-
11. Data: 2005-12-29 14:31:42
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Przemek R... wrote:
> Kradnac nie placisz zyskujac jednak program przedstawiajacy pewna wartosc
Ale oprogramowania nie można ukraść - chyba, że masz na myśli
oprogramowanie utrwalone na nośniku.
Fonon
-
12. Data: 2005-12-29 14:33:15
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik "T" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2b65.0000011b.43b3eaf4@newsgate.onet.pl...
> 1. wchodzac w posiadanie programu komp. nie placac za niego nie zwiekszaja
> sie
[...]
>
> 2. przez wejscie w posiadanie programu komp. zwiekszaja sie aktywa, bo
> program
[...]
Wow, wg tej definicji, to nagrywając 100 pirackich płyt i trzymając je
pod łóżkiem staję się milionerem :).
Wg mnie troszkę wydumana hipoteza. I o ile ktoś ma firmę i operuje na tym
oprogramowaniu, to jest to zasadne.
Ale w przypadku dzieciaka, "kolekcjonera", który np. posiada internet i
ciągnie wszystko, bo "za darmo", nawet nie wiedząc zbytnio do czego służy
dany progam, nie instalując tego na komputerze, to jest to conajmniej
odważna hipoteza. Jakie korzyści materialne on osiąga?
-
13. Data: 2005-12-29 14:42:24
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: ...@...c
Dnia Thu, 29 Dec 2005 15:05:58 +0100, Lookasik napisał(a):
> a inni ,ze kupno na wlasny uzytek tez kradziez bo w momencie kupna pirata
> osiagnales korzysc
Dokładnie taka jest praktyka. Generalnie nie widze aby posiadanie
pirackiego softu było karane w przeciwieństwie do rozpowszechniania oraz
czerpania z niego korzysci.
--
pozdrawiam,
-
14. Data: 2005-12-29 14:49:59
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "T" <t...@p...onet.pl>
> Dnia Thu, 29 Dec 2005 15:05:58 +0100, Lookasik napisał(a):
>
>
> > a inni ,ze kupno na wlasny uzytek tez kradziez bo w momencie kupna pirata
> > osiagnales korzysc
>
> Dokładnie taka jest praktyka. Generalnie nie widze aby posiadanie
> pirackiego softu było karane w przeciwieństwie do rozpowszechniania oraz
> czerpania z niego korzysci
A co w sytuacji, w ktorej pracownik zainstaluje lewe oprogramowanie na sluzbowym
kompie? Teoretycznie mozna zalozyc, ze zrobila to osoba, ktora nastepnie nie
czerpie z tego zadnych korzysci majatkowych. A co z pracodawca? Czy odpowiada w
jakikolwiek sposob za to, ze na JEGO kompie jest lewizna? Zeby bylo ciekawiej
dodajmy np, ze pracowinik uzywal tego oprogramowania przy wypelnianiu swoich
obowiazkow sluzbowych.
T
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2005-12-29 14:51:54
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "T" <t...@p...onet.pl>
> To teraz jeszcze wytlumacz w jakiej sytuacji nie osiaga sie korzysci
> majatkowej i bedzie pelny obraz.
Gdy kupujesz program. Oczywiscie przy zbilansowaniu - in plus - program, ale in
minus - pieniadze.
T
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2005-12-29 15:14:25
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
T <t...@p...onet.pl> napisali:
>
> Gdy kupujesz program. Oczywiscie przy zbilansowaniu - in plus - program, ale in
> minus - pieniadze.
No wlasnie. Gdyby kazde skopiowanie softu bez zgody autora oznaczalo
korzysc majatkowa, to po cholere takie zastrzezenie w ustawie???
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
17. Data: 2005-12-29 15:23:44
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> napisał w
wiadomości news:dp0s23$126$1@news.onet.pl...
> Ale w przypadku dzieciaka, "kolekcjonera", który np. posiada internet i
> ciągnie wszystko, bo "za darmo", nawet nie wiedząc zbytnio do czego służy
> dany progam, nie instalując tego na komputerze
Głupimi przykładami wszystko można sprowadzić do absurdu.
Dzieciak nie działał umyślnie więc siła rzeczy trudno mu zarzucić 278 KK.
> Jakie korzyści materialne on osiąga?
Korzyścią tu jest uzyskanie _możliwości_ korzystania z programu bez
konieczności ponoszenia wydatków związanych z jego legalnym nabyciem (A.
Adamski "Przestępstwa Komputerwe", s. 119).
-
18. Data: 2005-12-29 15:25:33
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "Antic & Pokey" <c...@i...pl>
> Głupimi przykładami wszystko można sprowadzić do absurdu.
> Dzieciak nie działał umyślnie więc siła rzeczy trudno mu zarzucić 278 KK.
A to nie jest tak, ze za dzieci odpowiadaja rodzice?
-
19. Data: 2005-12-29 15:26:43
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Antic & Pokey" <c...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dp0v5d$2i5p$1@news2.ipartners.pl...
>> Głupimi przykładami wszystko można sprowadzić do absurdu.
>> Dzieciak nie działał umyślnie więc siła rzeczy trudno mu zarzucić 278 KK.
>
> A to nie jest tak, ze za dzieci odpowiadaja rodzice?
Karnie nie, cywilnie tak, ale nie zawsze.
-
20. Data: 2005-12-29 15:29:54
Temat: Re: odpowiedzialnosc z tyt. posiadania nielegalnego oprogramowania komp.
Od: Mithos <f...@a...pl>
Piotr Fonon napisał(a):
> Ale oprogramowania nie można ukraść - chyba, że masz na myśli
> oprogramowanie utrwalone na nośniku.
Oczywiscie, ze mozna. Polecam dokladnie zapoznac sie z Art. 278 KK.
--
pozdrawiam
Mithos