-
1. Data: 2003-02-15 13:22:58
Temat: odszkodowanie od zarządu dróg za złamaną nog
Od: "pg" <p...@p...onet.pl>
2 dni temu, na przejściu dla pieszych (tzw. zebra) -sic! na idealnie
gładkiej warstwie lodu poślizgnąłem się i złamałem nogę. Oczywiście ból,
gips na 6 tyg. utrudnienie w ogólnym funkcjonowaniu.
Chciałbym wystąpić do zarządcy drogi, czyli do warszawskiego Zarządu Dróg i
Mostów ( ulica była publiczna i miejska) o odszkodowanie za ból i straty
moralne oraz poniesione koszty ( taksówki itp.).
Jak to przeprowadzić najmniejszym nakładem sił i kosztów ( bo rzeczywiście
trudno mi się poruszać;-gips od stopy do pachwiny)
pozdr
PG
-
2. Data: 2003-02-15 15:18:57
Temat: Re: odszkodowanie od zarządu dróg za złamaną nog
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
pg wrote:
> 2 dni temu, na przejściu dla pieszych (tzw. zebra) -sic! na idealnie
> gładkiej warstwie lodu poślizgnąłem się i złamałem nogę. Oczywiście ból,
> gips na 6 tyg. utrudnienie w ogólnym funkcjonowaniu.
> Chciałbym wystąpić do zarządcy drogi, czyli do warszawskiego Zarządu Dróg i
> Mostów ( ulica była publiczna i miejska) o odszkodowanie za ból i straty
> moralne oraz poniesione koszty ( taksówki itp.).
> Jak to przeprowadzić najmniejszym nakładem sił i kosztów ( bo rzeczywiście
> trudno mi się poruszać;-gips od stopy do pachwiny)
Wysłać żądanie odszkodowania do ZDMu?
A może zadzwonić i dowiedzieć się jak wygląda procedura?
KG
-
3. Data: 2003-02-17 19:21:21
Temat: Re: odszkodowanie od zarządu dróg za złamaną nog
Od: Klasyk <k...@f...onet.pl>
On Sat, 15 Feb 2003 16:18:57 +0100, Kamil Golaszewski
<k...@p...onet.pl> wrote:
>pg wrote:
>> 2 dni temu, na przejściu dla pieszych (tzw. zebra) -sic! na idealnie
>> gładkiej warstwie lodu poślizgnąłem się i złamałem nogę. Oczywiście ból,
>> gips na 6 tyg. utrudnienie w ogólnym funkcjonowaniu.
>> Chciałbym wystąpić do zarządcy drogi, czyli do warszawskiego Zarządu Dróg i
>> Mostów ( ulica była publiczna i miejska) o odszkodowanie za ból i straty
>> moralne oraz poniesione koszty ( taksówki itp.).
>> Jak to przeprowadzić najmniejszym nakładem sił i kosztów ( bo rzeczywiście
>> trudno mi się poruszać;-gips od stopy do pachwiny)
>
>Wysłać żądanie odszkodowania do ZDMu?
>A może zadzwonić i dowiedzieć się jak wygląda procedura?
Powiem ci za ja np. probowalem.
Napisali, ze moge wytoczyc proces cywilny, przypomnieli,
ze udowodnienie zwiazku przyczynowo-skutokowego
spoczywa na mnie.