-
1. Data: 2008-02-07 17:25:53
Temat: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "bulit" <t...@t...pl>
Witam!
Miałem dzisiaj nietypowe (a moze typowe) zdarzenie w Warszawie (dzielnica
Mokotów). Wjechałem na parking do biurowców. Była budka z ochroną
powiedzialem do kogo jadę i zostałem wpuszczony.
Szukając miejsca do zaparkowania znalazłem w końcu jedno (zacząłem być
podejrzliwy). Po zaparkowaniu podbiegł do mnie inny ochroniarz i zaczął
krzyczeć, że to miejsce firmowe i, ze jak nie jestem pracownikiem to mam
odjechać bo inaczej nalepi mi nalepki (!). Pytam o jakie nalepki chodzi -
pan tłumaczy, ze takie, które będę zdrapywał godzinami z przedniej szyby...
Coż..popatrzyłem się dziwnie i odjechałem, szukając dalej miejsca.
Znalazłem, ale miało jakiś napis firmy - więc to pewnie znów nie to co
trzeba. Nie gasząc silnika dzwonie do firmy, której szukam (dodam, ze ten
pan co krzyczał nie znał firmy której szukałem), podjeżdza "patrol
interwencyjny". Znów to samo, tym razem, ze odholują mi auto. Na pytanie
gdzie jest ta firma, też nie wiedzą i kazali opuścić teren. Opuściłem,
zaparkowałem w galerii (dopiero pracowniczka tej firmy mi powiedziała o tej
mozliwosci) - jakies 500 m dalej. Mogli tak odrazu powiedziec...ale
cóż..moja wina, teren prywatny pewnie parkowac nie mozna a oni mają wiecznie
"opieprz" przez takich delikwentów jak ja.
Mam jednak 2 pytania :
- czy agent ochrony może mi nalepić nalepkę? Czy to nie będzie zniszczenie
mienia? Przecież może się okazać, że szyba jest porysowana w skutek jej
"likwidacji"
- czy na terenie prywatnym mają prawo odholować samochód ???
Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2008-02-07 18:23:26
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "bulit" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fofeve$tm2$1@news.onet.pl...
> - czy agent ochrony może mi nalepić nalepkę? Czy to nie będzie zniszczenie
> mienia? Przecież może się okazać, że szyba jest porysowana w skutek jej
> "likwidacji"
w kwestii formalnej ;)
nalepka nie nieszczy, jak porysujesz usuwajac nalepke, zniszczenia dokonasz ty
-
3. Data: 2008-02-07 18:26:35
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "bulit" <t...@t...pl>
>
>> - czy agent ochrony może mi nalepić nalepkę? Czy to nie będzie
>> zniszczenie mienia? Przecież może się okazać, że szyba jest porysowana w
>> skutek jej "likwidacji"
>
> w kwestii formalnej ;)
> nalepka nie nieszczy, jak porysujesz usuwajac nalepke, zniszczenia
> dokonasz ty
No dobrze, ale przecież mogę zobowiązać "wandala" co nalepił mi do jej
zdjęcia np wzywając Policję ? :)
-
4. Data: 2008-02-07 19:10:51
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: MH <O...@h...org>
bulit wrote:
> - czy na terenie prywatnym mają prawo odholować samochód ???
W Polandii pewnie niestety nie.
-
5. Data: 2008-02-07 19:12:35
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "bulit" <t...@t...pl>
-- >> - czy na terenie prywatnym mają prawo odholować samochód ???
>
> W Polandii pewnie niestety nie.
No właśnie, mam wrażenie, ze u mnie na osiedlu było to przerabiane. Uchwała
wspólnoty itp informacja przy wjeździe. Holowali, holowali było nieciekawie.
Później ktoś to pozaskarżał i wspólnota oddawała pieniążki...
Hmm czyli co..jak ktoś grozi mi odholowaniem auta z terenu prywatnego, to
mam rozumiec, ze grozi mi kradzieżą mojego pojazdu ? :)
-
6. Data: 2008-02-07 20:23:40
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "bulit" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fofeve$tm2$1@news.onet.pl...
