eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodmowa przyjecia mandatu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2008-09-28 23:34:42
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:
    > Uzytkownik "MiK^" <m...@t...pl> napisal w wiadomosci
    > news:956f4c50-31e9-4858-aa80-ccdbec9f9a16@m3g2000hsc
    .googlegroups.com...
    >
    > Reszta rad grupowiczów jest niezla, ale ja bym zaczal od dobrego
    > adwokata, bo ta sprawa jest na tyle zakrecona, ze raczej nikt przez
    > Internet nie zdola pomóc.

    I szukania świadków. Może ktoś coś z okolicznych mieszkańców coś widział?

    Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    rozstrzelanie byłoby łagodną karą.


  • 12. Data: 2008-09-29 07:06:35
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 29 Sep 2008 01:34:42 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    > rozstrzelanie byłoby łagodną karą.

    Akcja z tego weekendu z moim szwagrem - podjechała policja jak wychodził
    ze sklepu, zgarnęli na 3-4h, wypytywali o jakieś przekręty w jego pracy
    i to z czasów jak jeszcze tam nie pracował, opieprzali, grozili że go
    zamkną, a na koniec wypuścili ale kazali wrócić pod sklep (na wsi to
    centrum wymiany plotek) i dowiedzieć się kto robił te przekręty bo inaczej
    przyjadą znowu i go zamkną. Mało tego - nie chcieli mu oddać zakupów które
    zrobił (woreczek fasoli na obiad) i dopiero jak jego brat się przyłączył,
    to w końcu z wielką łaską oddali. Ot taki miejscowy folklor...

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 13. Data: 2008-09-29 07:20:49
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Ot taki miejscowy folklor...

    No to może trzeba wiejskiemu komendatowi zgwałcić psa albo traktor spalić?

    *piotr'ek*


  • 14. Data: 2008-09-29 08:33:56
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:mtg5r5-203.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > I szukania świadków. Może ktoś coś z okolicznych mieszkańców coś widział?

    Może, ale czy będzie chciał zeznawać. poza tym ciężko będzie znaleźć
    świadka, który będzie w stanie wiarygodnie zeznać, co on faktycznie pił.
    >
    > Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    > rozstrzelanie byłoby łagodną karą.

    W każdym razie policjantami nie powinni na pewno być, jeśli to prawda.


  • 15. Data: 2008-09-29 09:32:32
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:

    >> I szukania świadków. Może ktoś coś z okolicznych mieszkańców coś widział?
    >
    > Może, ale czy będzie chciał zeznawać. poza tym ciężko będzie znaleźć
    > świadka, który będzie w stanie wiarygodnie zeznać, co on faktycznie pił.

    Bardziej chodzi mi o zachowanie tych "policjantów".

    >> Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    >> rozstrzelanie byłoby łagodną karą.
    >
    > W każdym razie policjantami nie powinni na pewno być, jeśli to prawda.

    I tak jestem łagodny, bo jak dla mnie to się kwalifikuje pod
    krzywoprzysięstwo (przysięgę składali!) i zdradę główną, a kiedyś było
    za to łamanie kołem ;-/


  • 16. Data: 2008-09-29 14:37:29
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:kuj6r5-id4.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    >> Może, ale czy będzie chciał zeznawać. poza tym ciężko będzie znaleźć
    >> świadka, który będzie w stanie wiarygodnie zeznać, co on faktycznie pił.
    > Bardziej chodzi mi o zachowanie tych "policjantów".

    Zachowanie policjantów nie ma żadnego związku z piciem lub nie przez niego
    alkoholu. To obrona przed sądem jest stosunkowo prosta, bo pewnie nie
    zabezpieczono napoju. Nie ma dowodu, nie ma winy.
    >
    >>> Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    >>> rozstrzelanie byłoby łagodną karą.
    >> W każdym razie policjantami nie powinni na pewno być, jeśli to prawda.
    > I tak jestem łagodny, bo jak dla mnie to się kwalifikuje pod
    > krzywoprzysięstwo (przysięgę składali!) i zdradę główną, a kiedyś było
    > za to łamanie kołem ;-/

    Kary obecnie generalnie złagodniały.


