-
1. Data: 2005-09-15 13:42:11
Temat: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: "Stachu -SaTooT" <s...@o...pl>
witam!
jestem oskarżycielem posiłkowym.
jutro mowa końcowa. nie jestem prawnikiem, nigdy nie stawałem przed sądem....
o czym mówić? o czym nie?
czy w mowie koncowej mogę przed sądem zwrócic sie do oskarżonego?
dziękuję, pozdrawiam
Stachu - SaTooT
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-09-15 14:27:10
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Stachu -SaTooT napisał(a):
>
> jestem oskarżycielem posiłkowym.
> jutro mowa końcowa. nie jestem prawnikiem, nigdy nie stawałem przed sądem....
>
> o czym mówić? o czym nie?
Powiedz że przyłączasz sie do stanowiska prokuratora i wystarczy.
>
> czy w mowie koncowej mogę przed sądem zwrócic sie do oskarżonego?
>
Nie. Ale w sumie po co?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
3. Data: 2005-09-15 16:45:38
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dgc0c2$7m5$6@atlantis.news.tpi.pl...
> Stachu -SaTooT napisał(a):
>
> >
> > jestem oskarżycielem posiłkowym.
> > jutro mowa końcowa. nie jestem prawnikiem, nigdy nie stawałem przed
sądem....
> >
> > o czym mówić? o czym nie?
>
> Powiedz że przyłączasz sie do stanowiska prokuratora i wystarczy.
Zalezy, co bedzie mowil prokurator. Bywaly juz procesy, gdy wnosil o
uniewinnienie :)
Pozdrawiam
SDD
-
4. Data: 2005-09-15 17:37:02
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: Johnson <j...@n...pl>
SDD napisał(a):
>>
>>Powiedz że przyłączasz sie do stanowiska prokuratora i wystarczy.
>
>
> Zalezy, co bedzie mowil prokurator. Bywaly juz procesy, gdy wnosil o
> uniewinnienie :)
>
To czemu miałby się nie przyłączyć, skoro osakrzony jest niewinny ;) ?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
5. Data: 2005-09-15 18:53:35
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: Robi <r...@i...pl>
SDD napisał(a):
> Zalezy, co bedzie mowil prokurator. Bywaly juz procesy, gdy wnosil o
> uniewinnienie :)
>
Prokurator ?!
Prokurator jeśli zna kpk, to nie wnosi o uniewinnienie, lecz oświadcza,
że odstępuje od oskarżenia.
Pzdr.
-
6. Data: 2005-09-15 19:34:38
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
Dnia 15/09/2005 20:53, Robi wrote :
> SDD napisał(a):
>
>> Zalezy, co bedzie mowil prokurator. Bywaly juz procesy, gdy wnosil o
>> uniewinnienie :)
>>
>
> Prokurator ?!
>
> Prokurator jeśli zna kpk, to nie wnosi o uniewinnienie, lecz oświadcza,
> że odstępuje od oskarżenia.
Raczej oświadcza że odstępuje od oskarżenia i wnosi o uniewinnienie.
Odstąpienie od oskarżenia jest czynnością odrębną od wniosku o
uniewinnienie -- tym bardziej, że postępowanie niekoniecznie musi
kończyć się wyrokiem.
--
Przemysław Płaskowicki
I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)
-
7. Data: 2005-09-17 10:33:56
Temat: Re: o czym mowi sie w mowie koncowej?
Od: Robi <r...@i...pl>
Przemysław Płaskowicki napisał(a):
> Odstąpienie od oskarżenia jest czynnością odrębną od wniosku o
> uniewinnienie
A cóż to oznacza ?
Żaden doświadczony prokurator nie złoży wniosku o uniewinnienie. Tego
juz uczą młodziaków na aplikacji prokuratorskiej.
Pzdr.