eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2011-03-06 13:58:37
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: " jb" <j...@W...gazeta.pl>

    trialUser <t...@t...net> napisał(a):

    > może ktoś mi napisać jak to będzie wyglądało i jakie mniej więcej koszta
    > będę musiał ponieść,


    Dostaniesz z sądu wyrok nakazowy - ze 2, 3 stówki + koszty postepowania. Jesli
    będziesz dalej chciał się użerać, to możesz składać sprzeciw od wyroku.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2011-03-06 16:33:28
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "Hades" <w...@v...pl>

    > Użytkownik "Papo5murfo"
    >>>> gdyby jeszcze miał jakiegoś wiarygodnego świadka.
    >>> ma. przeciez na zegarynke nie dzwonil.
    >> Nie zrozumiałeś, policjanci napiszą że widzieli jak rozmawiał
    >> w czasie jazdy o godzinie podanej na wyświetlaczu telefonu.
    >> A ten "świadek" co najwyżej może odbycie takiej rozmowy
    >> potwierdzić.

    > dlatego głupotą ze strony kerofcy była zbawa w pokazywanie prywatnego
    > telefonu, teraz to po sprawie, wrobili kolejnego jelenia i będom mieć za to
    > premie i awans, gdyby normalnie mandatu nie przyjoł i nie dyskutował to
    > mogli by go cmoknąć, no chyba żeby w fotoszopie dorysowali komórkę do
    > zdjęcia, ale raczej smerfy aż tak rozgarnięci nie są:O)


    Moim zdaniem jest wrecz odwrotnie. Bardzo dobrze ze pokazal swoj
    telefon bo ta informacja powinna znalezc sie w notatce. Teraz policjanci
    nie beda mogli twierdzic ze: "My nie jestemy pewni czy sprawca rozmawial
    z tego czy tez z innego telefonu" bo sami w czasie zdazenia stwierdzili ze
    to byl "ten" telefon.
    AM.


  • 23. Data: 2011-03-06 16:50:55
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-03-06 17:33, Hades pisze:

    > Moim zdaniem jest wrecz odwrotnie. Bardzo dobrze ze pokazal swoj
    > telefon bo ta informacja powinna znalezc sie w notatce. Teraz policjanci
    > nie beda mogli twierdzic ze: "My nie jestemy pewni czy sprawca rozmawial
    > z tego czy tez z innego telefonu" bo sami w czasie zdazenia stwierdzili ze
    > to byl "ten" telefon.


    Sądzisz że byli tak szczegółowi iż spisali IMEI?

    --
    spp


  • 24. Data: 2011-03-06 17:17:45
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:il0e1f$v6s$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-03-06 17:33, Hades pisze:
    >
    >> Moim zdaniem jest wrecz odwrotnie. Bardzo dobrze ze pokazal swoj
    >> telefon bo ta informacja powinna znalezc sie w notatce. Teraz policjanci
    >> nie beda mogli twierdzic ze: "My nie jestemy pewni czy sprawca rozmawial
    >> z tego czy tez z innego telefonu" bo sami w czasie zdazenia stwierdzili
    >> ze
    >> to byl "ten" telefon.
    >
    >
    > Sądzisz że byli tak szczegółowi iż spisali IMEI?

    Co do zasady powinni przy legitymowaniu sprawdzić, czy nie kradziony. Takie
    sparwdzenie odkłada sie w systemie informatycznym.


  • 25. Data: 2011-03-06 18:50:23
    Temat: Odp: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:il0frd$6m9$...@i...gazeta.pl...
    >> Sądzisz że byli tak szczegółowi iż spisali IMEI?
    >
    > Co do zasady powinni przy legitymowaniu sprawdzić, czy nie kradziony. Takie
    > sparwdzenie odkłada sie w systemie informatycznym.

    ja tam nie jestem z generacji JP i CHWDP ale co do zasady to o ile nie mieli
    *powodu* do podejrzenia ze jest kradziony to gowno ich to powinno obchodzic


  • 26. Data: 2011-03-06 19:19:25
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 3/6/2011 7:43 AM, trialUser wrote:
    > dzięki za wszystkie wypowiedzi,
    > może ktoś mi napisać jak to będzie wyglądało i jakie mniej więcej koszta
    > będę musiał ponieść,
    > nie będę brał adwokata, tylko sam będe mowił jak było i tyle,
    > czy mogę uzyskać w jakiś sposób dane z tego video-rejestratora?
    >
    >
    raczej normalnie
    sedzia zapyta jak było i albo ci uwierzy albo nie.
    wszystko zależy od tego jakie będziesz sprawiał wrażenie. Ubierz się
    porządnie i staraj się mówić logicznie przedstawiając swoje argumenty.

    jak wygrasz to dobrze, jak przegrasz zwykle sędzia zasądza podobną kwotę
    jak mandat plus koszty procesu około 80 zł.
    generalnie jesteś stówę więcej w plecy niż mandat.




