Dzien dobry!

Kiedy wchodzee do supermarketu ochrona kaze zostawiac mi plecak
w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu. Strasznie mnie to denerwuje, tym
bardziej ze robiee tam zakupy codziennie od bardzo dlugiego czasu.
Mam takie pytanie: Czy istnieje jakas podstawa prawna, ktora pozwala
na takie "obchodzenie siee" z klientem?
Czy jestem zobligowany do zostawienia plecaka?
A co siee stanie jesli moj plecak np. zginie? Czy sklepy saa
ubezpieczone na taki wypadek?

Pozdrowienia TL

do góry

"Tomasz Laczkowski" <t...@d...pl> wrote in message
news:apbbdn$2p0l$1@news2.ipartners.pl...
> Dzien dobry!
>
> Kiedy wchodzee do supermarketu ochrona kaze zostawiac mi plecak
> w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu. Strasznie mnie to denerwuje, tym
> bardziej ze robiee tam zakupy codziennie od bardzo dlugiego czasu.
> Mam takie pytanie: Czy istnieje jakas podstawa prawna, ktora pozwala
> na takie "obchodzenie siee" z klientem?
> Czy jestem zobligowany do zostawienia plecaka?
> A co siee stanie jesli moj plecak np. zginie? Czy sklepy saa
> ubezpieczone na taki wypadek?
Z tego co pamietam byl niedawno taki watek ---- baaaaaaaaaardzo dlugi.
Zerknij do archwium.

Pozdrawiam,
G.

do góry

Witam

> Kiedy wchodzee do supermarketu ochrona kaze zostawiac mi plecak
> w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu. Strasznie mnie to denerwuje, tym
> bardziej ze robiee tam zakupy codziennie od bardzo dlugiego czasu.
> Mam takie pytanie: Czy istnieje jakas podstawa prawna, ktora pozwala
> na takie "obchodzenie siee" z klientem?
W supermarkecie - nie

> Czy jestem zobligowany do zostawienia plecaka?
Nie. Zaslanianie sie "wewnetrznymi przepisami" jest to bez znaczenia, gdyz zadne
wewnetrzne przepisy nie moga byc sprzeczne ze skodyfikowanym prawem
obowiazujacym w danym kraju.
Jak sie bardzo wnerwisz, to lap za komóre i wezwij gliny z prosba o
interwencje - jestes w koncu napastowany.

> A co siee stanie jesli moj plecak np. zginie?
Obawiam sie, ze albo ugoda albo proces.

>Czy sklepy saa ubezpieczone na taki wypadek?
Tego nie wiem.

Pozdrawiam
JarekT

do góry

Użytkownik "JarekT" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ape3ob$lkf$1@news.tpi.pl...
> Witam
>
> > Kiedy wchodzee do supermarketu ochrona kaze zostawiac mi plecak
> > w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu. Strasznie mnie to denerwuje, tym
> > bardziej ze robiee tam zakupy codziennie od bardzo dlugiego czasu.
> > Mam takie pytanie: Czy istnieje jakas podstawa prawna, ktora pozwala
> > na takie "obchodzenie siee" z klientem?
> W supermarkecie - nie
>
> > Czy jestem zobligowany do zostawienia plecaka?
> Nie. Zaslanianie sie "wewnetrznymi przepisami" jest to bez znaczenia, gdyz
zadne
> wewnetrzne przepisy nie moga byc sprzeczne ze skodyfikowanym prawem
> obowiazujacym w danym kraju.
> Jak sie bardzo wnerwisz, to lap za komóre i wezwij gliny z prosba o
> interwencje - jestes w koncu napastowany.
>
> > A co siee stanie jesli moj plecak np. zginie?
> Obawiam sie, ze albo ugoda albo proces.
>
> >Czy sklepy saa ubezpieczone na taki wypadek?
> Tego nie wiem.
>
> Pozdrawiam
> JarekT
>

Właśnie to jest wkurzające. Jak mnie następnym razem zatrzymają i karzą
oddać do przechowalni to dzwonię na gliny !!! thx za podpowiedź ;))


--
Sir KrOOlas
GG: #4417050 http://morfeusz.wwnet.pl http://www.mico.com.pl
w...@o...pl

do góry

Użytkownik ">>>Sir KrOOlas<<<" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:apepgr$6ft$2@news.tpi.pl...

