-
51. Data: 2014-11-07 11:55:09
Temat: Re: obronca z urzedu ...
Od: " ąćęłńóśźż" <ąćę@łńó.śżź>
Czyli dokładnie tak, jak u nas - wyroki nakazowe i zaoczne, gdzie nawet nie
wiesz, że zostałeś oskarżony (pozwany) i skazany.
A mają w Japonii areszty wydobywcze tak jak w Polsce?
Filmy szkoleniowe w rodzaju "Most na rzece Kwai" czy "7. Kompania" wskazują,
że mają i to nieźle wydobywcze.
-----
> No w sumie czytalem ostatnio ze w Japonii praktyka jest taka ze w
> pierwszej instancji zapadaja w wiekszosci wyroki skazujace i dopiero po
> odwolaniu od wyroku sprawa jest dokladniej badana, ale na ile to prawda
> nie wiem - na szczescie nie sprawdzalem.
-
52. Data: 2014-11-07 11:56:25
Temat: Re: obronca z urzedu ...
Od: " ąćęłńóśźż" <ąćę@łńó.śżź>
Tak to tylko w Ameryce ;-)))
-----
> Jakby był niewinny, to by się potrafił obronić sam
-
53. Data: 2014-11-07 12:01:39
Temat: Re: obrońca z urzedu ...
Od: " ąćęłńóśźż" <ąćę@łńó.śżź>
No właśnie, po co, ja ostatnio na sędzię nakrzyczałem, młoda i ładna była
;-)
-----
> Po co "rozmawiasz" z sędzią?
-
54. Data: 2014-11-08 01:49:45
Temat: Re: obronca z urzedu ...
Od: Przemek Lipski <d...@t...pl>
W dniu piątek, 7 listopada 2014 10:56:21 UTC użytkownik ?ćęłńó?Ľż napisał:
> Czyli dokładnie tak, jak u nas - wyroki nakazowe i zaoczne, gdzie nawet nie
> wiesz, że zostałeś oskarżony (pozwany) i skazany.
a nie, z tego co czytałem to oskarzony jest na sali podczas rozprawy. Szkoda ze nie
zapisalem sobie adresu z tym tekstem... Generalnie chodziło o mentalnosc Japonczykow.
Sam fakt oskarzenia jest na tyle hanbiacy ze nie wnika się w detale i dopiero przy
odwolaniu sa badane :)
Byly tez opisywane szpitale w ktorych nie przyjmuje się najciezszych przypadkow, bo
jest ryzyko ze pacjent moglby umrzec i to by byla ujma dla szpitala. Niech umiera ale
u kogos innego i naraza na szwank honor innych...