-
1. Data: 2004-12-26 19:45:05
Temat: niezamawiany towar raz jeszcze
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Witam,
W 2002 firma X przyslala niezamawiana paczke do firmy Y. Recepcjonista w
firmie Y podpisal list przewozowy przyjmujac przesylke. Przesylka
trafila do magazynu Y (zgodnie z procedurami). Losy na dzien dzisiejszy
paczki nie sa do konca znane.
Pod koniec 2004 roku firma X zazadala natychmiastowego zwrotu przesylki.
1. Co w przypadku, gdy Y zagubila przesylke (nie moze jej znalesc).
2. Co w przypadku, gdy Y odmowi wydania przesylki (no bo tak)
3. Co w przypadku, gdy Y ma niekompletna przesylke (brak opakowania,
zagubiona czesc elementow).
4. Co w przypadku, gdy Y uszkodzila przesylke (spadla)
Czy X moze wystawic fv dla przypadku 1-4? Czy wartosc na FV moze opiewac
na wartosc z dnia nadania czy powinna odpowiadac wspolczesnym realiom?
(np. "najnowsza" kamera wideo w 2002 byla super droga, w 2004 kosztuje
kilka razy mniej).
Pozdrawiam,
Jacek
-
2. Data: 2004-12-26 20:22:28
Temat: Re: niezamawiany towar raz jeszcze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jasek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cqn4c4$159k$1@mamut1.aster.pl...
Najprawdopodobniej jakiekolwiek roszczenie się przedawniło, bo już upłynęły
dwa lata. Tak więc wystarczy im tak odpisać.
-
3. Data: 2004-12-26 22:45:10
Temat: Re: niezamawiany towar raz jeszcze
Od: futszaK <f...@p...pl>
Sun, 26 Dec 2004 21:22:28 +0100, użyszkodnik "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> napisał:
> Najprawdopodobniej jakiekolwiek roszczenie się przedawniło, bo już upłynęły
> dwa lata. Tak więc wystarczy im tak odpisać.
i załczyć fakture za magazynowanie niezamówionego towaru :P
--
futszaK
601061867
Bede pomagał zmniejszać straty PKP - pojade samochodem
-
4. Data: 2004-12-26 23:07:13
Temat: Re: niezamawiany towar raz jeszcze
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "futszaK" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:0nfus05fpv04uvamgscjup8b8pibjis50p@4ax.com...
> i załczyć fakture za magazynowanie niezamówionego towaru :P
Bo ja wiem? Nie ryzykował bym. Bo jeszcze by się okazało, ze w takim razie
zawarto dorozumianą umowę przechowania i należało by zgodnie z prawem wydać
ów przedmiot w stanie nie pogorszonym. Poprzestańmy przy przedawnieniu,
skoro tego przedmiotu już nie ma.