> - czy agent ochrony może mi nalepić nalepkę? Czy to nie będzie
> zniszczenie mienia? Przecież może się okazać, że szyba jest porysowana w
> skutek jej "likwidacji"
Zakres uprawnień pracowników ochrony zawiera Ustawa o Ochronie Osób i
Mienia. nalepiania jakichkolwiek nalepek (mniej lub bardziej niszczących
pojazd) tam nie ma,. Za to jest przepis, że przekroczenie uprawnień jest
przestępstwem. Tak więc co do zasady na idiotów wzywa się Policję. Jedyny
problem jaki widzę, to dowodowy, bo ochrona może udawać, ze to nie oni
zrobili.
> - czy na terenie prywatnym mają prawo odholować samochód ???
I tak i nie - bardzo ściśle :-). Gdybyś ów teren zajął w sposób
nieuprawniony, wdarł się czy coś w tym guście, to odholowanie pojazdu, a
dokładniej przeholowanie poza teren można by było uznać za samopomoc
opisaną w art. 343§2 kc. W mojej ocenie ochrona mogła by wówczas działać
jako przedstawiciel właściciela terenu. Ale z drugiej strony, skoro Cię
wpuścili?
Jeśli Cię problem nurtuje, to bym ustalił właściciela terenu i wysłał do
niego maila, faks czy wykonał telefon. Bo jeśli nawet ochrona miała rację
co do tych miejsc parkingowych, to jej zachowanie - opierając się na Twoim
opisie - było mocno niestosowne. Skoro udostępniają osobom postronnym wjazd
na plac, to w dobrym tonie należało by czytelne oznaczenie miejsc, które są
do dyspozycji, ewentualnie wskazanie takiego miejsca przez portiera.
Rozumiem, że jako właściciel terenu mam prawo sobie wymyślić, ze pod
latarnią będzie akurat mój samochód stał i w sumie niczego złego w tym
kaprysie nie widzę. No ale skoro już tam ktoś wjedzie nie wiedząc o moim
kaprysie, to nie maluję mu szyb i nie kradnę samochodu.
-
7. Data: 2008-02-07 21:55:01
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
Dnia Thu, 7 Feb 2008 18:25:53 +0100, bulit napisał(a):
> Witam!
>
> Miałem dzisiaj nietypowe (a moze typowe) zdarzenie w Warszawie (dzielnica
> Mokotów). Wjechałem na parking do biurowców. Była budka z ochroną
> powiedzialem do kogo jadę i zostałem wpuszczony.
Kto z Warszawy to wie. Dawniej na tym terenie była fabryka półprzewodników
NPCP Unitra-Cemi i FP Tewa.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
8. Data: 2008-02-07 23:39:32
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> w kwestii formalnej ;)
> nalepka nie nieszczy, jak porysujesz usuwajac nalepke, zniszczenia
> dokonasz ty
oooo graficiarze sa czysci... przeciez konserwuja sciane nakladajac dodatkowa
warstwe ochronna, mozna ja usunac na poziomie atomowym i bedize jak dawniej
hehe
-
9. Data: 2008-02-08 05:59:17
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Papkin" <s...@s...net> napisał w wiadomości
news:47ab96b6$1@news.home.net.pl...
> oooo graficiarze sa czysci... przeciez konserwuja sciane nakladajac dodatkowa
> warstwe ochronna, mozna ja usunac na poziomie atomowym i bedize jak dawniej
tak?
masz taki sposob?
bylbys pewnie najbogatszym czlowiekiem na swiecie
-
10. Data: 2008-02-08 05:59:44
Temat: Re: ochrona - nalepki/odholowanie
Od: "Szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "bulit" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fofihg$8tm$1@news.onet.pl...
> No dobrze, ale przecież mogę zobowiązać "wandala" co nalepił mi do jej zdjęcia
> np wzywając Policję ? :)
mozesz probowac :)