  • 27. Data: 2011-03-06 19:51:45
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "Papo5murfo" <słonce@peru.ru>

    Órzytkownik "Hades" napisał:
    >> dlatego głupotą ze strony kerofcy była zbawa w pokazywanie prywatnego
    >> telefonu, teraz to po sprawie, wrobili kolejnego jelenia i będom mieć za
    >> to
    >> premie i awans, gdyby normalnie mandatu nie przyjoł i nie dyskutował to
    >> mogli by go cmoknąć, no chyba żeby w fotoszopie dorysowali komórkę
    >> do zdjęcia, ale raczej smerfy aż tak rozgarnięci nie są:O)
    >
    > Moim zdaniem jest wrecz odwrotnie. Bardzo dobrze ze pokazal swoj
    > telefon bo ta informacja powinna znalezc sie w notatce. Teraz policjanci
    > nie beda mogli twierdzic ze: "My nie jestemy pewni czy sprawca
    > rozmawial z tego czy tez z innego telefonu" bo sami w czasie zdazenia
    > stwierdzili ze to byl "ten" telefon.

    w notatkach sobie smerfy napiszą co zechcą i tak jak jusz ktoś zauważył ze
    mogą sobie wpisać godzinę zdażenia zgodną z godzin historii rozmowy z
    okazanego telefonu:O(
    a reszty mogą wcale nie pisać albo wcale mogą nie robić notatki bo niby po
    co żeby potem się wkopać?:O)
    jak by telefonu nie pokazał to mogli by go cmoknąć bo musieli by pokazać
    jakąś fotkę r rejedstratora na kturej wyraźnie widać telefon, a kierowca
    mógłby się bronić w ten sposób że w sądzie pokazał by biling z którego by
    wynmikało że w czasie zdażenia nie prowadził rozmowy telefonicznej a tak
    kicha, to typowe zagrania drogufki żeby kasę wydkusić, jak jeździsz
    poprawnie to cię zmuszą żebyś złamał pszepisy, a jeśli ie to wymyślą sobie
    że je łąmałeś:O(

    ostatnio sam byłem śfiatkiem takiego działąnia policji, jedzie taki po
    cywilnemu i na podwójnej ciągłej z ogromną prędkością cię wypszedza tylko po
    to żeby za tobą zwolnić i wlec się pszed tobą z prędkoscią mniejszą od
    tfojej i pewnie fszystko filmują wideorejestratorem:O(


  • 28. Data: 2011-03-07 07:11:25
    Temat: Re: odmowa przyjÄ?cia mandatu - policja wmawia mi rozmowÄ? przez telefon
    Od: Tapatik <t...@b...spamu>

    Użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2011-03-05 19:06, trialUser pisze:
    >
    >> nie prowadziłem rozmowy przez telefon prowadzać, kiedy to rzekomo mnie
    >> widział policjant, prowadziłem ją 5 minut wcześniej niż wyjechałem,
    >
    > Coś kręcisz:
    >
    > "mam połączenie sprzed około 5 minut jak minąłem się z policją"
    >
    > Samo się tam znalazło?

    5 minut przed minięciem Policji stał na parkingu i rozmawiał przez
    telefon. Gdy skończył rozmawiać to wtedy uruchomił silnik i ruszył.

    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 29. Data: 2011-03-07 08:36:37
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Papo5murfo" <słońce@peru.ru> napisał w wiadomości
    news:il0830$bis$2@news.onet.pl...
    > Órzytkownik "RadoslawF" napisał:
    >>>> gdyby jeszcze miał jakiegoś wiarygodnego świadka.
    >>> ma. przeciez na zegarynke nie dzwonil.
    >> Nie zrozumiałeś, policjanci napiszą że widzieli jak rozmawiał
    >> w czasie jazdy o godzinie podanej na wyświetlaczu telefonu.
    >> A ten "świadek" co najwyżej może odbycie takiej rozmowy
    >> potwierdzić.
    >
    > dlatego głupotą ze strony 22392786 była zbawa w pokazywanie prywatnego
    > telefonu, teraz to po sprawie, wrobili kolejnego jelenia i będom mieć za
    > to
    > premie i awans, gdyby normalnie mandatu nie przyjoł i nie dyskutował to
    > mogli by go cmoknąć, no chyba żeby w fotoszopie dorysowali komórkę do
    > zdjęcia, ale raczej smerfy aż tak rozgarnięci nie są:O)
    >

    Glupota byla chec udowodnienia ze nie maja racji?
    Npo coz. Ale jakiej innej argumentacji spodziewac sie po kims kto pisze:
    "...22392786...


  • 30. Data: 2011-03-07 08:38:41
    Temat: Re: odmowa przyjęcia mandatu - policja wmawia mi rozmowę przez telefon
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Papo5murfo" <słońce@peru.ru> napisał w wiadomości
    news:il0830$bis$2@news.onet.pl...
    > Órzytkownik "RadoslawF" napisał:
    >>>> gdyby jeszcze miał jakiegoś wiarygodnego świadka.
    >>> ma. przeciez na zegarynke nie dzwonil.
    >> Nie zrozumiałeś, policjanci napiszą że widzieli jak rozmawiał
    >> w czasie jazdy o godzinie podanej na wyświetlaczu telefonu.
    >> A ten "świadek" co najwyżej może odbycie takiej rozmowy
    >> potwierdzić.
    >
    > dlatego głupotą ze strony kerofcy była zbawa w pokazywanie prywatnego
    > telefonu, teraz to po sprawie, wrobili kolejnego jelenia i będom mieć za
    > to
    > premie i awans, gdyby normalnie mandatu nie przyjoł i nie dyskutował to
    > mogli by go cmoknąć, no chyba żeby w fotoszopie dorysowali komórkę do
    > zdjęcia, ale raczej smerfy aż tak rozgarnięci nie są:O)
    >
    Glupota byla chec udowodnienia policjantom ze nie maja racji? (a tym samym
    udowodnienia swojej niewinnosci) ?
    Hmm, coz, ale czego sie spodziewac po kims kto pisze:
    "...kerofcy , będom, przyjoł..."
    Taka argumentacja jaka pisownia...

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1