowany na stacji bezobsługowej na N stanął w "polu."
    > Laweta, holowanie, czas, nerwy, serwis - diagnoza -> czyszczenie układu
    > zasilania ze względu na złą jakość paliwa.

    Tankuję od dawna na N, która to była stacja?


  • 5. Data: 2008-05-09 09:32:12
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Oshin napisał(a):

    > Mamy próbkę paliwa fakturę ze stacji na N oraz diagnozę z ASO na
    > piśmie.. Zakładam, że proste napisane reklamacji do N Polska nie
    > przyniesie nic więc pytanie.
    > Co dalej?

    Kto i skąd pobierał próbkę? Jeśli natychmiast po awarii powiadomiliście
    policję, i to oni zabezpieczali próbki do analizy, to masz szanse
    wygrać (o ile faktycznie paliwo jest "lewe").

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 6. Data: 2008-05-09 10:03:34
    Temat: Re: [OT] odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: Oshin <o...@k...pl>


    >
    > Tankuję od dawna na N, która to była stacja?
    >
    ZTCP (bo nie ja tankowałem) to przy ul. Powstańców we Wrocławiu
    Pozdrawiam,
    M.


  • 7. Data: 2008-05-09 10:07:01
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: Oshin <o...@k...pl>


    >
    > Kto i skąd pobierał próbkę? Jeśli natychmiast po awarii powiadomiliście
    > policję, i to oni zabezpieczali próbki do analizy, to masz szanse
    > wygrać (o ile faktycznie paliwo jest "lewe").
    >
    O dzieki w końcu za merytoryczną odpowiedź.

    Ale sytuacja opisana przez Ciebie jest nierealna.
    Przecież policja nie przyjedzie do awarii samochodu.

    A nawet jeśli zdarzy sie awaria to przecież dopiero jakiś mechanik (lub
    ASO) mogą dopiero postawic diagnoze....

    Pozdrawiam,
    M.


  • 8. Data: 2008-05-09 10:21:46
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Oshin napisał(a):

    > Ale sytuacja opisana przez Ciebie jest nierealna.
    > Przecież policja nie przyjedzie do awarii samochodu.

    Nie chodzi o przyjazd do awarii, tylko o pobranie próbki z dystrybutora,
    i to tego samego dnia (bo po dostawie, to możesz sobie pobierać...). No
    i jak jest zgłoszenie, to z baku też Ci pobiorą, bo w końcu do
    porównania coś być musi.
    >
    > A nawet jeśli zdarzy sie awaria to przecież dopiero jakiś mechanik
    > (lub ASO) mogą dopiero postawic diagnoze....

    Szczerze? Guzik mogą. Jak nie wiedzą , co jest grane, to jest wina
    paliwa ;-). Chyba biegłego by trzeba, żeby ustalić, że to własnie to
    konkretne paliwo spowodowało awarię, że awaria nie zaczęła się
    kilkanaście dni wcześniej, a ostatnie tankowanie tylko dobiło gwóźdź do
    trumny.
    Tak naprawdę, jeśli nie masz tak zabezpieczonych próbek, to nic nie
    wskórasz. Możesz ewentualnie do Inspekcji Handlowej zgłosić
    podejrzenie, że na tamtej stacji maja chrzczone paliwo, ale to tylko w
    ramach wygryzania z rynku nieuczciwych sprzedawców.


    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 9. Data: 2010-10-05 19:50:58
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: "marianna67" <oriana3@WYTNIJ_TOonet.eu>


    Własnie miałam taki sam problem, zatankowałam disla i odjechałam około 150 m i
    koniec- wszystko zgasło
    oczywiście laweta i czekam na koszty.
    Dodam ze 3 tygodnie temu robiła wtryskiwacz na 4 tłoku, a 3 dni temu wymieniałam
    olej,filtry i wkładke od pompy
    paliowej
    Koszty duże i jezdziłam 2 dni- az zatankowałam na TEJ stacji
    Mam paragon i co dalej , ale jeśli wina paliwa to chyba nie będzie łatwo ???


    pozdrawiam
    Marianna
    --
    Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl


  • 10. Data: 2010-10-05 20:23:00
    Temat: Re: odszkodowanie za paliwo jak...
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    marianna67 napisal:
    > Własnie miałam taki sam problem, zatankowałam disla i odjechałam około 150 m i
    koniec- wszystko zgasło
    > oczywiście laweta i czekam na koszty.
    > Dodam ze 3 tygodnie temu robiła wtryskiwacz na 4 tłoku, a 3 dni temu wymieniałam
    olej,filtry i wkładke od pompy
    > paliowej
    > Koszty duże i jezdziłam 2 dni- az zatankowałam na TEJ stacji
    > Mam paragon i co dalej , ale jeśli wina paliwa to chyba nie będzie łatwo ???

    Próbka paliwa do analizy i z wynikami na piśmie do stacji
    z ofertą pokrycia przez nich kosztów naprawy i strat. Zakładam,
    oczywiście, że jakaś faktura lub paragon za paliwo są w garści.

    Jak odmówią to z wynikami do UOKiK, a potem... chyba do sądu.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1