  • 17. Data: 2008-09-29 16:09:43
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:

    >>> Może, ale czy będzie chciał zeznawać. poza tym ciężko będzie znaleźć
    >>> świadka, który będzie w stanie wiarygodnie zeznać, co on faktycznie pił.
    >> Bardziej chodzi mi o zachowanie tych "policjantów".
    >
    > Zachowanie policjantów nie ma żadnego związku z piciem lub nie przez
    > niego alkoholu. To obrona przed sądem jest stosunkowo prosta, bo pewnie
    > nie zabezpieczono napoju. Nie ma dowodu, nie ma winy.

    Zauważ, że oskarżenie jest o "ciut" więcej, niż tylko picie.

    >>>> Swoją szosą jeśli inicjator wątku pisze prawdę, to dla takich skurwieli
    >>>> rozstrzelanie byłoby łagodną karą.
    >>> W każdym razie policjantami nie powinni na pewno być, jeśli to prawda.
    >> I tak jestem łagodny, bo jak dla mnie to się kwalifikuje pod
    >> krzywoprzysięstwo (przysięgę składali!) i zdradę główną, a kiedyś było
    >> za to łamanie kołem ;-/
    >
    > Kary obecnie generalnie złagodniały.

    Może szkoda...


  • 18. Data: 2008-09-29 17:03:03
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
    > Zachowanie policjantów nie ma żadnego związku z piciem lub nie przez niego
    > alkoholu. To obrona przed sądem jest stosunkowo prosta, bo pewnie nie
    > zabezpieczono napoju. Nie ma dowodu, nie ma winy

    Oni mają zarzuty zniewagi a drugi napaści na funkcjonariuszy i przed tym
    muszą się bronić.



  • 19. Data: 2008-09-29 18:37:17
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "MiK^" <m...@t...pl>

    > Oni mają zarzuty zniewagi a drugi napaści na funkcjonariuszy i przed tym
    > muszą się bronić.

    No i wlasnie tutaj jest problem...
    Swiadkow mam okolo 6sciu, jednak przeciwko 3funkcjonariuszy a
    nastepnie kolejnych 6sciu (w momecie kiedy mnie skuli i wsadzili do
    radiowozu podjechaly 2 kolejne uspokoic reagujacy tlum na cala
    sytuacje). W chwili obecnej czekam na informacje od znajomej (p. dyr.
    banku) czy da rade otrzymac nagrania z kamer banku. Posiadam tez
    zdjeciami znajomego- problem w tym ze sa one z komorki i... sami
    wiecie jaka jest ich jakosc. Na chwile obecna mam tez za soba
    wlasciciela lokalu, ktory jest w stanie stwierdzic co mi sprzedal a
    nawet z drukarki fiskalnej (kopii dla US) przekazac paragon sprzedazy.
    Problem z tym czy sad uwierzy laika czy funkcjonariuszom. Pyt kolejne-
    przedstawie przed sadem obdukcje- ktorys powie 'tak, tluklem go na
    komisariacie?' -powiedza 'on juz tak wygladal' -a obrazenia to krwiaki
    na udach i since na zebrach. Jaka jest szansa ze wygra sie sprawe? i
    najwazniejsze -ile moze mnie kosztowac odwokat? sam jestem laikiem,
    nie dam rady podejzewam...

    ps. dzis widzialem opis sytuacji przez fukncjonariuszy, prawie strona
    A4 wyzwisk jakie kierowalem w ich strone. Jesli uda sie z kamera to...
    czas miedzy wyjsciem a skuciem to 4sekundy- ciekawe jak wytlumaczy
    pajac ze wyzwiska sypalem na strone A4 w ciagu tego wlasnie czasu...
    chore!


  • 20. Data: 2008-09-29 18:42:33
    Temat: Re: odmowa przyjecia mandatu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MiK^" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:2e0cca27-798b-412c-9b0e-75d717c6dce6@t54g2000hs
    g.googlegroups.com...

    Złożyć zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez policjantów i podać te
    podane tutaj dowody. Prokurator sam będzie to musiał prowadzić, bo
    jednostka automatycznie się wyłączy. Mniejsze będą szanse ewentualnego
    mataczenia, o ile faktycznie jest tak, jak piszesz.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1