-
1. Data: 2004-10-30 09:17:12
Temat: niezgodnosc z umowa...
Od: "tsar" <k...@g...pl>
Problem: zepsuta komorka. Po naprawie wystepuje ta sama wada, dodatkowo
doszla jeszcze inna.
Ustawa o sprzedazy konsumenckiej:
Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może
żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę
albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub
wymagają nadmiernych kosztów.
Wynika z niej, ze klient(konsument) moze zadaz naprawy lub wymiany na nowy i
to do niego nalezy wybor. Czyli jak jest, zakladajac, ze ten telefon jest
niezgodny z umowa moge zadac wymiany na nowy? Z gory dzieki za pomoc. ps.
oczywiscie zakladam, ze w obecnym stanie prawnym, nie ma znaczenia to, ze
wczesniej skorzystalem z uprawnien z gwarancji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-10-30 10:59:25
Temat: Re: niezgodnosc z umowa...
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <clvm6o$15g$1@inews.gazeta.pl>, tsar wrote:
> Problem: zepsuta komorka. Po naprawie wystepuje ta sama wada, dodatkowo
[..]
> Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może
> żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę
> albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub
> wymagają nadmiernych kosztów.
> Wynika z niej, ze klient(konsument) moze zadaz naprawy lub wymiany na nowy i
> to do niego nalezy wybor. Czyli jak jest, zakladajac, ze ten telefon jest
> niezgodny z umowa moge zadac wymiany na nowy? Z gory dzieki za pomoc. ps.
Możesz, ale pies jest tu pogrzebany w sfromułowaniu "chyba że naprawa albo
wymiana [..] wymagają nadmiernych kosztów".
--
Marcin
-
3. Data: 2004-10-30 11:32:36
Temat: Re: niezgodnosc z umowa...
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
tsar wrote:
> Problem: zepsuta komorka. Po naprawie wystepuje ta sama wada,
> dodatkowo doszla jeszcze inna.
> Ustawa o sprzedazy konsumenckiej:
> Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący
> może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez
> nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo
> wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów.
>
> Wynika z niej, ze klient(konsument) moze zadaz naprawy lub wymiany na
> nowy i to do niego nalezy wybor. Czyli jak jest, zakladajac, ze ten
> telefon jest niezgodny z umowa moge zadac wymiany na nowy?
niezupelnie tak. Oni maja za zadanie sprawic by byl zgodny z umowa (bo Ty
zadasz tego by zostal on doprowadzony do stanu zgodnosci) a zrobic
sprzedawca ma to na ktorys z wyzej wymienionych sposobow tak wiec to nie Ty
decydujesz w jakis sposob. Takze tu nic nie wskorasz bo "wymiana" moze
wymagac nadmiernych kosztow a koszta te ustala wlasnie sklep/serwis.
> dzieki za pomoc. ps. oczywiscie zakladam, ze w obecnym stanie
> prawnym, nie ma znaczenia to, ze wczesniej skorzystalem z uprawnien z
> gwarancji.
heh to ze kozystales z gwary to nie ma znaczenia, znaczenie ma czas w jakim
zostala zgloszona usterka, data zakupu itp.
-
4. Data: 2004-10-30 11:55:27
Temat: Re: niezgodnosc z umowa...
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
fi5h wrote:
> niezupelnie tak. Oni maja za zadanie sprawic by byl zgodny z umowa (bo Ty
> zadasz tego by zostal on doprowadzony do stanu zgodnosci) a zrobic
> sprzedawca ma to na ktorys z wyzej wymienionych sposobow tak wiec to nie Ty
> decydujesz w jakis sposob.
Akurat tu nie ma najmniejszej wątpliwości, że wybór należy do kupującego.
> Takze tu nic nie wskorasz bo "wymiana" moze wymagac nadmiernych kosztow a koszta te
ustala wlasnie sklep/serwis.
w praktyce masz rację, w teorii koszty są obiektywne, podlegają ocenie
sądu, a sprzedawca musi _wykazać_ ich nadmierność...
KG
-
5. Data: 2004-10-30 12:24:44
Temat: Re: niezgodnosc z umowa...
Od: "fi5h" <f...@o...pl>
kam wrote:
>
>> Takze tu nic nie wskorasz bo "wymiana" moze wymagac nadmiernych
>> kosztow a koszta te ustala wlasnie sklep/serwis.
>
> w praktyce masz rację, w teorii koszty są obiektywne, podlegają ocenie
> sądu, a sprzedawca musi _wykazać_ ich nadmierność...]
koszta te to koszta wlasne i wlasnie w praktyce jest odwrotnie niz to co
napisales , przynajmniej nie spotkalem sie z inna wersja :)
kwestia co gdzie i jak widac.
5.11.2004 mam spotkanie z czlonkiem federacji praw konsumenta ale z kim
bardziej kompetentnym niz ostatnio i nieomieszkam zapytac o to takze :)
>
> KG
--
fi5h
-
6. Data: 2004-10-30 15:24:30
Temat: Re: niezgodnosc z umowa...
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
fi5h wrote:
> koszta te to koszta wlasne
koszta własne czego?
udowodnij że koszta naprawy są wyższe niż koszt wymiany jeśli polega ona
na zdjęciu z półki innego egzemplarza produktu
KG