-
1. Data: 2010-02-04 15:12:56
Temat: nietypowe pytanie - sytuacja z lokalem mieszkalnym
Od: "karamba" <k...@n...mail>
Witajcie
nie wiem, czy to właściwa grupa - potrzebuję sugestii odnośnie trochę
nietypowej sytuacji z lokalem mieszkalnym:
Mieszkanie należy do rodziny, w którym przez kilka lat ta rodzina nie będzie
mieszkać.
W mieszkaniu jest zameldowana 1 osoba, która jest osobą niepełnosprawną i są
z tą osobą kłopoty natury społecznej.
czy ostnieje jakaś instytucja, której możnaby zlecić opiekę nad taką osobą w
miejscu zamieszkania tej osoby (przy czym _nie chodzi tu o opiekę medyczną -
rzecz może brzmi nietypowo, ale chodzi tu o los mieszkania, nie samej osoby
o któej mowa - osoba jest pełnoletnia i we władzy nad sobą)? Nie wiem -
rodzaj kuratora, czy coś w tym stylu. Rodzina posiadająca to mieszkanie nie
chce wymeldować tego człowieka na czas swojego 'niemieszkania', jednak boją
się pozostawić to wszsytko samopas. Osoba zaledowana zamieszkuje stale i nie
jest niebezpieczna ani nie jest pijąca. Głównym problelem jest kwestia
nieporządku wokół tego mieszkańca.
Wchodziłoby tu w rachubę jakaś forma wykorzystania lokalu na jakieś cele
społeczne czy podobne, (np. wynajem całego lokalu jakiejś instytucji, która
by je przystosowała do swoich potrzeb i sprawowała tam swój porządek).
Chodzi o to, by koszta 'opieki' nad mieszkaniem jakoś włączyć w fakt iż jest
niewykorzystana większość mieszkania i może tak pozostać wiele lat.
Lokalizacja: Trójmiasto.
dziękuję za sugestie rozwiązań
-
2. Data: 2010-02-04 17:54:27
Temat: Re: nietypowe pytanie - sytuacja z lokalem mieszkalnym
Od: "andreas" <a...@g...de>
Użytkownik "karamba" <k...@n...mail> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hkentg$839$...@n...news.atman.pl...
> Witajcie
> nie wiem, czy to właściwa grupa - potrzebuję sugestii odnośnie trochę
> nietypowej sytuacji z lokalem mieszkalnym:
>
>
> Mieszkanie należy do rodziny, w którym przez kilka lat ta rodzina nie
> będzie mieszkać.
> W mieszkaniu jest zameldowana 1 osoba, która jest osobą niepełnosprawną i
> są z tą osobą kłopoty natury społecznej.
>
> czy ostnieje jakaś instytucja, której możnaby zlecić opiekę nad taką osobą
> w miejscu zamieszkania tej osoby (przy czym _nie chodzi tu o opiekę
> medyczną - rzecz może brzmi nietypowo, ale chodzi tu o los mieszkania, nie
> samej osoby o któej mowa - osoba jest pełnoletnia i we władzy nad sobą)?
> Nie wiem - rodzaj kuratora, czy coś w tym stylu. Rodzina posiadająca to
> mieszkanie nie chce wymeldować tego człowieka na czas swojego
> 'niemieszkania', jednak boją się pozostawić to wszsytko samopas. Osoba
> zaledowana zamieszkuje stale i nie jest niebezpieczna ani nie jest pijąca.
> Głównym problelem jest kwestia nieporządku wokół tego mieszkańca.
>
> Wchodziłoby tu w rachubę jakaś forma wykorzystania lokalu na jakieś cele
> społeczne czy podobne, (np. wynajem całego lokalu jakiejś instytucji,
> która by je przystosowała do swoich potrzeb i sprawowała tam swój
> porządek). Chodzi o to, by koszta 'opieki' nad mieszkaniem jakoś włączyć w
> fakt iż jest niewykorzystana większość mieszkania i może tak pozostać
> wiele lat.
Nie poradzę Ci, ale bardzo chciałbym wiedzieć dlaczego tak bardzo
podkreślasz istnienie meldunku? Co on ma za znaczenie dla tej sprawy?
-
3. Data: 2010-02-08 17:42:21
Temat: Re: nietypowe pytanie - sytuacja z lokalem mieszkalnym
Od: "karamba" <k...@n...mail>
"andreas" <a...@g...de> wrote in message
news:hkf1lm$2ai$1@news.onet.pl...
> Nie poradzę Ci, ale bardzo chciałbym wiedzieć dlaczego tak bardzo
> podkreślasz istnienie meldunku? Co on ma za znaczenie dla tej sprawy?
nie mam żadnego specjalnego komentarza dla tej intreptacji, jest to
występujący fakt, a ja opisuję istniejącą sytuację, podając fakty.
pół żartem bym zapytał, czy może chcesz poznać imię osoby o której mowa :p
> Nie poradzę Ci, ale bardzo chciałbym wiedzieć
no tego natomiast nie skomentuję dla dobra atmosfery
poza tym, że o radę chyba niełatwo.