> Wła?nie to jest wkurzaj?ce. Jak mnie następnym razem zatrzymaj? i karz?
> oddać do przechowalni to dzwonię na gliny !!! thx za podpowiedĽ ;))

A potem sie wszyscy dziwią, że policji nie ma tam gdzie trzeba, bo zajmuje
sie pierdołami.

Pozatym, nie wydaje mi się, aby właściciel sklepu nie mógł zabronić
wchodzenia z plecakiem. To jego sklep i może robić co chce - a klient może
korzystać z jego usług albo nie.

A jeśli jednak - to jakim prawem Makro Cash nie wpuszcza niektórych w ogóle
(potrzebna karta)? A robi to chyba jednak w zgodzie z prawem. Podobnie,
właściciel restauracji może nie wpuścić młodszych niż 21 lat lub np. w
adidasach i dresie.

A o tym, jak skutecznie wchodzić z torbą/plecakiem pisałem już. Skuteczne i
nie wymaga szarpaniny ani policji.

pozdrawiam

do góry

On Sat, 26 Oct 2002, Piotr C. wrote:
[...]
>+ A jeśli jednak - to jakim prawem Makro Cash nie wpuszcza niektórych w ogóle
>+ (potrzebna karta)? A robi to chyba jednak w zgodzie z prawem.

A bo prowadzi sprzedaż hurtową dla podmiotów gospodarczych - czytaj:
"nie występuje z ofertą konsumencką". Oczywiście to nie znaczy
że nie wystepuje z ofertami publicznymi, żeby mi się ktoś nie
przyczepił ;) ani że musi zabraniać kupowania "dla siebie" !

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> A potem sie wszyscy dziwią, że policji nie ma tam gdzie trzeba, bo zajmuje
> sie pierdołami.
I tak jej najczęściej nie ma. A nagminne lekceważenie prawa nie jest IMO
pierdołą.

> Pozatym, nie wydaje mi się, aby właściciel sklepu nie mógł zabronić
> wchodzenia z plecakiem. To jego sklep i może robić co chce - a klient może
> korzystać z jego usług albo nie.
Nieprawda. Sklep detaliczny jest terenem "ogólnodostępnym" i decydując się na
jego prowadzenie właściciel wie jakim przepisom podlega. Zgodnie z Twoją logiką
może go przecież nie otwierać.

> A jeśli jednak - to jakim prawem Makro Cash nie wpuszcza niektórych w ogóle
> (potrzebna karta)? A robi to chyba jednak w zgodzie z prawem. Podobnie,
> właściciel restauracji może nie wpuścić młodszych niż 21 lat lub np. w
> adidasach i dresie.
Bo to nie jest sklep detaliczny, dla ogółu konsumentów.

> A o tym, jak skutecznie wchodzić z torbą/plecakiem pisałem już. Skuteczne i
> nie wymaga szarpaniny ani policji.
Tu nie chodzi o fakt wniesienia plecaka. Tu chodzi o zasadę.

Pozdrawiam
JarekT

do góry

Piotr C. wrote:

> A o tym, jak skutecznie wchodzić z torbą/plecakiem pisałem już. Skuteczne i
> nie wymaga szarpaniny ani policji.

> pozdrawiam


Dzien dobry!

Przejrzalem archiwum grupy, ale cos nie mogee znalezc tego sposobu
na ochronee - mozna prosic o jakis replay?
Albo info gdzie to znalezc?

Pozdrowienia TL

do góry