Witam!
Niedawno zmarła moja mama, mój tata bardzo szybko zwiazał się z nową kobietą
(czego niestety nie mogę narazie zrozumiec, mama niezyje dopiero 8 miesięcy, a
byli naprawdę zgranym małżenstwem), tata ma na siebie 3 mieszkania i bardzo
przykro by mi było , jakby w przyszłości poszły w ręce tej kobiety, lub jej
córek... czy jest w Polsce przepis, ze po kilku latach życia w konkubinacie
należy się tej kobiecie część taty majątku??? Czy (na szczęście) dla mnie nie
ma? A jeżeli jest to jaki dokument musiałabym spisac z tatą za jego życia, żeby
oddziedziczyć po nim jego własność??? Mam brata bliżniaka, niepełnosprawnego,
którym w przyszłości będę się zajmować, dlatego bardzo zależy mi na tych
mieszkaniach...

pozdr
Anja

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

17 Nov 2005 21:06:48 +0100, *Anja*
<news:43d5.000000d1.437ce2d7@newsgate.onet.pl> napisał(a):

> Witam!
> Niedawno zmarła moja mama, mój tata bardzo szybko zwiazał się z nową kobietą
> (czego niestety nie mogę narazie zrozumiec, mama niezyje dopiero 8 miesięcy, a
> byli naprawdę zgranym małżenstwem), tata ma na siebie 3 mieszkania i bardzo
> przykro by mi było , jakby w przyszłości poszły w ręce tej kobiety, lub jej
> córek... czy jest w Polsce przepis, ze po kilku latach życia w konkubinacie
> należy się tej kobiecie część taty majątku???

Konkubinie nic sie nie należy, chyba, że tatuś napisał testament.


Czy (na szczęście) dla mnie nie
> ma? A jeżeli jest to jaki dokument musiałabym spisac z tatą za jego życia, żeby
> oddziedziczyć po nim jego własność??? Mam brata bliżniaka, niepełnosprawnego,
> którym w przyszłości będę się zajmować, dlatego bardzo zależy mi na tych
> mieszkaniach...

Też najlepszy będzie testament.
Prawo spadkowe
http://wiadomosci.onet.pl/1259581,2677,1,kioskart.ht
ml


--
Kaja

do góry

No nie odmawiaj własnemu ojcu prawa do szcześcia osobistego.
Zarobił, pracuje, zarabia, dlaczego nie miałby podzielic się tym z obecna kobietą, a
tylko z Wami - już narodzonymi
dziecmi?
A swoja drogą czy przed smiercią mamy któreś z mieszkan było we współwłasności
rodziców (bo wtedy należy się Tobie i
Twojemu bratu jako spadek po mamie przykładowo udział we współwłasności), czy już
wtedy wszystkie 3 były ojca?
JaC

> tata ma na siebie 3 mieszkania i bardzo przykro by mi było , jakby w przyszłości
poszły w ręce tej kobiety, lub jej
córek...

do góry

Dnia 17 lis o godzinie 21:06, na pl.soc.prawo, Anja napisał(a):


> Niedawno zmarła moja mama, ..... tata ma na siebie 3 mieszkania....

czy te mieszkania zostały zakupione w trakcie trwania małżeństwa Twojej
matki z żyjącym ojcem? Jeżeli odpowiedz brzmi tak - to jest ich wspólny
dorobek - nie ma znaczenia że jako właściciel mieszkań jest wpisany tylko
ojciec.
Sugeruje otwarcie postepowania spadkowego - wtedy przy założeniu że to
wspólny dorobek rodziców jedno mieszkanie wydębicie z bratem na bank.
Dlaczego jedno? ponieważ w masę spadkową wejdzie tylko 1,5 mieszkania, ale
z tego tez dziedziczy ojciec - więc skoro jest was troje - to na jednego
przypada po 0,5 mieszkania. To tak 'obrazowo' tlyko

Ale sugerowałbym tez wizytę w kancelarii - ponieważ może się okazać że
ojciec nie będzie dziedziczył w części po matce - ja miałem taki przypadek
że macocha (współwłaścicelka samochodu) która miała już 'połowę' auta nie
dziedziczyła po mężu (moim ojcu) tylko ja z braćmi dostaliśmy po 1/3 z
przysługującej połowy auta - druga połowa została nadal macochy ;)


--
Herbi
18-11-2005 10:07:17

do góry