-
11. Data: 2007-03-29 23:39:15
Temat: Re: odpisy akt - laptopem ze skanerem
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
On 2007-03-29 22:48, Johnson wrote:
> Przemysław Płaskowicki napisał(a):
>
>
>> ponieważ w postępowaniu sądowym w ogóle nie wydaje się zarządzeń
>> zezwalających na udostępnienie akt stronom postępowania -- po prostu
>> się je udostępnia.
>
> Udostępnia się na zarządzenie sędziego, właśnie. To że to zarządzenie
> nie ma takiej ładnej formy jak na zdjęciu, nie znaczy że go nie ma.
No dobrze. Jaki więc przepis kpk w zw. z kodeksem postępowania w
sprawach o wykroczenia nakazuje uzyskać zarządzenie sędziego przed
udostępnieniem akt stronie postępowania w sprawie o wykroczenie?
Nie mogę wykluczyć, że sekretariaty sądowe w moim mieście funkcjonują
nieprawidłowo, ale prośba o udostępnienie akt po ustaleniu przez
pracownika sekretariatu, że domaga się jej strona postępowania skutkuje
uzyskaniem tychże akt, bez konieczności uzyskiwania zarządzenia
sędziego. Co więcej, nigdy w aktach postępowania karnego, cywilnego i
wykroczeniowego nie spotkałem się z zarządzeniem sędziego zezwalającego
stronie na uzyskanie dostępu do akt. Mówimy o udostępnieniu akt, tj. o
sytuacji z art. 156 § 1 kpk w zw. z art. 38 § 1 kpwsow a nie o sytuacji
z art. 157 § 1 kpk czy z art. 156 § 3 kpk gdzie rzeczywiście konieczne
jest zarządzenie sędziego bądź prezesa sądu (i rzeczywiście często owo
zarządzenie ma postać odręcznego zapisku na wniosku).
>> Moim zdaniem nie ma powodu się żalić na to postanowienie, lepiej
>> napisać do prezesa sądu i oczekiwać co napisze.
>
> Jakie znów postanowienie, kiedy to jest zarządzenie.
Słusznie.
> Pisać do prezesa można, ale to i tak nic nie pomoże.
Moim zdaniem nie. Organizacja pracy sekretariatów, w tym sposób
realizacji czynności technicznych jakim jest udostępnienie akt
postępowania leży w gestii prezesa sądu właśnie.
--
Przemysław Płaskowicki
Heav'n has no Rage, like Love to Hatred turn'd,
Nor Hell a Fury, like a Woman scorn'd.
(William Congreve "The Mourning Bride")
-
12. Data: 2007-03-30 04:35:06
Temat: Re: odpisy akt - laptopem ze skanerem
Od: Johnson <j...@n...pl>
Przemysław Płaskowicki napisał(a):
>
> No dobrze. Jaki więc przepis kpk w zw. z kodeksem postępowania w
> sprawach o wykroczenia nakazuje uzyskać zarządzenie sędziego przed
> udostępnieniem akt stronie postępowania w sprawie o wykroczenie?
Pracownik sądowy nie zrobi niczego bez zarządzenia sędziego.
Regulamin sądowy: §63 ust. 1 pkt 1 (przewodniczący wydziału "zaznajamia
się z pismami wpływającymi do wydziału i wydaje co do nich odpowiednie
zarządzenia") -> wpływa wniosek o możliwość zapoznania się z aktami ->
przewodniczący wydaje odpowiednie zarządzenie; analogicznie z wnioskiem
"ustnym".
> Nie mogę wykluczyć, że sekretariaty sądowe w moim mieście funkcjonują
> nieprawidłowo, ale prośba o udostępnienie akt po ustaleniu przez
> pracownika sekretariatu, że domaga się jej strona postępowania skutkuje
> uzyskaniem tychże akt, bez konieczności uzyskiwania zarządzenia
> sędziego.
To znaczy że u ciebie w mieście sekretariaty funkcjonują nieprawidłowo
;), albo czegoś nie widzisz.
> Co więcej, nigdy w aktach postępowania karnego, cywilnego i wykroczeniowego nie
spotkałem się z zarządzeniem sędziego zezwalającego
> stronie na uzyskanie dostępu do akt.
Naprawdę? Ja widziałem 1000 razy. Przyjżyj sie dobrze. Jak strona wnosi
o możliwość zapoznania się w formie pisma procesowego, co się zdarza,
musi być zarządzenie "pisemne" Zresztą przez "zarządzenie" czasem
rozumiem polecenie ustne sędziego, gdy wniosek wpływa "ustnie".
>
> Moim zdaniem nie. Organizacja pracy sekretariatów, w tym sposób
> realizacji czynności technicznych jakim jest udostępnienie akt
> postępowania leży w gestii prezesa sądu właśnie.
>
Nieprawda. W gestii Przewodniczącego Wydziału. Wynika to z §63 ust. 1
pkt 5 Regulaminu Sądowego.
Ale powstaje pytanie czy to jest kwestia administracyjna - w której
Przewodniczący Wydziału mógłby wydać polecenie, sędziemu sprawozdawcy;
czy też to już zakres orzekania, w którym sędzia sprawozdawca jest
niezawisły i w którym to zakresie nie można mu wydawać konkretnych poleceń.
Moim zdaniem to juz to drugie :)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
13. Data: 2007-04-01 20:59:22
Temat: Re: odpisy akt - laptopem ze skanerem
Od: Bungo <b...@g...pl>
Johnson napisał(a):
> Tomasz Stawarz napisał(a):
>
>> Czy odpisy z akt w sądzie
>> można wykonać laptopem ze skanerem
>> czy tylko ołówkiem z kartką w kratkę ?
>
> Teoretycznie masz prawo do fotografowania i skanowania o ile ma to
> miejsce w sekretariacie.
> Ale praktycznie wymaga to zgody sędziego i praktycznie w przypadku
> odmowy (która nie ma podstaw prawnych) nie masz możliwości nic
> sensownego zrobić.
>
>
niestety, sad (konkretny sedzia)robi co mu sie podoba.
Moze warto bys napisal do Rzecznika Praw Obywatelskich?
W koncu wystarczy zmienic nieco rozporzadzenie MS w sprawie regulaminu
urzedowania sadow i byloby juz po problemie... Niech sie RPO tym
zajmie, bedzie mial jakis sukces..:-)
==>> pozdrawiam:-)
==>> Bungo
-
14. Data: 2007-04-12 16:28:56
Temat: Re: odpisy akt - laptopem ze skanerem
Od: " 666" <j...@w...eu>
Ale odpisy (kserokopie) akt można też zamówić w sekretriacie, odpłatnie co prawda,
ale za ok. 1 zł/strone, no i odbiór
zwykle po paru dniach.
JaC
> niestety, sad (konkretny sedzia)robi co mu sie podoba.